Mówi: | Czesław Lang, dyrektor generalny Tour de Pologne Witold Bańka, minister sportu i turystyki Sebastian Tołwiński, Ferrero Polska |
Na rowerze jeździ 70 proc. Polaków. Kolarstwo staje się równie popularne jak piłka nożna i siatkówka
Z sondażu CBOS wynika, że na rowerach jeździ już 70 proc. Polaków. Między innymi dzięki temu ta dziedzina sportu staje się równie popularna jak piłka nożna czy siatkówka. Wpływ na to mają także sukcesy polskich kolarzy. Wyścig Tour de Pologne co roku przyciąga kilka milionów widzów na żywo i przed telewizorami. Minister sportu Witold Bańka podkreśla, że podstawą kolejnych sukcesów w tym sporcie jest szkolenie młodych zawodników. Temu mają służyć takie inicjatywy jak Nutella Mini Tour de Pologne, którego dziesiąta edycja rozpoczyna się w najbliższą sobotę.
– W Polsce kolarstwo cieszy się dużą popularnością, bo ma przepiękną historię. Mamy mistrzów świata, mistrzów i wicemistrzów olimpijskich. Był moment załamania, ale teraz znów mamy świetnych zawodników jak Rafał Majka, Michał Kwiatkowski, Kaśka Niewiadoma, Łukasz Wiśniowski czy Maciej Bodnar. Rower przeżywa renesans, a prawie 10 mln Polaków deklaruje, że jeździ na rowerze, bo sprawia im to przyjemność – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Czesław Lang, wicemistrz olimpijski oraz dwukrotny medalista mistrzostw świata w kolarstwie, dyrektor generalny Tour de Pologne UCI World Tour.
Rower cieszy się ogromną popularnością. Jak pokazał kwietniowy sondaż CBOS, z jednośladów korzysta 70 proc. Polaków – większość rekreacyjnie, ale dla jednej trzeciej rower jest narzędziem ćwiczeń, które ma zapewnić zdrowie fizyczne, a 5 proc. uprawia kolarstwo wyczynowo. Chociaż to piłka nożna uważana jest za najpopularniejszą w Polsce dyscyplinę, do miana sportu narodowego aspiruje też kolarstwo.
– Mamy za sobą świetne igrzyska olimpijskie, gdzie zdobyliśmy dwa medale i cztery miejsca finałowe, oraz świetny występ naszych torowców na mistrzostwach świata w Hongkongu. Mamy szosowców na najwyższym światowym poziomie. To wszystko sprawia, że przyszłość przed tą dyscypliną sportu jest fantastyczna – uważa minister sportu i turystyki Witold Bańka.
Minister sportu zauważa, że dzięki zwiększeniu środków finansowych przeznaczonych na tę dyscyplinę sportu kolarstwo w Polsce się rozwija, a coraz większy nacisk kładziony jest na szkolenie młodych kadr.
– Powstały szkółki kolarskie: w 2016 roku było 148 szkółek, w których regularnie trenowało ponad dwa tysiące dzieci. Teraz będzie ich zdecydowanie więcej. Polski Związek Kolarski uruchamia wojewódzkie ośrodki szkoleniowe, do tego dochodzi szkolenie kadr narodowych. To pełna piramida szkoleniowa, której zadaniem jest przygotowanie młodych ludzi do sportu wyczynowego na najwyższym poziomie – mówi Witold Bańka.
Młodzi zawodowcy szkolą się też podczas Nutella Mini Tour de Pologne – największej w Europie imprezy kolarskiej dla dzieci i młodzieży. Właśnie startuje po raz dziesiąty. Tegoroczna edycja będzie gościć łącznie w sześciu miastach Polski (w Krakowie, Katowicach, Szczyrku, Zabrzu, Rzeszowie, Zakopanem). Dotychczas w Nutella Mini Tour de Pologne wzięło już udział ponad 12 tys. młodych miłośników dwóch kółek, a część z nich została profesjonalnymi sportowcami.
– Poprzez takie imprezy i kontakt ze sportowcami dzieci mają okazję poznać tę dyscyplinę. Warto ją upowszechniać, łącząc to z promocją i zachęcaniem młodych ludzi do trenowania. Dzisiaj nie jest ważne, ilu z tych młodych ludzi zostanie sportowcami wyczynowymi. Ważne, żeby zarazić ich pasją, miłością do sportu, a na pewno w przyszłości pojawi się kilku zawodników na najwyższym, światowym poziomie – mówi minister Witold Bańka.
– Na tej imprezie pierwsze kroki stawiali między innymi Michał Kwiatkowski, aktualny mistrz świata zawodowców, Rafał Majka i Kasia Niewiadoma. Mini Tour de Pologne odkrywa nowe talenty. W każdej edycji przewija się około 3,5–4 tys. dzieciaków. Startują w tej samej atmosferze i w tej samej oprawie, w której jadą później zawodowcy. Jest takie samo zainteresowanie mediów, takie samo podium do dekoracji zwycięzców. Dla tych dzieci to naprawdę wielka frajda – dodaje Czesław Lang.
Wicemistrz olimpijski oraz dwukrotny medalista mistrzostw świata zaznacza, że celem imprezy jest nie tylko promocja kolarstwa, lecz także wychowanie poprzez sport. Podczas Nutella Mini Tour de Pologne młodzi zawodnicy mogą przez chwilę poczuć się jak wyczynowi sportowcy, bo wyścigi odbywają się na kilkukilometrowym odcinku trasy Tour de Pologne UCI World Tour, który pokonują najlepsi kolarze na świecie. Natomiast zwycięzcy są dekorowani na tym samym podium, na którym stają triumfatorzy Tour de Pologne.
Największej w Europie imprezie kolarskiej dla młodzieży od wielu lat patronuje Michał Kwiatkowski – obecnie zawodnik profesjonalnej drużyny kolarskiej Team SKY i mistrz świata w wyścigu ze startu wspólnego z 2014 roku, który pierwsze kroki w tej dyscyplinie stawiał właśnie podczas Nutella Mini Tour de Pologne.
Młodzi zawodnicy wystartują w nich z podziałem na płeć i trzy kategorie wiekowe: 8–10 lat, 11–12 lat oraz 13–14 lat. Trzecia grupa jest zamknięta i przeznaczona wyłącznie dla młodzieży z licencją kolarską. Natomiast w dwóch młodszych grupach wiekowych każde dziecko może spróbować swoich sił na wyznaczonej trasie. Jak podkreśla Czesław Lang, dla wielu z nich może to być początek nowej pasji.
Czytaj także
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-03-12: Coraz lepsze perspektywy dla branży fitness. Sieć Xtreme Fitness Gyms zapowiada rozwój również poza Polską
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-03-05: Sztuczna inteligencja usprawni załatwianie spraw urzędowych. Polski model językowy PLLuM zadebiutuje w mObywatelu
- 2025-02-17: Rośnie wymiana handlowa Polski z Hiszpanią. Są perspektywy na dalszą współpracę w wielu branżach
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-02-26: Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.