Newsy

Samorządy organizują „Zimę w mieście”. Tylko w Warszawie z zajęć w ferie skorzysta 10 tys. dzieci

2014-02-14  |  06:05
Rozpoczęła się ostatnia tura ferii. Od dziś z zimowego wypoczynku korzystają dzieci i młodzież z województw: mazowieckiego, zachodniopomorskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Nie wszystkich rodziców stać jednak na to, by zapewnić swoim dzieciom atrakcyjny dwutygodniowy wyjazd. Z myślą o  najmłodszych, którzy w tym czasie zostaną w domu,  samorządy organizują akcje pod hasłem „Zima w mieście.  Przygotowano szereg atrakcji, wśród nich: zajęcia kulturalne, sportowe i edukacyjne. 

W czasie ferii dzieci i młodzież mogą korzystać z miejskich basenów, uczyć się tańca, gry w badmintona, uczęszczać na zajęcia teatralne, korzystać ze ścianki wspinaczkowej, kortów tenisowych i wielofunkcyjnych boisk. Specjalne zajęcia przewidziano też dla dzieci niepełnosprawnych.

Zajęcia są oczywiście bezpłatne. Płatne jest wyłącznie wyżywienie. Wszystkie dzieciaki, których rodzice mogą mieć kłopoty ekonomiczne, oczywiście korzystają ze zniżek bądź ze zwolnienia z odpłatności. Takie zniżki uzyskuje się także poprzez dyrektora szkoły – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Wojciech Paszyński, zastępca prezydenta m.st. Warszawy. 

Na organizację zimowego wypoczynku łącznie z dotacjami dla wyjeżdżających na obozy, stołeczny ratusz przeznaczył 3 miliony złotych.  Z zajęć skorzysta 10 tysięcy dzieci i młodzieży.

Nie wszystkich stać na zafundowanie dziecku jakiegoś bardzo atrakcyjnego wyjazdu poza miasto. Dlatego wydaje nam się, że powinniśmy stworzyć naprawdę jakąś fajną, ciekawą propozycję. Taką propozycję, która z jednej strony będzie atrakcyjna dla dzieciaków, a która przy okazji będzie propozycją w jakiś sposób kształcącą – dodaje Włodzimierz Paszyński.

O bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w czasie ferii zadba również policja. Funkcjonariusze będą kontrolować zimowiska, autokary i miejsca zorganizowanego wypoczynku . 

Policjanci zajmujący się prewencją kryminalną przeprowadzą lekcje na temat bezpieczeństwa. Chcą dotrzeć do dzieci i powiedzieć o tych najważniejszych rzeczach - o numerach alarmowych, o tym, aby z osobami obcymi nie przebywać, o bezpieczeństwie w domu, o bezpieczeństwie na drodze – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karolina Makos, komisarz policji.

Policja apeluje o rozwagę i zachowanie ostrożności do dzieci, rodziców i kierowców. Lekkomyślność i brawura mogą mieć tragiczne skutki.

Zwracamy uwagę na dzikie lodowiska i tutaj apelujemy do rodziców: nie pozwalajmy dzieciom wchodzić na lód. Bo czasami chwila wystarcza do tego, żeby wydarzyła się tragedia. Apeluje też do kierowców, jeżeli wieziemy dzieci na ferie, to jednak wsiadajmy do samochodu wypoczęci. Oczywiście kierowcy mają też możliwość przebadania się na zawartość alkoholu w organizmie w każdej najbliższej
jednostce policji
 –  dodaje Karolina Makos.

Dziś – jako ostatnie – ferie rozpoczynają dzieci z województw: mazowieckiego, dolnośląskiego, opolskiego i zachodniopomorskiego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.