Newsy

Polacy coraz bardziej aktywni fizycznie, ale uprawianie sportu rozpoczynają zwykle bez badań i konsultacji z lekarzem

2016-11-04  |  06:40
Mówi:dr Łukasz Luboiński, ordynator Oddziału Ortopedii, Traumatologii i Medycyny Sportowej w Carolina Medical Center

Robert Korzeniowski, menadżer programu Medycyna dla Sportu i Aktywnych, Grupa LUX MED

  • MP4
  • Już niemal połowa Polaków w wieku 18–50 lat jest aktywna fizycznie. Z badań wynika, że większość rozpoczyna przygodę ze sportem bez uprzedniej konsultacji z lekarzem i wykonania niezbędnych badań. To może mieć konsekwencje dla zdrowia. Co piąty aktywny Polak miał w ciągu ostatniego roku do czynienia z bólem, kontuzją lub przeciążeniem. W takich sytuacjach najczęściej leczymy się sami, przerywając treningi i zażywając suplementy diety.

    – Świadomość zdrowotna Polaków, którzy uprawiają sport, jest niestety niska. Większość osób zgłasza się po pomoc do lekarza dopiero w momencie, w którym pojawiają się bóle stenokardialne, nieprzyjemne epizody w trakcie treningów, utrata przytomności albo dochodzi do kontuzji czy dolegliwości bólowych ze strony narządu ruchu. Wielu tych problemów można uniknąć – mówi agencji Newseria Biznes dr Łukasz Luboiński, ordynator Carolina Medical Center.

    Z raportu „Aktywność sportowa Polaków” przeprowadzonego w ubiegłym roku przez TNS Polska i Grupę LUX MED wynika, że już 44 proc. Polaków uprawia sport, ale tylko 19 proc. ankietowanych poddało się badaniom serca, a jedynie 6 proc. skonsultowało się z lekarzem medycyny sportowej przed rozpoczęciem aktywności fizycznej.

    Tymczasem specjaliści przestrzegają, że niektóre schorzenia mogą być przeciwwskazaniem do uprawiania dyscyplin wymagających intensywnego wysiłku fizycznego. Zwłaszcza osoby z chorobami układu sercowo-naczyniowego lub narządu ruchu, z nadciśnieniem, cukrzycą czy zaawansowaną astmą powinny skonsultować się z lekarzem i wykonać niezbędne badania, zanim zaczną uprawiać sport.

    – U części osób występuje zwiększone ryzyko zaburzeń układu sercowo-naczyniowego, jak również zwiększone ryzyko kontuzji czy urazów przeciążeniowych. Dlatego wszyscy, którzy regularnie uprawiają sport i myślą o starcie w maratonach czy innych imprezach sportowych, mogą prędzej czy później potrzebować pomocy lekarza. Lepiej, aby poszukali tej pomocy jeszcze zanim pojawi się problem ze zdrowiem – podkreśla dr Łukasz Luboiński.

    Z badania TNS Polska i Grupy LUX MED wynika, że ponad połowa Polaków którzy uprawiają sport (54 proc.) opiera się tylko i wyłącznie na swojej wiedzy i doświadczeniu. Jednocześnie co piąty miał w przeciągu ostatniego roku do czynienia z bólem, urazem, kontuzją lub wyczerpaniem fizycznym. W takiej sytuacji 30 proc. przerywa trening do czasu ich ustąpienia, a co czwarty zażywa suplementy diety. Na konsultację lekarską w przypadku pojawienia się dolegliwości decyduje się zaledwie 34 proc ankietowanych.

    Zdaniem Roberta Korzeniowskiego, czterokrotnego mistrza olimpijskiego, lekarz medycyny sportowej może nie tylko określić predyspozycje do uprawiania danej dyscypliny sportu czy pomóc w przypadku kontuzji, ale w stopniu nie mniejszym niż trener doradzić w zakresie diety czy intensywności treningów.

    – Przynajmniej raz w roku powinniśmy się skonsultować z lekarzem medycyny sportowej, ponieważ może on doradzić w zakresie żywienia czy dostosowania treningu do naszych możliwości. Poza tym sportowcy amatorzy, zwłaszcza jeśli startują w zawodach, powinni być badani i regularnie przechodzić przegląd stanu zdrowia. Bardzo ważny jest test wysiłkowy, ponieważ tylko lekarz kardiolog jest w stanie sprawdzić, jak reaguje serce sportowca na wysiłek. Wiele o stanie zdrowia mówi też podstawowa diagnostyka laboratoryjna krwi – wskazuje Robert Korzeniowski, menadżer programu „Medycyna dla Sportu i Aktywnych” Grupy LUX MED.

    Wraz ze wzrostem aktywności Polaków rośnie zapotrzebowanie na usługi medyczne wśród sportowców amatorów.

    Dostęp do specjalistycznej opieki lekarzy sportowych chce poprawić Grupa LUX MED., Główny Partner Medyczny Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Poprzez warszawski szpital ortopedyczny Carolina Medical Center rozwija centra medycyny sportowej w całej Polsce.

     Filie Caroliny Medical Center funkcjonują już w Rzeszowie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku. Wszędzie tam mamy zespoły ortopedów, lekarzy orzeczników specjalistów medycyny sportowej. W filiach CMC można uzyskać orzeczenia sportowo-lekarskie, poradę w zakresie medycyny sportowej, przejść ścieżkę rehabilitacyjną, a jeżeli potrzeba, również zabiegową – wyjaśnia Robert Korzeniowski.

    Ponadto Grupa LUX MED w regionalnych 21 centrach medycyny sportowej monitoruje stan zdrowia dzieci, młodzieży, a także osób dorosłych, które chcą zacząć regularnie uprawiać sport.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Muzyka

    Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

    Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

    Media i PR

    Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

    Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

    Moda

    Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

    Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.