Newsy

Rowerek biegowy pomaga w nauce utrzymywania równowagi. Ułatwia także dzieciom przesiadkę na tradycyjny rower z pedałami

2016-10-21  |  06:00

Alternatywą dla trzy- lub czterokołowych rowerów jest model biegowy. Nie ma on pedałów, dlatego początkowo maluch porusza się na nim po prostu drepcząc. Z czasem jednak zaczyna się odpychać od podłoża i może swobodnie jeździć, nie dotykając już nogami gruntu. Dzięki ergonomicznej konstrukcji sprzętu dzieci łatwo utrzymują równowagę i bezpiecznie balansują, szybko zdobywając rowerowe umiejętności takie, jak przyspieszanie, hamowanie czy intencjonalne zmiany kierunku jazdy. Z takich modeli mogą już korzystać nawet dwulatki.

Rowerek biegowy jest alternatywą dla rowerków trzykołowych i czterokołowych. Nie ma on pedałów, w związku z tym dziecko jest zmuszone samo balansować, uczyć się równowagi, hamowania, przyspieszania, skrętów i tak naprawdę zaczyna jazdę od dreptania na rowerku. Rowerek biegowy jest taką naturalną trampoliną do tego, żeby przesiąść się na tradycyjny rowerek z pedałami – mówi agencji Newseria Lifestyle Joanna Dyła, właścicielka marki Kido.

Przygodę z rowerkiem biegowym mogą już rozpocząć maluchy w wieku dwóch lat. Taki sprzęt da im poczucie samodzielności i dostarczy prawdziwej frajdy z nauki jazdy na świeżym powietrzu.

Z badań wynika, że 92 proc. rodziców stwierdza, że rowerek biegowy ułatwia przesiadkę na tradycyjny rower z pedałami, więc jest to tak naprawdę największa zaleta roweru biegowego – tłumaczy Joanna Dyła.

Producenci radzą jednak, by przy jego wyborze nie sugerować się wiekiem. Sprzęt trzeba dopasować do stopnia rozwoju dziecka.

Dwulatek dwulatkowi jest nierówny, dwulatki mają różną sylwetkę, różny wzrost, tak naprawdę najważniejsza jest wysokość siodełka w takim rowerku. Ważne jest to, żeby dziecko swobodnie siedząc na siodełku, dotykało stópkami o ziemię i miało lekko zgięte kolanka. Na pewno zaletą rowerka biegowego jest to, że rodzic nie musi biegać z kijkiem za maluchem, nie musi się męczyć. Dziecko szybko załapuje taką jazdę i radzi sobie z nią samodzielnie – wyjaśnia Joanna Dyła.

W doborze rowerka biegowego ważne jest również to, żeby zarówno siodełko, jak i kierownica były regulowane.

Część rowerków reguluje się za pomocą kluczy, narzędzi, ale warto zwrócić uwagę na to, żeby rowerek biegowy miał tzw. „szybkozamykacz” pod siodełkiem, wtedy w łatwy i szybki sposób można za pomocą jednego ruchu ręką zmienić wysokość siodełka. Oznacza to, że rowerek starczy na dłużej, rośnie razem z dzieckiem, więc dziecko może z takiego rowerka korzystać przez 23 czy nawet przez 4 sezony – mówi Joanna Dyła.

Rowerki biegowe najczęściej są bardzo lekkie. Ułatwia to maluchom manewrowanie. Dla rodziców dużym ułatwieniem jest, jeśli rowerek można przenosić przy użyciu praktycznego uchwytu przy siodełku.

Warto zwrócić uwagę również na to, czy rowerek ma hamulec. Hamulec na początku może wydawać się zbędny, ale z czasem, kiedy maluch załapie jazdę na rowerku, jest to na pewno czynnik bezpieczeństwa. Warto też spojrzeć na kółeczka. My rekomendujemy, żeby te kółeczka były pompowane, pneumatyczne, bo one amortyzuj i kręgosłup maluszka jest bezpieczny. Na takich pneumatycznych kółkach można jeździć praktycznie po każdej powierzchni – dodaje Joanna Dyła.

Rowerki można kupić zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i przez internet. Kosztują od 100 do nawet 800 zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu

Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.