Mówi: | Aleksandra Balcerzak |
Firma: | FitPlanner |
Fitness na trampolinie nie obciąża stawów i jest niezwykle efektywny. 10 minut skakania odpowiada 30 minutom joggingu
Do Polski fitness na trampolinach zawitał kilka lat temu, a w ostatnich sezonach zdobywa coraz większą popularność. Polega on na wykonywaniu ćwiczeń – przede wszystkim podskoków – w różnym tempie i o zmiennej intensywności. Trening pomaga zrzucić zbędne kilogramy, wzmocnić mięśnie nóg, a co najważniejsze – nie obciąża stawów. Ćwiczenia są bardzo efektywne, ponieważ według NASA 10 minut skakania na trampolinie daje taki sam efekt jak 30 minut biegania.
– Fitness na trampolinach to trening wykonywany na pojedynczych, małych, jednoosobowych trampolinach, które mają także zamontowaną rączkę tak, żeby pomagała utrzymywać stabilność i równowagę. Trening polega na wykonywaniu przede wszystkim podskoków w różnym tempie o różnej zmienności, co ma na celu ogólne wzmocnienie ciała. Co ciekawe, trening ten nie obciąża stawów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aleksandra Balecerzak, FitPlanner.
Program treningowy stworzony jest z myślą o osobach, które chcą spalić zbędne kilogramy nie poprzez intensywny wysiłek, ale pewnego rodzaju zabawę.
– Jest to trening cardio, to ma on na celu przede wszystkim wzmocnienie całego ciała, ale też zgubienie zbędnych kilogramów i wzmocnienie mięśni nóg, np. łydek, ud. Jest to trening, który wszechstronnie rozwija ciało z naciskiem na dolne partie mięśni – tłumaczy Aleksandra Balecerzak.
Badania pokazują, że skoki na trampolinach są aż o 68 proc. bardziej efektywne niż jogging.
– Co ciekawe, już w latach 70. NASA przetestowała ten trening, badała jak skoki na trampolinach wpływają na nasz organizm. Okazało się, że są to jedne z najmniej inwazyjnych i najbardziej bezpiecznych treningów dla naszego organizmu, ponieważ właśnie stawy są odciążone. Co ciekawe, 10 minut treningu na trampolinach może być równoważone 30 minutom biegania – mówi Aleksandra Balcerzak.
Przed podjęciem aktywności fizycznej warto się jednak skonsultować z lekarzem, żeby oszacować możliwości swojego organizmu i dopasować najbardziej optymalną dawkę ćwiczeń.
– Jeśli ktoś ma problemy ze stawami takie jak zmiany zwyrodnieniowe, to warto się skonsultować z lekarzem, ponieważ może to być poważnym przeciwwskazaniem. Tak samo, jeśli ktoś ma problemy z układem krążenia, oddechowym bądź dużą nadwagę, również powinien najpierw zasięgnąć opinii lekarza. Osoby starsze, jeśli są zainteresowane, również mogą spróbować swoich sił, jednak należy pamiętać o tym, że jest to trening, który wymaga pewnej intensywności, bo są to ćwiczenia cardio – podkreśla Aleksandra Balcerzak.
Fitness na trampolinach zdobywa w Polsce coraz większą popularność. Obecnie jest ponad pół tysiąca wyszkolonych instruktorów fitnessu na trampolinach i ich liczba wciąż rośnie. Zajęcia są już dostępne w każdym województwie, a z danych serwisu FitPlanner.pl wynika, że najwięcej zwolenników ma na Mazowszu, w Wielkopolsce, Małopolsce, na Dolnym Śląsku, a także w województwie łódzkim.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.