Mówi: | Wojciech Dąbrowski |
Firma: | SodaStream Polska |
80 proc. odpadów można ponownie przetworzyć. Mimo to w Polsce szkło, aluminium czy plastik najczęściej trafiają na wysypiska
Eksperci twierdzą, że zaledwie 9 proc. plastikowych opakowań zostaje poddanych recyklingowi, natomiast 79 proc. trafia na wysypiska śmieci i do środowiska naturalnego. Liczby mogą przerażać, zwłaszcza że co roku na świecie generuje się ponad 8 bilionów ton takich odpadów. Tendencja jest rosnąca, również w Polsce – tymczasem świadomość w zakresie umiejętnego gospodarowania odpadami wciąż jest niewielka. W efekcie góry śmieci rosną, a przyroda nie jest w stanie sama poradzić sobie z ich usunięciem. Widać to również w popularnych miejscowościach turystycznych.
Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w 2015 roku w Polsce zebrano w sumie 10 milionów ton odpadów komunalnych, a na jednego mieszkańca przypadało ich średnio 283 kg. Zebrane odpady w zdecydowanej większości trafiły na wysypiska. Eksperci podkreślają, że wyrzucamy wiele odpadów, które bez problemu można jeszcze wykorzystać, choćby szkło, aluminium czy plastik. Dobre gospodarowanie odpadami sprawia, że 80 proc. z nich można ponownie przetworzyć.
Jednorazowe opakowania – plastikowe torby czy butelki – bez trudu można zastąpić innymi, trwalszymi rozwiązaniami, co poza aspektem ekologicznym ma również wymiar ekonomiczny. Prostym sposobem, który przy minimalnym wysiłku może spowodować globalną zmianę środowiskową, jest np. rezygnacja z wody butelkowanej (w jednorazowych plastikowych opakowaniach) i stosowanie opakowań wielorazowego użytku.
– Nie mamy świadomości tego, że jedna butelka PET rozkłada się w środowisku od 250 do 450 lat. Liczby stają się nieco bardziej czytelne, jeśli przyjąć, że zaledwie 9 proc. odpadów jest poddawanych recyclingowi, co oznacza, że dla przykładu z 6-opakowaniowej zgrzewki wody zaledwie 1 butelka zostanie poddana recyclingowi – mówi agencji informacyjnej Newseria Wojciech Dąbrowski z SodaStream Polska. – Warto także zwrócić uwagę na znaczny wzrost produkcji odpadów, ponieważ jako społeczeństwo ekonomicznie dojrzewające konsumujemy coraz więcej. Rokrocznie przybywa więc około 20 proc. śmieci. Odpowiedzią na ten rosnący trend jest precycling – postawa będącą bardziej zaawansowaną wersją recyclingu, czyli świadoma rezygnacja z kupowania jednorazowych opakowań, aby ograniczyć konieczność ich późniejszego przetwarzania.
Dane z Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie, Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku i Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Zakopane potwierdzają, że ilość śmieci w tych regionach w szczycie sezonu wyraźnie wzrasta. Dla przykładu w Olsztynie wzrost wyniósł 17,5 proc. w stosunku do średniej ilości odpadów w pozostałej części roku.
– Poza odpadami, które produkujemy w ramach gospodarstwa domowego, należy zwrócić uwagę na statystyki z popularnych turystycznych polskich miast jak Zakopane, Olsztyn czy Gdańsk. Pokazują one, że ilość śmieci jest blisko dwa razy wyższa w okresie wakacyjnym, nie wspominając już o śmieciach pozostawianych poza wyznaczonymi miejscami, w lasach, na plażach czy skwerach – dodaje Wojciech Dąbrowski.
W kwestii recyklingu i utylizacji śmieci Polska ma jeszcze dużo do zrobienia. Dorośli jednak nadal mają problem ze zmianą przyzwyczajeń i trudno im wypracować nawyk segregowania odpadów. A przecież w ten sposób można odzyskać surowce potrzebne do wytworzenia nowych produktów, jednocześnie przyczyniając się do ochrony środowiska naturalnego, a także do zmniejszenia zużycia wody i energii.
– Przykładem mogą być Włochy i Niemcy. Tam mamy bardzo mocno rozwiniętą segregację odpadów. We Włoszech śmieci są pozostawiane na ulicy przed domami, a jeżeli nie zostaną odpowiednio posegregowane tak, aby mógł je zabrać wóz przeznaczony do recyklingu, zostają przed budynkami – mówi Wojciech Dąbrowski.
Eksperci tłumaczą, że jedna szklana butelka odzyskana i ponownie wprowadzona do obiegu pozwala na oszczędność energii potrzebnej do świecenia 100 W żarówki przez cztery godziny. Zużyte świetlówki można prawie w całości (80–90 proc.) wykorzystać powtórnie do wyprodukowania nowych produktów, a z 700 aluminiowych puszek może powstać nowy rower.
Część odpadów, m.in. baterie, chemikalia, resztki różnych substancji, farb, trafia też na nielegalne wysypiska, które są bardzo niebezpieczne dla środowiska. Nie mają odpowiednich zabezpieczeń, przez co szkodliwe substancje trafiają do gleby i wód gruntowych.
W kontekście przywołanych wyżej liczb warto przeanalizować codzienne wybory konsumenckie. Czasem zaledwie minimalna zmiana postawy, jak np. wybór wielorazowego opakowania na wodę zamiast codziennego zakupu kilku jednorazowych plastikowych butelek, może przyczynić do znacznego zmniejszenia ilości śmieci i poprawy stanu środowiska.
Czytaj także
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-02: Z roku na rok rośnie odsetek Polaków segregujących odpady. Nie zawsze jednak robią to prawidłowo [DEPESZA]
- 2024-11-05: Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
- 2024-08-27: Polscy naukowcy opracowali preparat wstrzymujący rozwój złotej algi. Sprawdza się również w walce z sinicami
- 2024-08-23: Kosmiczne śmieci są coraz większym problemem. Ich obecność na orbicie generuje znaczne koszty
- 2024-08-14: Polskie konsorcjum rozwija innowacyjny system serwisowania i tankowania satelitów na orbicie. To może wydłużyć czas ich eksploatacji o 20 lat
- 2024-08-01: Polska marnuje potencjał bycia europejskim liderem w produkcji biometanu. Jak dotąd nie działa żadna taka instalacja
- 2024-08-07: Całkowite wyeliminowanie mikroplastiku w oceanach do końca tego stulecia nie będzie niemożliwe. Nawet jego niewielka redukcja poprawi sytuację
- 2024-07-09: W ciągu 5–10 lat spodziewane duże wzrosty sprzedaży żywności ekologicznej. Największą barierą pozostaje niska świadomość konsumentów
- 2024-06-26: W lasach, na plażach i górskich szlakach zalegają tony plastikowych odpadów. To katastrofa dla środowiska
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.