Mówi: | Anna Oberc |
Funkcja: | aktorka |
Anna Oberc: U mojej bohaterki w serialu „Singielka” będzie się dużo działo. Będą sytuacje, które zdeterminują wszystko
Aktorka zapowiada, że kolejny sezon serialu „Singielka” przyniesie widzom jeszcze więcej śmiechu, zaskoczeń i wzruszeń. Dużo będzie się też działo w życiu jej bohaterki – Monisi. Niewykluczone, że pojawią się nowe romanse, ale na razie aktorzy nie chcą ujawniać szczegółów scenariusza. Zdjęcia do nowych odcinków właśnie się rozpoczęły, a perypetie Elki Kowalik i jej znajomych widzowie TVN-u będą mogli śledzić od września.
„Singielka” to pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji opowieść o losach Elki – w tej roli Paulina Chruściel, 32-letniej dziennikarki, która zmotywowana ślubem siostry postanawia w 274 dni znaleźć miłość swojego życia. O jej serce walczą Konrad Wilczyński (Paweł Ciołkosz) i Tomasz (Mateusz Janicki). Marzeniem Elki jest również założenie własnego portalu internetowego. Wymarzonego mężczyzny poszukuje też jej bliska znajoma – Monika (Anna Oberc), która nie stroni od redakcyjnych romansów.
– W nowym sezonie „Singielki” będzie się dużo działo u mojej postaci, to będą fajne, nowe sytuacje, które będą determinować wszystko. Nie mogę tego zdradzić, bo jestem zobowiązana tajemnicą zawodową. Ale muszę przyznać, że chyba będzie zabawnie, szczególnie w życiu Monisi, mojej postaci – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Oberc, aktorka.
Oglądalność pierwszej transzy serialu od 5 października 2015 do 26 maja 2016 roku wyniosła 870 tys. widzów, co przełożyło się na 5,92 proc. udziału w grupie 4+ i 7,91 proc. w grupie 16–49.
Czytaj także
- 2024-12-18: Rekordowa pożyczka z KPO dla Tauronu. 11 mld zł trafi na modernizację i rozbudowę sieci dystrybucji
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-12-03: Stan budynków w Polsce poprawia się zbyt wolno. Ma to negatywny wpływ na klimat i zdrowie mieszkańców
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
- 2024-10-18: Polska unijnym liderem w pracach nad Społecznym Planem Klimatycznym. Ma pomóc w walce z ubóstwem energetycznym
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.