Newsy

Dziś święto Beaujolais Nouveau. Najwięcej butelek tego wina wypiją Japończycy.

2013-11-21  |  08:35
Mówi:Matias Glusman
Firma:Wineria Wine Academy
  • MP4
  • Trzeci czwartek listopada to już tradycyjnie święto Beaujolais Nouveau. W jego obchodach udział biorą winiarnie i restauracje ze 110 krajów na całym świecie. Poza Francją święto najhuczniej obchodzone jest w Japonii, która jest największym importerem tego wina na świecie. W zeszłym roku Japończycy wypili prawie 9 mln butelek Beaujolais.

    Beaujolais Nouveau pije się od sześciu do ośmiu tygodni po wyprodukowaniu. Winogrona zbierane są w październiku. Przy produkcji Beaujolais Nouveau stosuje się przyspieszony proces winifikacji, czyli przemiany soku gronowego w wino. Dzięki temu wino nadaje się do spożycia zaraz po zakończeniu procesu fermentacji, ale skraca się termin jego przydatności – do około roku.

    – Wiele osób z branży traktuje Beaujolais Nouveau niezbyt poważnie. Jest to jednak brak zrozumienia. Beaujolais Nouveau to świętowanie wina. Świętuje się, gdy skończy się zbiór. Nie wino jest najważniejsze. Liczy się towarzystwo, zabawa, mamy taki jeden dzień w roku – trzeci czwartek listopada, kiedy Beaujolais Nouveau wypuszczane jest na rynek – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Matias Glusman z Wineria Wine Academy.

    Beaujolais Nouveau jest lekkim czerwonym winem o trochę cierpkim w smaku, ale o pięknym zapachu.

    – Jeśli pijemy to wino schłodzone to jest bardzo dobre. To nie jest wielkie wino, które leżakuje. Prawo we Francji reguluje sprzedaż Beaujolais Nouveau. Wino może być sprzedawane od trzeciego czwartku listopada do 31 sierpnia następnego roku. W Polsce wiele sklepów z Beaujolais Nouveau nie oferuje dobrego wina. Nadaje się ono do marynowania jedzenia, a nie do picia. Wina leży po stronie producentów – uważa Matias Glusman.

    Święto Beaujolais Nouveau obchodzone jest od 1985 roku i uważane za marketingowy sukces Francji. Początkowo święto młodego wina obchodzono tylko we francuskim regionie Beaujolais – to obszar wielu kilometrów winnic w południowo-wschodniej części Burgundii (centralna Francja). Z czasem święto Beaujolais rozprzestrzeniło się. Obecnie obchodzone jest na całym świecie.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.