Newsy

Specjalne ćwiczenia mogą znacznie obniżyć ryzyko kontuzji w czasie sezonu narciarskiego

2014-01-08  |  06:45
Mówi:dr n. med. Jacek Jaroszewski
Funkcja:ortopeda
Firma:lekarz Reprezentacji Polski w piłce nożnej, Szpital Centrum ENEL-MED
  • MP4
  • Profilaktyczne noszenie stabilizatorów nie chroni przed urazami sportowymi, a nawet może je wywołać. Aby zminimalizować prawdopodobieństwo kontuzji w trakcie sezonu narciarskiego, należy pamiętać o regularnej aktywności fizycznej i wzmocnieniu mięśni przed wyjazdem na urlop. Bardzo istotną rolę w zapobieganiu urazów odgrywają również ćwiczenia czucia głębokiego, czyli propriocepcji.

    Częstotliwość kontuzji zimą znacznie wzrasta głównie ze względu na przypadający na tą porę roku sezon narciarski. Nieumiejętne próby ograniczenia ryzyka urazów mogą przynieść efekt odwrotny do zamierzonego.

    Stabilizatory są wskazane, jeżeli już mamy kontuzję. Jeżeli chcemy stosować profilaktycznie, są one zabronione. Przyzwyczają bardzo szybko nasze ciało do tego, że coś z zewnątrz pomaga, przez co nasze własne struktury się osłabiają. Stabilizator na dłuższą metę tylko szkodzi, jeżeli jesteśmy zdrowi – mówi, agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr. n. med. Jacek Jaroszewski, lekarz Reprezentacji Polski w piłce nożnej ze Szpitala Centrum ENEL-MED.

    Właściwa profilaktyka urazów polega na regularnym wysiłku fizycznym przez cały rok oraz dodatkowym wzmocnieniu mięśni na kilka tygodni przed przybyciem na stok.

    Chociażby basen albo rower stacjonarny, żeby wzmocnić mięśnie uda, głównie mięsień czworogłowy. Natomiast najważniejszym czynnikiem w profilaktyce kontuzji jest trening stabilizacyjny, ćwiczenia czucia głębokiego, czyli propriocepcji. Nie od tak dawna wiemy, że jest to czynnik w największym stopniu odpowiedzialny za ochronę naszego ciała przed kontuzją – tłumaczy Jacek Jaroszewski.

    Propriocepcja to zmysł orientacji ułożenia części własnego ciała. Proprioceptory, czyli receptory czucia głębokiego znajdują się w mięśniach, ścięgnach i torebkach stawowych. Przekazują one do mózgu informacje  m.in. o długości i napięciu mięśni czy kącie zgięcia stawów. Trening czucia głębokiego poprawia równowagę, stabilność i koordynację ruchów.

    Propriocepcję można w niesłychany sposób podtrzymywać na bardzo wysokim poziomie. Należy nauczyć się od fizjoterapeuty, jak wykonywać taki trening we własnym zakresie. Nawet dziesięć minut dziennie może niesamowicie zmniejszyć ryzyko kontuzji – dodaje Jaroszewski.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

    Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

    Problemy społeczne

    Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

    Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

    Muzyka

    Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

    Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.