Mówi: | Joanna Malinowska-Parzydło |
Funkcja: | prezes Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu |
Moda na mentoring. Ludzie sukcesu radzą jak robić biznes.
Mentoring to nauka oparta o relację "mistrz-uczeń". Z tego modelu korzysta coraz więcej osób zainteresowanych biznesem oraz firmy. W tym ostatnim wypadku to działanie pozwala m.in. uwolnić wiedzę w organizacji oraz wdrażać nowych pracowników. Celem jest zwiększenie efektywności zespołu.
– Ludzie nie nauczą się przedsiębiorczości z kursów e-lerningowych – podkreśla Joanna Malinowska-Parzydło, prezes Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu. – Mogą nauczyć się tego od przedsiębiorców, którzy osiągali sukcesy, ale też przeżywali wielkie porażki i wiedzą jak się po nich podnosić.
Szacuje się, że z mentoringu korzysta prawie 60 procent polskich firm. Wiele z nich robi to nieświadomie. Najchętniej korzystają z niego firmy z branży finansowej. Ale by mentoring zdał egzamin firma musi dysponować dojrzałym menadżerem, który chce i potrafi dzielić się wiedzą.
– Nie każdy człowiek sukcesu, który jest znany z pierwszych stron gazet, będzie dobrym mentorem dla drugiej osoby – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Malinowska-Parzydło. – Żeby być dobrym mentorem, potrzebna jest: po pierwsze ogromna sympatia dla drugiego człowieka i ogromna ciekawość drugiego człowieka.
Od roku w Polsce działa Europejskie Stowarzyszenie Mentorek Mentoring Bez Granic. Jego założycielki zajmują się m.in. kojarzeniem biznesmenek z sukcesami i kobiet, które myślą o własnym biznesie. Dzięki temu tym ostatnim łatwiej będzie rozpocząć działalność.
Przyszłością tego narzędzia jest tzw. odwrócony mentoring, który pojawił się w Stanach Zjednoczonych.
– To relacja, gdzie młodzi obywatele świata multimedialnego, przychodzą i mówią, słuchajcie wy macie pewne wartości i doświadczenie. Potrzebujemy tego, żeby szybko wchodzić na mocno konkurencyjny rynek. Ale my mamy kompetencje technologiczne, która będzie kompetencją sukcesu dwudziestego pierwszego wieku – wyjaśnia prezes Polskiego Stowarzyszenia Mentoringu.
Czytaj także
- 2025-06-10: Polska może dołączyć do globalnych liderów sztucznej inteligencji. Jednym z warunków jest wsparcie od sektora publicznego
- 2025-05-30: Konsumenci doceniają działania firm na rzecz środowiska i społeczeństwa. Dla przedsiębiorstw to szansa na rozwój
- 2025-06-12: W UE wciąż więcej kontroli działań firm w ramach ESG niż zachęt. Konieczne jest złagodzenie podejścia
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-04-30: Zielona transformacja wiąże się z dodatkowymi kosztami. Mimo to firmy traktują ją jako szansę dla siebie i Europy
- 2025-04-29: Rozwój sztucznej inteligencji drastycznie zwiększa zapotrzebowanie na energię. Rozwiązaniem są zrównoważone centra danych
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-15: 1 mln zł na innowacyjne rozwiązania dla miast. Granty mogą otrzymać naukowcy i start-upy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne
Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Prawo
Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.