Newsy

Dla ponad połowy Polek priorytetem w życiu jest znalezienie partnera i założenie rodziny. Przybywa jednocześnie singielek z wyboru

2016-03-08  |  06:43
Mówi:Katarzyna Pawlikowska
Funkcja:ekspertka ds. kobiecego marketingu i PR
Firma:współzałożycielka agencji Garden of Words
  • MP4
  • Nie można zdefiniować Polek za pomocą jednej uniwersalnej formułki – twierdzi Katarzyna Pawlikowska, autorka książek o kobietach. Panie bowiem znacznie różnią się zarówno w kwestii priorytetów życiowych, jak i podejścia do rodziny. Choć dla ponad połowy kobiet w Polsce nadrzędną wartością jest założenie rodziny i wychowanie dzieci, to nie brakuje również takich, które wybierają życie w pojedynkę.

    Katarzyna Pawlikowska, która jest m.in. współautorką książki „Polki”, dzięki tzw. analizie skupień dzieli kobiety na siedem grup: „spełnione profesjonalistki”, „obywatelki świata”, „zachłanne konsumpcjonistki”, „rodzinne panie domu”, „niespełnione siłaczki”, „rozczarowane życiem” i „osamotnione konserwatystki”. Z raportu „Polki same o sobie” wynika, że dla 56 proc. respondentek najważniejszym celem w życiu jest znalezienie odpowiedniego partnera i założenie rodziny.

    Nie mogę powiedzieć, jaka jest Polka, bo nie ma jednej Polki. Jest nas bardzo dużo i jesteśmy bardzo różne pod względem naszych motywacji czy postaw życiowych. Polki w większości ciągle jednak preferują tradycyjny model rodziny i szukają wielkiego spełnienia w rodzinie. Chcą być przede wszystkim dobrymi matkami, dobrymi gospodyniami domowymi i żonami. Potem jest miejsce na karierę zawodową, spełnianie się i realizację własnych pasji – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Pawlikowska, ekspertka ds. kobiecego marketingu i PR, współzałożycielka agencji Garden of Words.

    Kobiety różnią się przede wszystkim wyznawanymi wartościami, światopoglądem, potrzebami, podejściem do życia, pracy i rodziny.

    Są dwie duże grupy kobiet w Polsce i to w bardzo różnym wieku, które szukają harmonii w życiu zawodowym i rodzinnym. I często ją znajdują. To zresztą wiąże się z takim bardzo dużym poczuciem spełnienia. Dla tych kobiet ogromnie ważne jest bycie atrakcyjną kobietą, ale nie tylko w kontekście fizycznym, lecz także bycie spełnioną właśnie na polu zawodowym, rodzinnym, realizującą własne pasje i dokształcającą się. To jest bardzo ciekawy i pozytywny trend – mówi Katarzyna Pawlikowska.

    Z drugiej strony, jest wiele kobiet, które czują się niespełnione i niedocenione. W zasadzie mają wszystko, co potrzebne do szczęścia – zdobyły gruntowne wykształcenie i dobry zawód, mają wsparcie ze strony rodziny, a jednak ciągle robią sobie wyrzuty, że wszystko dzieje się czyimś kosztem.

    To są kobiety, które nigdzie nie znajdują do końca spełnienia. Chciałyby bardzo awansować, ale kiedy awansują, to mają poczucie, że dzieje się to z krzywdą dla ich rodziny. Z kolei kiedy już siedzą w domu i zajmują się dziećmi, to mają głębokie poczucie niespełnienia zawodowego. Myślę, że to się będzie z czasem zmieniało. Poprawa statusu materialnego w Polsce będzie powodowała, że kobiety będą miały więcej możliwości realizacji własnych pasji – tłumaczy Katarzyna Pawlikowska.

    Z badań wynika, że Polki coraz częściej rezygnują także z założenia rodziny i urodzenia dzieci. Nie godzą się na kompromisy, stawiają na życie w pojedynkę i chcą inwestować w swój rozwój. 60 proc. osób kończących studia wyższe w Polsce to kobiety.

    Według danych GUS przyrost osób samotnie żyjących w dużych miastach w ciągu ostatnich dwóch lat jest dwukrotny. Ale to, co ma się stać w ciągu 20 następnych lat, to są dane wręcz alarmujące – będzie ponad 7 mln osób, które będą żyły w pojedynkę i w większości to będą kobiety. Kobiety, które spełniają się zawodowo, w kontekście edukacyjnym, które są bardzo świadomymi konsumentkami i obywatelkami i które nie znajdują spełnienia w związku, w miłości – podkreśla Katarzyna Pawlikowska.

    Katarzyna Pawlikowska w swoich publikacjach maluje portret współczesnych kobiet z wielu perspektyw – od rodziny, pracy, polityki i kościoła, po prześwietlenie torebki, a nawet sprawy intymne.

    Polki zaczynają być coraz bardziej liberalne światopoglądowo. I to rzeczywiście nastąpiła ogromna zmiana w ciągu ostatnich 20 lat. To oczywiście dotyczy przede wszystkim segmentu najmłodszych Polek. Ale nie tylko demografię wkładałabym tutaj na barki, oczywiście ważne jest wykształcenie, obycie w świecie, coraz częściej wyjeżdżamy za granicę, coraz częściej pracujemy w międzynarodowych firmach i coraz częściej media mówią o inności w przeróżnym kontekście jako o naturalnym elemencie naszego życia społecznego – dodaje Katarzyna Pawlikowska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Gwiazdy

    Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

    Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

    Media

    Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

    Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

    Media

    Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

    Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.