Newsy

Najpierw multimedialny podręcznik na DVD, teraz książka. Wiktor Morgulec zachęca Polaków do uprawiania jogi!

2014-12-05  |  06:45

W poniedziałek swoją premierę będzie miała książka „Joga dla początkujących w formule ruch-oddech-relaks” autorstwa Wiktora Morgulca. Wcześniej autor, dyplomowany nauczycieli jogi wg metody B.K.S. Iyengara, wydał pierwszy w Polsce multimedialny podręcznik do nauki jogi na DVD, który cieszył się ogromną popularnością. W książce Morgulec stawia przede wszystkim na teorię i udziela fachowych porad.

– Uważam, że bardzo trudno jest nauczyć się jogi z książki, tutaj niezbędny jest kontakt z nauczycielem. Ten podręcznik ma służyć przede wszystkim utrwalaniu praktyki. To książka dla osób, które już spotkały się z jogą i teraz chcą tę przygodę kontynuować i rozwijać. Ale mogą z tego korzystać również osoby początkujące, które nigdy nie ćwiczyły i nie mają możliwości, by w inny sposób poznać jogę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Wiktor Morgulec, dyplomowany nauczyciel jogi wg metody B.K.S. Iyengara.

Autor ma już na swoim koncie płytę DVD z zestawem konkretnych ćwiczeń. Podkreśla jednak, że z kolei w książce jest więcej teoretycznych wskazówek i przekonuje, że ta publikacja znacznie różni się od innych.

–  Są bardzo dokładne opisy i zdjęcia, są naniesione wektory ruchów, strzałki pokazujące to, w którą stronę ten ruch ma być wykonywany. Dzięki temu łatwiej jest zrozumieć, jak co ma wyglądać. Nie jest to jednak tylko opis, lecz także zbiór bardzo wielu zdjęć wykonanych w różnych miejscach świat, które pokazują detale i obrazują, jak poprawnie wykonywać różne pozycje. Można w każdej chwili zajrzeć i sprawdzić, jeśli ktoś ma jakieś wątpliwości, jak wykonać dane ćwiczenie – tłumaczy Wiktor Morgulec.

Nauczyciel jogi podkreśla jednak, że najwięcej praktycznych wskazówek może udzielić instruktor bezpośrednio na sali ćwiczeń. Książka i DVD są tylko pomocą. 

– Celowo ten podręcznik nie zawiera gigantycznej liczby pozycji, bo tutaj bardziej chodzi o jakość niż o ilość. Łatwiej przecież jest się skupić na kilku pozycjach i je opanować. Powiedzmy, że jakaś osoba miała wstępny kontakt z jogą, ale potem pojawiła się taka bezradność. Dlatego jest potrzebna pewna selekcja i tej selekcji ktoś musi dokonać, bo samemu bardzo trudno jest określić, która pozycja jest ważna, a która mniej ważna. Dość istotne jest to, by materiały dla osób początkujących były stworzone w sposób selektywny, tak żeby nie było przesytu – dodaje Wiktor Morgulec.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.