Newsy

Średnio co szósty gimnazjalista zapomina o zjedzeniu śniadania

2013-10-02  |  00:04
Mówi:Agnieszka Sienkiewicz
Funkcja:dietetyk
Firma:Organic Farma Zdrowia
  • MP4
  • Spożywanie nieregularnych i źle przygotowanych posiłków może mieć poważne konsekwencje dla rozwoju dziecka. Jeśli nie zje ono zbilansowanego śniadania, może mieć problemy z koncentracją w czasie lekcji. Śniadania powinny być nie tylko zdrowe, ale i atrakcyjne wizualnie. Zamiast niezdrowych przegryzek warto postawić na przekąski zawierające witaminy.

    Praca w szkole wymaga dużego nakładu umysłowego i fizycznego i niedostarczenie odpowiedniej ilości glukozy i wartości odżywczych skutkuje tym, że dzieci po prostu są roztargnione w szkole, źle się zachowują – mówi Agnieszka Sienkiewicz, dietetyk z Organic Farma Zdrowia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

    Jak pokazują badania dzieci, które nie jedzą śniadań mają znacznie gorsze wyniki w nauce. Najlepszymi produktami na śniadania są musli, płatki (owsiane, żytnie, jaglane), owsianka z dodatkiem owoców suszonych lub sezonowych czy orzechów. Ważne, aby posiłki były atrakcyjne wizualnie.

    Dobrze, żeby to była kanapka z razowego chleba z żółtym serem, z pieczonym mięsem czy z pastą z warzyw strączkowych, z ciecierzycy, soczewicy lub jakiejś fasoli. Oczywiście do tego warzywa. Ważne, żeby były różnokolorowe, żeby cieszyły oko i żeby dzieci chciały to jeść - podkreśla Agnieszka Sienkiewicz.

    W codziennej diecie należy uważać na niezdrowe przekąski, które zawierają zbyt dużo składników niekorzystnie wpływających na zdrowie dzieci.

     – W przekąskach jest za dużo soli, za dużo węglowodanów prostych i za dużo tłuszczów nasyconych, które w przyszłości są odpowiedzialne za miażdżycę. Niestety nasze dzieci już pracują na choroby serca i badania naukowe o tym wyraźnie mówią. Już jest nadciśnienie wśród dzieci, co przed kilku jeszcze laty było zupełnie nie do pomyślenia.

    Dlatego bardzo ważne jest, aby wśród przekąsek, jakie dajemy dzieciom, nie znalazły się produkty zawierające tłuszcze i węglowodany proste.

    Na przykład tzw. mieszanka studencka to jest doskonały przykład czegoś, co możemy dzieciom dać, co jest słodkie, chrupiące, a przy okazji bardzo odżywcze. Są tam suszone owoce, orzechy i właśnie w orzechach dostarczamy witaminę B1, która pozwala glukozie z suszonych owoców bardzo ładnie się przyswoić – podsumowuje Agnieszka Sienkiewicz.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

    Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.

    Handel

    W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów

    Już blisko 80 proc. polskich konsumentów deklaruje kupowanie żywności ekologicznej – wynika z badania przeprowadzonego dla Polskiej Izby Żywności Ekologicznej przez Stowarzyszenie Delta Partner. Ten odsetek sukcesywnie rośnie, podobnie jak wartość rynku ekologicznej żywności, która według szacunków NIQ wynosi już ok. 2 mld zł, stanowiąc prawie 1 proc. wartości całego rynku spożywczego. Dalsze wzrosty utrudnia jednak fakt, że wielu konsumentów wciąż ma problem z rozpoznaniem produktów bio na sklepowych półkach. Według badań tylko co czwarty klient potrafi prawidłowo rozpoznać w sklepie symbol euroliścia, który gwarantuje, że produkt powstał zgodnie z restrykcyjnymi unijnymi wymogami rolnictwa ekologicznego.

    Podróże

    Klaudia Carlos: Nigdzie nie ma takiego piasku złocistego jak nad Bałtykiem. Mam tam swoje ulubione miejsca, ale lubię też poszukiwać nowych

    Wokół wakacji nad polskim morzem przez lata narosło wiele stereotypów. Prezenterka zapewnia jednak, że ją samą nie zniechęcają ani stwierdzenia, że „jest za drogo”, ani że „zazwyczaj jest zła pogoda”. I choć turyści chociażby ze względu na „paragony grozy” coraz częściej omijają łukiem Morze Bałtyckie, to ona jest konsekwentna w swoich wyborach. Każdego roku stawia właśnie na Bałtyk i przekonuje, że nadmorskie miejscowości są bardziej urokliwe niż zagraniczne kurorty, a polskie piaszczyste plaże nie mają sobie równych.