Newsy

3/4 Polek skarży się na kryzys pożądania w relacjach z partnerem

2015-07-27  |  06:20

Ponad 70 proc. Polek narzeka na swoje życie seksualne. Kryzys pożądania dotyczy przede wszystkim osób, które są w długotrwałych związkach – tu namiętność i pożądanie zastępuje monotonia, rutyna i nawał codziennych obowiązków. Często bywa również tak, że wyobrażenia o intymnych relacjach z partnerem zupełnie rozmijają się z rzeczywistością, co powoduje niechęć do bliskości.

3/4 kobiet, z którymi się spotykam zawodowo i prywatnie, mówi o tzw. kryzysie pożądania, że im się nie chce. Z jednej strony mają pewne wyobrażenie o tym, jak powinno wyglądać udane życie seksualne, z drugiej strony to, co mają w swoim życiu, zupełnie nie przystaje do tych wyobrażeń. Śnią o wielkiej namiętności, przychodzą do domu, do swojego partnera i nie chce im się realizować tych swoich pięknych wizji – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Karo Akabal, sex coach, właścicielka Sex & Love School.

Kryzys pożądania u każdej pary przebiega inaczej. Najczęściej objawia się brakiem ochoty na seks lub brakiem zainteresowania konkretnym partnerem, co najczęściej zdarza się w związkach z długoletnim stażem.

Kryzys pożądania może też wyglądać tak, że kobieta, która nie jest w związku, twierdzi, że seks jest jej zupełnie do niczego niepotrzebny. Jedyny dyskomfort, jaki odczuwa z racji tego, że nie ma ochoty na seks, jest to, że otacza ją taki przeseksualizowany świat i zewsząd docierają do niej informacje, że ona też powinna być seksualnie aktywna – tłumaczy Karo Akabal.

Pośpiech i życie w ciągłym stresie mają negatywny wpływ na życie seksualne. Małżonkowie pochłonięci codziennymi obowiązkami i problemami, nie znajdują już czasu na bliskość i namiętność.

Mamy wiele rzeczy do zrobienia, do odhaczenia na liście, to wszystko oczywiście wykonujemy. Im bardziej jesteśmy ambitni, im więcej chcemy osiągnąć, tym ten nasz plan dnia jest bardziej rozbudowany. I kiedy odhaczymy już wszystkie punkty na liście, to często po prostu brakuje już nam energii na to, żeby otworzyć się na przyjemność, która jest takimi wrotami do pożądania. Jeżeli nie ma głębokiego relaksu, to nie ma szans na to, żeby mieć ochotę na seks – wyjaśnia Karo Akabal.

Karo Akabal podkreśla, że przyczyn braku pożądania jest dużo więcej. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni wstydzą się przed partnerami swojego ciała, które wraz z wiekiem zmienia się – ich zdaniem na niekorzyść. Dyskomfort może też powodować brak sprawności czy umiejętności zadowolenia drugiej osoby.

Sposób odczuwania siebie jako seksualnej istoty stoi w totalnej sprzeczności z marketingowymi treściami na temat seksu i seksualności. Jesteśmy przebodźcowani seksualnie. W takim otoczeniu, kiedy zewsząd docierają do nas bodźce natury seksualnej, bardzo trudno jest odnaleźć swoje własne pożądanie i indywidualną seksualną tożsamość. Ten chaos sprawia, że po prostu nie wiemy, od czego zacząć i jak ma wyglądać nasze życie erotyczne – mówi  Karo Akabal.

Duży wpływ na ograniczenia w sferze seksualności ma brak właściwej edukacji. Kobiety nie mają też odwagi rozmawiać z partnerami o swoich potrzebach i oczekiwaniach.

Kobiety nie wiedzą, jak chciałyby, żeby wyglądało ich życie seksualne. Oglądają się cały czas na to, co jest wokół, jakie obrazy seksualności, seksownych kobiet czy udanego życia seksualnego widzą w gazetach, filmach i telewizji, czego dowiadują się z opowieści swoich koleżanek. Niestety, same nie wiedzą, kim są jako seksualne istoty i czego pragną w seksie – dodaje Karo Akabal.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.