Mówi: | Paulina Gałązka |
Funkcja: | aktorka |
Paulina Gałązka: Walka o prawa kobiet trwa. Nadal nie czuję równości, zwłaszcza w pracy
Rola w serialu „Drogi wolności” to dla aktorki spełnienie marzeń, zawsze chciała bowiem zagrać w produkcji historycznej. Jej zdaniem jest to ważny serial, pokazuje bowiem dzieje Polski z punktu widzenia kobiet, filmów o kobietach w Polsce wciąż kręci się natomiast zbyt mało. Aktorka jest przekonana, że walka o równouprawnienie, jaką toczyły bohaterki serialu, jeszcze się nie skończyła, w Polsce wciąż nie można mówić bowiem o równych prawach obu płci, zwłaszcza na rynku pracy.
„Drogi wolności” to serial, który powstał w ramach obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Jego akcja umiejscowiona jest w 1914 roku w Krakowie, bohaterkami są natomiast trzy siostry: Maryna, Alina i Lala Biernackie. Znana z serialu „Pierwsza miłość” Paulina Gałązka wciela się w postać pierwszej z dziewcząt, będących córkami właściciela wydawnictwa. Mimo trudnej sytuacji politycznej i zbliżającej się wojny siostry nie rezygnują z pragnienia zrealizowania swojego wielkiego marzenia.
– Postanawiają założyć kobiecą gazetę w czasach, kiedy świat jest zdominowany przez mężczyzn, i okazuje się, że to jest bardzo trudne móc realizować swoje marzenia, będąc kobietą w tamtych czasach – mówi Paulina Gałązka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka twierdzi, że ona i jej koleżanki miały możliwość wykreowania pięknych kobiecych postaci, przybliżających trudną sytuację Polek z początku XX wieku. Właśnie ze względu na kobiecą perspektywę w przedstawianiu historii Polski serial ten jest – zdaniem Pauliny Gałązki – niezwykle ważny. Gwiazda jest przekonana, że w polskiej kinematografii wciąż brakuje produkcji, których głównymi bohaterkami byłyby kobiety. Poza tym mimo upływu kilkudziesięciu lat dążenie do realizacji marzeń pozostaje dla współczesnych kobiet dużą trudnością.
– Myślę, że walka o prawa kobiet trwa, osiągnęliśmy bardzo dużo, co jest bardzo zadowalające, ale nadal nie czuję się równa, czuję te różnice międzypłciowe, szczególnie jest to przeszkadzające w pracy, ale też dotyka naszego życia prywatnego. Na pewno nam kobietom jest ciężej nadal i miejmy nadzieję, że to będzie się zmieniało i będziemy dążyć do pełnego równouprawnienia – mówi Paulina Gałązka.
Gwiazda świetnie odnalazła się na planie serialu, w ten sposób spełniło się bowiem jej wielkie marzenie o wystąpieniu w produkcji kostiumowej. Jej zdaniem realia historyczne zostały bardzo wiernie oddane przez scenografów i kostiumologów, momentami miała więc wrażenie, że przeniosła się w czasie. Aktorka od dawna interesuje się ponadto historią, zwłaszcza okresem dwudziestolecia międzywojennego, rola w „Drogach wolności” była więc dla niej wyjątkowo istotna.
– Byłam tak podekscytowana, że odkrywamy sprawę związaną ze Śląskiem, z plebiscytem na Śląsku, o to, czy Śląsk będzie należał do Polski, czy do Niemiec, bo właśnie znam historię, więc byłam bardzo podekscytowana przy niektórych scenach, kiedy się ocierałam o historię – mówi Paulina Gałązka.
W role dwóch pozostałych sióstr Biernackich wcieliły się Katarzyna Zawadzka oraz Julia Rosnowska. Widzowie TVP będą mogli ponadto zobaczyć na ekranie Annę Polony, Izabelę Kunę, Wojciecha Korfantego oraz Michalinę Olszańską. Możliwość wystąpienia u boku tak znanych aktorów stanowiło dla Pauliny Gałązki wyjątkowe doświadczenie zawodowe.
– Mogłam się spotkać z Wojciechem Korfantym, więc bardzo się tym podekscytowałam i moim koleżankom z liceum, z którymi chodziłam do klasy historyczno-filozoficznej, opowiadałam, że grałam sceny z Wojciechem Korfantym – mówi aktorka.
Pierwszy odcinek serialu „Drogi wolności” Telewizja Polska wyemitowała 15 lipca. Kolejne zostaną pokazane po wakacjach.
Czytaj także
- 2025-04-11: Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach
- 2025-04-04: Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-03-31: Unia Europejska chce wzmocnić prawa kobiet. Zapowiadane działania będą dotyczyć m.in. równości w zatrudnieniu czy zwalczania przemocy
- 2025-03-14: S. Cichanouska: Białorusini żyją jak w gułagach z czasów stalinowskich. Jednak nie poddają się mimo represji i brutalności reżimu
- 2025-03-21: KE chce uznawania rodzicielstwa we wszystkich krajach. Europosłanka PiS nazywa to de facto legalizacją surogacji
- 2025-03-27: Marta Wierzbicka: Mam różne doświadczenia z polską służbą zdrowia. Mój problem bardzo szybko udało się rozwiązać w prywatnym szpitalu
- 2025-03-06: Joanna Liszowska: Kobiety powinno się doceniać na co dzień. Ale 8 marca można szczególnie wyrazić swoją sympatię
- 2025-03-21: Joanna Liszowska: Mam nadzieję, że nigdy nie będę świadkiem wypadku. Bałabym się udzielać pomocy, bo to niebywała odpowiedzialność
- 2025-02-25: Wzrost udziału kobiet we władzach spółek z WIG140 rozczarowująco niski. Co piąta firma ma zarząd i radę nadzorczą w męskim składzie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.
Ochrona środowiska
Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.
Muzyka
Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.