Newsy

Redbad Klynstra w nowym holenderskim serialu zagra brutalnego gangstera

2015-02-10  |  06:45

Redbad Klynstra, w Polsce znany widzom przede wszystkim z roli doktora Ruuda Van Der Graafa w serialu „Na dobre i na złe”, miał niedawno okazję wcielić się w zupełnie inną postać. W holenderskim serialu „Smeris” aktor gra gangstera psychopatę. 

Aktor wciela się w serialu policyjnym w postać alfons, który stosuje przemoc wobec kobiet. Po piętach depcze mu para policjantów.

Jestem kontrpostacią dla dwóch głównych postaci policjantów. To są holenderscy komicy, którzy grają w serialu poważnym. Takie połączenie sprawia, że serial nie jest poważny, tylko tragikomiczny, co bardzo mi się to podoba – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Redbad Klynstra.

Dla Klynstry możliwość zagrania klasycznego bandziora była prawdziwym wyzwaniem, ale przyniosła mu również wiele niespodzianek. Pracując nad rolą ,aktor zauważył, że koleżankom z planu bardzo spodobał się jego nowy wizerunek.

– Niełatwo jest grać złego człowieka, który stosuje fizyczną przemoc wobec kobiet. Mam na ten temat dość ciekawą obserwację: okazuje się, że kobietom na planie bardziej podoba się, kiedy zachowuję się jak bandzior, niż kiedy jestem miły i kulturalny – mówi.

Aktor dodaje, że mężczyźni ze wschodniej Europy wciąż są w Holandii postrzegani stereotypowo. Dla przeciętnego Holendra każdy, kto mieszka na wschód od Berlina, jest wcieleniem sienkiewiczowskiego Bohuna – atrakcyjnego fizycznie, lecz jednocześnie brutalnego i niepanującego nad popędami. 

Niestety, takie mają o nas wyobrażenie, ale ja staram się te stereotypy trochę przełamywać. Myślę jednak, że wizerunek Polaków jest coraz lepszy. Pokazujemy pewne kontrasty, zaczynając od pewnego stereotypu, który powoli zmieniamy – tłumaczy aktor.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.