Mówi: | Doda |
Funkcja: | wokalistka |
Doda w „Daleko od noszy” pojawiała się dotychczas epizodycznie. W kolejnej serii występować będzie w każdym odcinku
Doda dołączyła do obsady nowej serii serialu „Daleko od noszy”. Wciela się w postać zwariowanej Anielki, która pracuje społecznie jako kierowca karetki. Wokalistka twierdzi, że jej postać zagości w serialu Polsatu na stałe.
Jako aktorka Doda zadebiutowała wiosną tego roku na deskach warszawskiego teatru IMKA. W spektaklu „Słownik ptaszków polskich”, wyreżyserowanym przez Krzysztofa Maternę, wystąpiła u boku takich gwiazd jak Olga Bołądź, Janusz Chabior i Robert Rozmus. Wcieliła się w postać Andżeliki, dziewczyny posługującej się młodzieżowym językiem i slangiem z przedmieść. Wokalistka twierdzi, że przygotowanie się do tej roli kosztowało ją wiele trudu.
– Jak uczyłam się scenariusza mojej roli, która była potwornie trudna, mówię: „Boże, dlaczego mi to robisz?” już przy 20 stronie podaniowej, „Dlaczego ja mam się tego nauczyć, ja tego nie zniosę, mam katusze”, głowa mi pękała, po prostu dramat – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wokalistka początkowo odmówiła Krzysztofowi Maternie, dziś jednak nie żałuje, że uległa jego namowom. Miała bowiem możliwość nie tylko sprawdzenia się w nowej dziedzinie sztuki, lecz także poznała wspaniałych aktorów. Trudności w uczeniu się roli rekompensowała jej nadzieja, że kiedyś udział w spektaklu przyniesie jej jakieś profity. Miała rację, wkrótce bowiem otrzymała kolejne propozycje aktorskie.
– Dostałam tyle propozycji filmowych i serialowych po tym zagraniu w teatrze, jestem w szoku. Między innymi właśnie reżyser serialu „Daleko od noszy” zaproponował mi rolę Anielki – mówi Doda.
Serial „Daleko od noszy” wraca na antenę telewizji Polsat po siedmioletniej przerwie. Wystąpią w nim członkowie poprzedniej obsady, m.in. Paweł Wawrzecki, Hanna Śleszyńska i Agnieszka Suchora. Doda wcieli się w postać niezwykle energicznej Anielki, która straciła prawo jazdy na skutek łamanie przepisów drogowych. W ramach kary sąd nałożył na nią obowiązek pracy społecznej.
– Więc ona stwierdziła, że okej, że ona chce w takim razie pracować w szpitalu, jeździć na sanitarce. I jeździ w takich obcasach, jest łomot, pisk, krzyk, ludzie krzyczą, a siostry odwracają się przez okno, mówią: „Anielka zaparkowała” – mówi Doda. – To jest hit. To jest dziewczyna, która jest niesamowitą, bardzo energiczną osobą.
Obecnie trwają zdjęcia do serii, która zostanie wyemitowana już wiosną. Anielka pojawiła się w niej epizodycznie, w kolejnej występować będzie w każdym odcinku.
– W tej serii, która teraz jest nakręcona, wystąpiłam tam zapowiadając swoją postać, a w kolejnej serii Anielka będzie co odcinek – mówi Doda.
Do obsady serialu oprócz Dody dołączyła również Katarzyna Glinka jako siostra Rita.
Czytaj także
- 2024-06-11: Filip Chajzer: Przyszłości nie chciałbym wiązać z mediami, ale z biznesem. W telewizji chcę być tylko hobbystycznie, bo jestem urodzonym reporterem
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
- 2024-03-13: Maja Sablewska: Polsat to rodzina, więc praca w tej stacji to dla mnie ogromny zaszczyt. Czuję się zaopiekowana, a poza tym lepiej mi płacą
- 2024-01-12: Aleksandra Adamska: Na planie serialu „Skazana” bardziej chuligańska i patologiczna część mnie mogła wreszcie ujrzeć światło dzienne jako Pati
- 2023-11-16: Leszek Lichota: Do grania ciekawsze są czarne charaktery, bo lubimy zło i nas ono przyciąga. Jednak mój bohater ze „Skazanej 3” to jedyna postać niemająca krwi na rękach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/436913832-banasiuk-zonglerka-2,w_274,r_png,_small.png)
Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
W pracy zawodowej kolejny raz przydały się Mateuszowi Banasiukowi umiejętności zdobyte w szkole aktorskiej. W spektaklu „Wypiór” wystawianym na scenie Teatru IMKA odtwórca roli Łukasza udowodnił, że potrafi perfekcyjnie żonglować, wzbudzając podziw widowni. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle artysta zdradza, że podczas studiów nauczył się jeszcze kilku innych sztuczek cyrkowych.
Ochrona środowiska
Rośnie liczba producentów ekologicznych zarówno w Polsce, jak i innych krajach Unii. Wciąż jednak jest to ułamek produkcji rolnej
![](/files/1922771799/rolnictwo-transformacja-foto,w_133,r_png,_small.png)
Rolnictwo i hodowla zwierząt to jedna z głównych przyczyn wycinki lasów na świecie, utraty bioróżnorodności i największy emitent metanu. Sektor ten pochłania ogromne zasoby wody i odpowiada w dużym stopniu za zanieczyszczenie gleby. Ekspansja rolnictwa przyczynia się więc do zmian klimatu, a jednocześnie sektor boleśnie odczuwa ich skutki, co odbija się na produkcji rolnej. Zdaniem naukowców transformacja ekologiczna rolnictwa jest dziś koniecznością w walce z postępującymi niekorzystnymi zmianami klimatycznymi.
Ochrona środowiska
Radykalne formy protestów klimatycznych mogą mieć wpływ na spadek poparcia społecznego dla działań na rzecz klimatu. Najmniej akceptowalne blokady dróg czy niszczenie obrazów
![](/files/1922771799/badullovich-protesty-klimat-foto1,w_133,r_png,_small.png)
Aktywiści klimatyczni coraz częściej wykorzystują pokojowe nieposłuszeństwo obywatelskie, aby podnieść ekologiczną świadomość społeczeństwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu George’a Masona wykazały, że niektóre z ich działań, jak np. marsze i protesty okupacyjne, są postrzegane jako bardziej akceptowalne niż na przykład blokady dróg czy niszczenie obrazów. To sugeruje, że forma protestu może więc wpłynąć na to, jak bardzo ludzie popierają postulaty głoszone przez protestujących, ale wymaga to dalszych badań.