Mówi: | Małgorzata Baranowska |
Firma: | Szkoła Jogi „Halasana” |
Jogę mogą ćwiczyć dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Zajęcia uczą koncentracji i dyscypliny
Joga jest doskonałym rozwiązaniem dla dzieci z wielu powodów. Odpowiednie zajęcia nie tylko pozwalają wzmocnić ciało i poprawić jego elastyczność, lecz także pomagają w skupieniu uwagi, odprężają i uczą panowania nad emocjami. Maluchy mają czas na to, by poznać pozycje jogi, dzięki którym łatwiej pozbywają się lęku, złości lub wstydu. Aktywność, która jest połączeniem zabawy i ćwiczeń relaksacyjnych, doskonale wpływa na poprawę nastroju i wspomaga proces wychowawczy, zwłaszcza w przypadku dzieci nadpobudliwych.
Poza aktywnością na świeżym powietrzu, o którą dbają przedszkola, gdyż jest umieszczona w każdej podstawie programowej, rodzice powinni zapisywać dzieci na różne dodatkowe zajęcia ruchowe. Jednym z pomysłów może być joga dla dzieci bądź joga dziecko + rodzic.
– Ćwiczenia jogi dla przedszkolaków bazują nie tylko na standardowej jodze dla dorosłych. Metodyka prowadzenia takich zajęć jest inna – gry, zabawy ruchowe, tak żeby za pomocą opowieści ruchowych wykorzystać wiele z technik jogi. To usprawni ciało takiego małego człowieka – mówi agencji Newseria Małgorzata Baranowska, Szkoła Jogi „Halasana”.
Choć pozycje jogi wymagają entuzjazmu i wysiłku, determinacji i skupienia, to efektem jest spokój i wyciszenie. Dzieci skupiają się na zadaniu, co powoduje wzmożoną koncentrację. Joga uczy też maluchy cierpliwości w stosunku do siebie samych. Dzieci zauważają, że ich ciało może być w różnej formie w zależności dnia. Pozycja, którą z łatwością wykonały wczoraj, może być większym wyzwaniem następnego dnia.
– W czasie zajęć wykorzystujemy także ćwiczenia inspirowane metodą Weroniki Sherborne, które polegają na poznawaniu swojego ciała, jego możliwości ruchowych, są to ćwiczenia stymulujące sensorycznie, tak żeby jak najbardziej pobudzać pozytywnie układ nerwowy w trakcie takiego ruchu – mówi Małgorzata Baranowska.
Dla rozwoju motoryki u dziecka bardzo ważny jest okres przedszkolny, ponieważ wtedy maluch nabywa podstawowych umiejętności ruchowych, które przekładają się na dorosłe życie. Aktywność ma również olbrzymi wpływ na rozwój możliwości intelektualnych.
– W trakcie ruchu dziecko uczy się najlepiej. Ćwiczenia fizyczne wpływają na poprawę wielu układów, bardziej sprawne funkcjonowanie układu kostno-mięśniowego, wzmocnienie mięśni i kości, przez co mały organizm staje się silniejszy, sprawniejszy, zyskuje także układ krwionośny. Dziecko po takiej dawce ruchu jest bardziej dotlenione, dzięki temu może się lepiej i sprawniej uczyć. Ćwiczenia wpływają także na lepsze radzenie sobie ze stresem – mówi Małgorzata Baranowska.
W wieku przedszkolnym i wczesnym okresie szkolnym dzieci mają bardzo dużą potrzebę ruchu. Niestety, wraz z upływem czasu ona maleje, ale jeśli maluchy nabiorą dobrych nawyków poprzez postawę rodziców czy regularną aktywność fizyczną, to na pewno zaprocentuje to w przyszłości.
Czytaj także
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2024-11-28: Pozew przeciwko Skarbowi Państwa za brak skutecznej walki ze smogiem. Może to wpłynąć na przyszłe regulacje
- 2024-12-02: Budowa sieci szybkiej łączności dla polskiej energetyki wchodzi w kolejny etap. Czas usuwania awarii będzie krótszy
- 2024-12-09: Zaangażowanie północnokoreańskich żołnierzy eskaluje konflikt w Ukrainie. Europosłowie wzywają do większej współpracy obronnej w UE
- 2024-11-27: Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
- 2024-11-27: Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
- 2024-12-09: Firmy nie znają korzyści z wdrażania zrównoważonego rozwoju. Swój ślad węglowy mierzy tylko co piąta firma
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.