Newsy

80 proc. Polaków skarży się na ból pleców. Instruktorzy zalecają im jogę dla kręgosłupa

2016-09-16  |  06:00

Osiem godzin w pracy w pozycji siedzącej, odpoczynek przed telewizorem, częste korzystanie z samochodu i dźwiganie zakupów mogą skutkować uciążliwymi bólami pleców. Z tym problemem może się zmagać nawet 8 na 10 Polaków. Zdaniem instruktorów remedium na te dolegliwości jest joga. Odpowiednio dobrane i prawidłowo wykonywane ćwiczenia to masaż dla kręgosłupa i mięśni.

Ze statystyk wynika, że 80 proc. osób doświadczyło bądź doświadcza bólu pleców. Szacuje się także, że mniej więcej jedna na pięć dorosłych osób cierpi na przewlekły ból, który trwa dłużej niż 3 miesiące. Najczęstszymi dolegliwościami są skrzywienia kręgosłupa, bóle w odcinku szyjnym, piersiowym i lędźwiowym oraz przepukliny. Częstym problemem jest też słabo rozwinięta tylna część ciała (odcinek lędźwiowo-krzyżowy, mięśnie pośladkowe, tylna część ud), co utrudnia siady z prostymi plecami i powoduje bóle kręgosłupa.

– Ból pleców jest bardzo powszechnym zjawiskiem, a wręcz problemem społecznym w obecnych czasach. Ból pleców dotyka osoby przede wszystkim po trzydziestym roku życia, a nasila się między 41 a 50 rokiem życia. Są różne przyczyny bólu pleców, po pierwsze przebyte urazy kręgosłupa, schorzenia, a po drugie siedzący tryb życia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Małgorzata Baranowska ze Szkoły jogi Halasana.

Osobom, które spędzają przy biurku 8–10 godzin dziennie i ich głównym środkiem transportu jest samochód instruktorzy polecają ćwiczenia jogi. Na kręgosłup szczególnie korzystnie wpływają asany. Dzięki czynnej pracy mięśni następuje jego wydłużanie i zwiększenie ruchomości we wszystkich płaszczyznach. Redukowane jest nadmierne napięcie stawów międzykręgowych i głębokich mięśni grzbietu.

 – Osoby, które spędzają większość czasu, siedząc, często mają poskracane mięśnie nóg, zaokrąglone plecy, nadmiernie rozciągnięte mięśnie grzbietu i przykurczoną klatkę piersiową. Przykurczona klatka piersiowa wpływa na jakość oddechu, na zmniejszenie pojemności życiowej. Mogą się też pojawiać bóle w klatce piersiowej związane z nadmiernymi przykurczami, a z drugiej strony z nadmiernie rozciągniętymi mięśniami pleców, które kształtują gorset mięśniowy – tłumaczy Małgorzata Baranowska.

Na kręgosłup w sposób szczególny działają asany oparte o skręt, rotacje. Dzięki nim staje się on bardziej elastyczny w płaszczyźnie poprzecznej, poprawia się jego ukrwienie i następuje masaż korzeni nerwowych. Podobnie działają pozycje wyprostne, czyli wygięcia w tył. Przede wszystkim działają one wzmacniająco na mięśnie przykręgosłupowe.

 Dzięki ćwiczeniom jogi, które są dosyć statyczne i wysiłkowe, można pobudzić mięśnie głębokie przykręgosłupowe, zwiększyć ruchomość stawów międzykręgowych i dostarczyć więcej krwi do krążków międzykręgowych, które tworzą budulec kręgosłupa. Dzięki takim ćwiczeniom zakończenia nerwowe w obrębie kręgosłupa są pobudzane, więc krótko mówiąc, ćwiczenie jogi to taki masaż dla pleców i kręgosłupa – podkreśla Małgorzata Baranowska.

W przypadku osób, które cierpią z powodu przewlekłego bólu pleców, najlepiej sprawdza się joga dla kręgosłupa.

– Te zajęcia łączą wiele stylów jogi, przede wszystkim bazując na jodze Iyengara, która jest nazwana także jogą terapeutyczną, rehabilitacyjną. Dla osób ze schorzeniami kręgosłupa nie może być ćwiczeń nadmiernie dynamicznych i obciążających. Dobrym pomysłem jest także wykorzystywanie drabinek, ponieważ w trakcie wszystkich ćwiczeń, podczas których osoba robi zwis na drabinkach, kręgosłup jest wydłużany, odciążany, wzmacniane są mięśnie okalające kolumnę kręgosłupa i dzięki temu dolegliwości bólowe ustępują – wyjaśnia Małgorzata Baranowska.

Żeby poczuć efekty, powinniśmy ćwiczyć przynajmniej raz w tygodniu, a maksymalnie trzy razy w tygodniu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.