Newsy

Stefano Terrazzino: Polacy przyjęli mnie z otwartymi ramionami

2015-08-19  |  06:55

Dobrze mi w Polsce, przyjęto mnie tu z sympatią i zaakceptowano  mówi Stefano Terrazzino. Tancerz twierdzi, że nigdy nie doświadczył rzekomej polskiej nietolerancji i ksenofobii. Za swój wielki sukces uważa także nominację do tytułu Mężczyzna Roku Glamour pośród pięciu kandydatów Terrazzino jest jedynym obcokrajowcem.

Stefano Terrazzino jest Sycylijczykiem, urodził się jednak w niemieckim mieście Mannheim. Tam też rozpoczął karierę taneczną. W Polsce mieszka od 2005 roku i twierdzi, że czuje się już prawie Polakiem. Nie zgadza się też ze stereotypem Polaków jako narodu niezbyt tolerancyjnego wobec obcokrajowców. W ciągu minionych dziesięciu lat nie spotkał się bowiem z żadnym przejawem ksenofobii lub nietolerancji.

– Czuję, że przyjmują mnie tu z otwartymi rękami, z sympatią, dlatego jest mi tu dobrze. Nie mogę powiedzieć, że Polacy są zawistni, i te wszystkie rzeczy, to, co Polacy między sobą mówią, ja akurat  tego nie doświadczyłem dzięki Bogu w ogóle – mówi Stefano Terrazzino agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zdaniem tancerza może to wynikać z jego postawy wobec Polaków. Terrazzino twierdzi, że ma do Polski bardzo pozytywne podejście i Polacy odwdzięczają mu się tym samym. Uważa też, że w każdym kraju wobec obcokrajowców panuje większa wyrozumiałość, a Polska nie jest w tym przypadku wyjątkiem.

– Obcokrajowcom zawsze się na więcej pozwala, w każdym kraj jest tak samo. U nas, we Włoszech, też, w Niemczech to samo –  mówi Stefano Terrazzino.

Za swój duży sukces tancerz uważa nominację do nagrody Mężczyzna Roku Glamour. W tegorocznej edycji o zwycięstwo ubiega się pięciu kandydatów: Dawid Podsiadło, Dawid Ogrodnik, Filip Chajzer, Radzimir Dębski oraz Stefano Terrazzino jako jedyny obcokrajowiec.

– To jest dla mnie wielki zaszczyt być wśród takich nazwisk, wśród świetnych artystów, których bardzo szanuję. To, że jestem na tej liście, to już jest dla mnie wielki sukces i bardzo mi z tego powodu miło –  mówi Stefano Terrazzino.

Konkurs Mężczyzna Roku organizowany jest przez miesięcznik „Glamour”. Zwycięzca zostanie wyłoniony w drodze głosowania. Internauci mogą oddawać głosy na swoich faworytów na oficjalnej stronie czasopisma. Głosowanie potrwa do 31 sierpnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

NEWSERIA POLECA

Optegra otwiera dwunastą klinikę w Polsce i trzecią w Warszawie, dedykowaną specjalnie do korekcji wad wzroku

Sieć klinik okulistycznych Optegra, lider chirurgii korekcji wad wzroku w Polsce, otwiera nową, flagową klinikę w nowoczesnym biurowcu Warsaw Trade Tower w centrum Warszawy. Będzie to dwunasta placówka Optegra w Polsce oraz trzecia w Warszawie.

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę

Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.

Gwiazdy

Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało

Podczas realizacji zdjęć do programu „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” w Grecji Jakub Rzeźniczak mieszkał w pokoju z Radosławem Majdanem. Ucieszyło go to, bo w wolnych chwilach mogli wymieniać swoje spostrzeżenia dotyczące aktualnej sytuacji w piłce nożnej. Miał też okazję się przekonać, czy mąż Małgorzaty Rozenek również jest perfekcyjnym panem domu. Niestety byłemu bramkarzowi zdarzało się chrapać, co przełożyło się na bezsenne noce Jakuba Rzeźniczaka.

Ochrona środowiska

Susza stała się już corocznym zjawiskiem w Polsce. Lokalne inicjatywy mogą wiele zmienić

Polskie lato coraz bardziej zaczyna przypominać temperaturami to śródziemnomorskie. Rośnie liczba dni z temperaturą przekraczającą 30 st. C i tropikalnych nocy, a fale upałów sprzyjają nasilaniu się susz. Wylesianie i powiększanie obszarów nieprzepuszczalnych, w połączeniu z wadliwą gospodarką wodną, zwiększa w ostatnich dekadach „ucieczkę” wody z obszaru Polski, powodując większą intensywność skutków suszy – wynika z analizy „Nauki o klimacie”. Problemem jest brak spójnej i konsekwentnej polityki gospodarowania zasobami wodnymi.