Mówi: | Laura Breszka |
Funkcja: | aktorka |
Laura Breszka: Pojawienie się dziecka to spełnienie marzeń, ale też szok. Szczególnie dla kobiet wcześniej aktywnych zawodowo i towarzysko
Aktorka zauważa, że codzienne życie młodych mam znacznie różni się od wystylizowanych fotek z mediów społecznościowych, ale za to zawiera całą paletę pięknych uczuć, nietuzinkowych doświadczeń i zaskakujących zwrotów akcji. Choć dzieci szybko i bezwzględnie weryfikują wyobrażenia o rodzicielstwie, to jednak dają solidną lekcję pokory. Zmagania współczesnych rodziców z rzeczywistością pokaże nowy serial komediowy „Mamy to", w którym aktorka gra jedną z głównych ról. Jej bohaterka ma dwie córeczki i doświadczenie, które pozwala jej łatwiej pokonywać trudności wychowawcze.
Laura Breszka przyznaje, że w temacie rodzicielstwa nie ma uniwersalnych rad i złotych środków, które sprawdzą się u każdego. Sama jest matką i wie, że wielu problemów i sytuacji nie da się przewidzieć. Na początku sporym wyzwaniem jest zmiana stylu życia.
– Każdy ma swoją wizję rodzicielstwa, każdy się cieszy na to dziecko, a potem, jak to dziecko się pojawia, to jest to i spełnienie marzeń, ale bardzo często również szok, szczególnie dla kobiet, które wcześniej były bardzo aktywne zawodowo, towarzysko. Zmienia im się cały wszechświat – mówi agencji Newseria Lifestyle Laura Breszka.
Wszystkich zainteresowanych tematyką parentingową aktorka zachęca do oglądania serialu „Mamy to”, który będzie można oglądać na platformie player.pl. Produkcja będzie poruszać ważne tematy związane z macierzyństwem, takie jak: samoakceptacja kobiet w ciąży i po porodzie czy też bliskość w małżeństwie po pojawieniu się na świecie wyczekanej pociechy. Głównymi bohaterami będą dwa małżeństwa: świeżo upieczeni rodzice Ada i Szymon oraz Ewa i Szymon, którym urodziło się już drugie dziecko.
– Gram Ewę, która jest mamą dwójki dzieci, rocznej Poli i czteroletniej Klary. Jako że jest już taką podwójną mamą, to nabrała pewnego doświadczenia i troszeczkę wyluzowała. Poznajemy ją na etapie, kiedy jest już mamą z dystansem, która ma patenty na różne sytuacje, wie, co jest zabawne i fajne – mówi Laura Breszka.
Serialowa Ewa jest żywiołowa, wyluzowana, a w macierzyństwie kieruje się intuicją. Wyznaje zasadę: szczęśliwa mama – szczęśliwe dziecko. Wie też, że dużo problemów można pokonać dystansem i uśmiechem.
– Przy małych dzieciach dużo jest zabawnych sytuacji albo jest dużo sytuacji, które może dopiero po czasie okazują się zabawne. Kiedy się dzieją, nie jest nam do śmiechu i w sumie w serialu poruszamy dużo takich tematów, które może jak się dzieją, nie są śmieszne, ale właśnie z perspektywy mają komediowy wymiar. I my próbujemy właśnie te ciężkie uroki życia rodziców pokazać w komediowy sposób – mówi aktorka.
Laura Breszka zapowiada, że w „Mamy to” nie zobaczymy wykreowanych, perfekcyjnych i zawsze wzorowo przygotowanych mam i ojców. Choć doceniają oni smak rodzicielstwa, to pragną zachować w tym umiar i pozwalają sobie na bycie nieidealnym.
Czytaj także
- 2025-01-20: Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
- 2024-12-23: Pediatrzy: Słodkie e-papierosy nie są przebadane. Państwo musi przejąć inicjatywę w sprawie kontroli ich jakości
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-26: RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
- 2024-09-27: MNiSW wspiera programy badawcze dotyczące żywienia. W planach jest też popularyzacja zdrowej diety
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-09-24: Firmy dostosowują biura do nowych realiów na rynku pracy. Coraz częściej są miejscem spotkań i budowania relacji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.