Newsy

Co trzeci Polak w przypadku problemów zdrowotnych zwraca się o pomoc do kobiety z najbliższego otoczenia

2015-04-24  |  06:30

Kobiety są dla swoich bliskich ogromną pomocą w przypadku problemów zdrowotnych. Dbają o ich dietę i dobre samopoczucie, a jednocześnie zaniedbują siebie, bo nie wystarcza im już czasu. W Raporcie „USP Zdrowie – Style Zdrowia Polek i Polaków” określane są mianem Rodzinnego Ambasadora Zdrowia. Z badań wynika również, że zarówno kobiety, jak i mężczyźni za najpopularniejsze źródło informacji w kwestiach zdrowotnych uważają internet.

Według raportu z porad Rodzinnego Ambasadora Zdrowia korzysta 74 proc. Polek i Polaków.

Takim głównym wyróżnikiem, który pojawił się w tym raporcie, jest to, że za zdrowie, nie tylko swoje, lecz także rodziny są odpowiedzialne kobiety. Są one ambasadorami zdrowia swoich partnerów, mężów, dzieci i rodziców. Dbają o zdrowie bardzo wielu osób, co niestety może przekładać się negatywnie na zdrowie samych kobiet – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Tomasz Sobierajski, socjolog.

Kobiety zachęcają bliskich do profilaktyki, regularnego wykonywania badań i stosowania się do zaleceń lekarzy. Są godnymi zaufania doradcami, ale pochłonięte problemami innych – często nie dbają o swoje zdrowie.

Jest taki styl dbania o zdrowie, jak „zmęczeni herosi”, to osoby, które o zdrowie nie dbają, ponieważ ciągle mają wymówkę, że nie mają na to czasu. I okazało się, że w tej grupie jest dwa razy więcej kobiet niż mężczyzn. Co piąta kobieta twierdzi, że dba o zdrowie innych, ale nie o swoje, ponieważ zwyczajnie nie ma na to czasu, bo grupa osób, o które musi zadbać, jest bardzo liczna  – tłumaczy dr Tomasz Sobierajski.

Dr Tomasz Sobierajski podkreśla, że każdy człowiek ma swój własny styl bycia, ubierania się czy zachowania. Także w podejściu do zdrowia ludzi charakteryzują różne nawyki, które składają się na tzw. styl zdrowia. Na kondycję organizmu i samopoczucie wpływa przede wszystkim dieta, aktywność fizyczna, umiejętność radzenia sobie ze stresem, relacje z bliskimi i satysfakcja z pracy.

Raport w sumie wyłania osiem różnych stylów zdrowia. Najliczniejszą grupę stanowią „poprawni optymiści” – 23 proc. społeczeństwa. Są też „pozorni twardziele”, „zmęczeni herosi”, „świadomi indywidualiści”, „zdesperowani buntownicy”, „niepocieszeni podjadacze” i „pogodni mędrcy”. Zaledwie 5 proc. społeczeństwa stanowią „towarzyscy hedoniści”.

Wśród „poprawnych optymistów” regularne badania robi 6 na 10 kobiet, ale już tylko 4 na 10 mężczyzn. Czyli to wskazuje na to, że w tym najzdrowszym stylu mężczyźni też nie dbają o zdrowie. Okazuje się, że co 10. pacjent nie stosuje się do zaleceń lekarza, a w przypadku mężczyzn jest to co 7 osoba. Tymczasem kobiety dużo częściej niż mężczyźni idą do lekarzy po poradę albo szukają u niego pomocy – wyjaśnia dr Sobierajski.

Najpopularniejszym źródłem wiedzy o zdrowiu jest internet. Przed konsultacją lekarską zarówno kobiety, jak i mężczyźni najpierw szukają pomocy w sieci.

Bardzo interesującymi danymi były również te, które dotyczyły rozmów na temat zdrowia w rodzinie. Okazało się, że dużo częściej o swoim zdrowiu albo o swoich chorobach mówią mężczyźni, a nie kobiety  – tłumaczy dr Tomasz Sobierajski.

Dr Sobierajski przypomina, że zgodnie z definicją WHO „zdrowie to stan całkowitego dobrostanu zarówno po stronie fizycznej, psychicznej, jak i społecznej, nie jest to wyłącznie brak choroby lub brak dysfunkcji”.

Ten raport pokazuje, jak bardzo zdrowie jest społeczne, jak bardzo to, co się dzieje w naszej rodzinie, to, co się dzieje z nami samymi, jeśli chodzi o ten krąg społeczny, jest ważne. Jeśli jest tak, że choruje nasze ciało, to choruje również społeczność, w której jesteśmy. Jeśli jest chora osoba, to chora jest również cała rodzina. I dlatego ten raport zwraca uwagę na te aspekty – dodaje dr Tomasz Sobierajski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.