Newsy

Rozwój dziecka pomagają stymulować już nie tylko zabawki, lecz także koszulki edukacyjne

2014-01-20  |  06:10
Już nie tylko interakcja z rodzicem czy zabawki edukacyjne stymulują rozwój dziecka. Taką rolę mogą pełnić także koszulki edukacyjne. Przeznaczone są dla dzieci do pierwszego roku życia, których rozwój jest stymulowany poprzez dotykanie wzorów naszytych na koszulkę noszoną przez rodzica.
 
Materiały o różnej fakturze wzbudzają ciekawość i zainteresowanie dzieci. W związku z tym na koszulki edukacyjne naszyte są aplikacje z różnych materiałów, niektóre w dotyku są szorstkie, inne są gładkie, śliskie czy chropowate. Niektóre elementy szeleszczą, w związku z tym nie tylko zmysły wzroku i dotyku są pobudzane, lecz także słuchu. Innowacyjność polega na tym, że to wszystko znajduje się na rodzicu – wyjaśnia Daria Krzystyniak z firmy Hug&Play produkującej odzież edukacyjną.

Zaletą koszulek edukacyjnych jest to, że tworzone są tematycznie. Rodzice mogą opowiadać o czymś dziecku i pokazywać to jednocześnie na koszulce.

Fajnie by było, gdyby mogli korzystać z tego dziadkowie, starsze rodzeństwo lub nianie. Każdy, komu zależy na tym, żeby budować więź z maluchem. Do noszenia koszulek warto zachęcić tatusiów, którzy nie mają dużo czasu, żeby spędzać go z dzieckiem, czasem nie mają też na to pomysłu. Koszulka jest gotowym pomysłem na to, by spędzić ten czas w sposób wartościowy – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Daria Krzystyniak.

Koszulki edukacyjne przeznaczone są dla dzieci do pierwszego roku życia. Cieszą się szczególnie dużym zainteresowaniem dzieci półrocznych, które poznają świat głównie poprzez dotyk.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.