Mówi: | Anna Dereszowska |
Funkcja: | aktorka |
Anna Dereszowska: Cezary Pazura jest człowiekiem anegdotą i bardzo zdolnym aktorem. Mogłabym jeść go garściami
Niedawno na antenie TVN pojawił się nowy serial zatytułowany „Tajemnica zawodowa”. W jedną z głównych ról wciela się w nim Anna Dereszowska. Aktorka tłumaczy, że jej bohaterka to skrzywdzona kobieta, która mimo przeciwności losu pragnie walczyć o utraconą miłość. Zaznacza, że bardzo kibicuje swojej postaci i ma nadzieję, że jej historia spodoba się również widzom. W serialu zagra u boku Cezarego Pazury. Przyznaje, że cieszy się z tej współpracy, ponieważ bardzo ceni zarówno talent, jak i humor aktora.
Gdy poznajemy postać, w którą wciela się Anna Dereszowska, jej życie znacznie się komplikuje. Mężczyzna, w którego miłość i oddanie wierzyła, okazuje się być w stosunku do niej nieszczery. Kobieta mimo trudności postanawia się nie poddawać. Ma nadzieję, że wytrwałość i waleczność w przyszłości zaowocują.
– Kinga jest lekarzem anestezjologiem, wplątała się w historię miłosną. Z jej perspektywy to nie miał być krótki romans, naprawdę się zakochała i była przekonana, że to odwzajemnione uczucie. Sytuacja mocno się komplikuje, bo okazuje się, że była oszukiwana. Jest zdecydowana, żeby uratować tę miłość, choć w jej sposobie pojmowania rzeczywistości i podejściu do ukochanego następują zmiany – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Anna Dereszowska.
Aktorka zaznacza, że historia bohaterki bardzo ją ujęła. Jest to kobieta wrażliwa i inteligentna. Ma nadzieję, że wzbudzi sympatię widzów.
– Staram się bronić mojej bohaterki. Robię wszystko, żeby przedstawić ją w jak najlepszym świetle. Na szczęście scenarzyści ułatwili mi sytuację, bo nie ona w tej historii okazuje się czarnym charakterem – zdradza.
Anna Dereszowska przyznaje, że praca na planie serialu jest dla niej przyjemnością. Według aktorki wcielający się w główną rolę Cezary Pazura będzie miał okazję pokazać się z zupełnie innej strony i zaskoczyć widzów.
– Z Cezarym pracowaliśmy już wcześniej w Teatrze 6. Piętro przy okazji dwóch spektakli: najpierw przy „Bogu mordu”, potem przy „Ożenku”. Uwielbiam Cezarego i mogłabym jeść go garściami. Jest człowiekiem anegdotą i bardzo zdolnym aktorem. Publiczność kojarzy go głównie z ról komediowych. W serialu zagra zdecydowane przeciwieństwo tego, do czego nas przyzwyczaił. Wszyscy jesteśmy ciekawi, jak widzowie odbiorą go w tej roli – tłumaczy aktorka.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.