Newsy

Nawet 50 tysięcy Polaków choruje na stwardnienie rozsiane. NFZ daje za mało na leczenie.

2013-10-11  |  06:40
Play
Current Time 0:00
/
Duration Time 0:00
Remaining Time -0:00
Stream Type LIVE
Loaded: 0%
Progress: 0%
00:00
Fullscreen
00:00
Mute
Playback Rate
1
    Mówi:prof. Jerzy Kotowicz
    Funkcja:naczelny lekarz
    Firma:Akademickie Centrum Medyczne w Warszawie
  • MP4
  • Stwardnienie rozsiane to najczęstsza przyczyna niesprawności neurologicznej Polaków. Z chorobą tą zmaga się prawie 50 tysięcy osób. – Wiele osób nie wie o tym, bo choroba nie daje żadnych objawów – mówi prof. Jerzy Kotowicz, naczelny lekarz Akademickiego Centrum Medycznego w Warszawie. Jedną ze skutecznych metod jej diagnozowania jest badanie rezonansem magnetycznym.

    Stwardnienie rozsiane to choroba autoimmunologiczna: przewlekła, postępująca i nieuleczalna. Chorujący często dowiadują się o niej dopiero w zaawansowanej fazie. Dotyka ona głównie osoby między 20 a 40. rokiem życia, najczęściej kobiety.

     – Choroba jest dość częsta. W Polsce choruje około 40-50 tysięcy osób – wyjaśnia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle prof. Jerzy Kotowicz. – Choroba najczęściej przebiega w postaci rzutów. Po rzucie choroby następuje reemisja. Na początku może całkowicie dojść do ustąpienia objawów takich jak zaburzenia wzrokowe czy zaburzenia równowagi, ale z biegiem czasu te objawy nie odpuszczają.

    Medycyna nie zna lekarstwa, które mogłoby całkowicie wyleczyć osobę chorująca. Objawy utrudniające życie pojawiają się dość późno, a wczesne wykrycie stwardnienia rozsianego pozwala odpowiednio dobrać leczenie i zahamować dalszy rozwój choroby.

     – Przypadkowo nieraz widzimy takie zmiany w mózgu, które nie dają objawów klinicznych. Mówimy, że to są ogniska nieme klinicznie. Od kilku lat możemy leczyć stwardnienie rozsiane. Początkowo to była choroba, która poza rzutem choroby nie była leczona – objaśnia neurolog.

    Jedną z najskuteczniejszych metod diagnozowania jest badanie rezonansem magnetycznym. Taką diagnostykę prowadzi Akademickie Centrum Medyczne w Warszawie. Pracujący tam neurolodzy diagnozują pacjentów z podejrzeniem stwardnienia rozsianego i prowadzą kurację.

     – W tej chwili mamy leki immunomodulacyjne, które wpływają na układ immunologiczny i zmniejszają liczbę i nasilenie rzutów czy postęp tej choroby – mówi prof. Kotowicz.  Te leki są dostępne. Oczywiście one są drogie i niestety tylko w części refundowane. Dla przykładu w Polsce tylko 10-12 procent ludzi jest leczonych tymi lekami.

    Naukowcy wciąż próbują dowiedzieć się, co wywołuje stwardnienie rozsiane. Żadna z tez nie została do tej pory w pełni potwierdzona.

     – Prawdopodobnie jest to czynnik wirusowy, który zakaża w dzieciństwie. Jeżeli trafi na organizm, w którym w sposób genetycznie uwarunkowanym jest niesprawność układu immunologicznego, to żołnierze tego układu, czyli limfocyty T i B atakują w reakcji krzyżowej zamiast tego czynnika zakaźnego własną tkankę – wyjaśnia naczelny lekarz Akademickiego Centrum Medycznego.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Dziecko

    Edukacja

    W ubiegłym roku spadła liczba samobójstw. Dalsza reforma psychiatrii powinna pomóc utrzymać tę tendencję

    W 2024 roku po raz pierwszy od kilku lat liczba samobójstw w Polsce spadła, jednak skala problemu wciąż jest poważna. Polska jest w trakcie reformy psychiatrii, w ramach której największy nacisk w kształtowaniu opieki ma być położony na wsparcie środowiskowe. Eksperci zwracają jednak uwagę również na potrzebę utrzymania działań oddolnych i podniesienia społecznej wiedzy na temat prewencji suicydalnej. Bardzo istotne w tym kontekście jest odpowiednie kształtowanie dyskursu medialnego, a także edukowanie na temat tego, jakie zasady są kluczowe w pierwszej pomocy emocjonalnej.

    Psychologia

    Otyłość nie wynika z braku samodyscypliny czy lenistwa. Ta poważna choroba niesie ze sobą 200 różnych powikłań

    – Walka z otyłością wymaga nie tylko wprowadzenia zmian w stylu życia i sposobie odżywiania, ale przede wszystkim zrozumienia, że jest to choroba zarówno o podłożu fizycznym, jak i psychicznym – podkreśla psycholog Adrianna Sobol. Niestety często to schorzenie jest postrzegane jako wynik braku dyscypliny, nieprawidłowej diety lub lenistwa, co jest błędnym i krzywdzącym stereotypem. W rzeczywistości otyłość jest bowiem poważną chorobą, która niesie ze sobą wiele powikłań zdrowotnych i wymaga kompleksowego podejścia. Kluczowymi elementami, które mogą się przyczynić do skuteczniejszego leczenia i poprawy jakości funkcjonowania pacjentów, jest wsparcie emocjonalne oraz zwiększenie dostępności do specjalistów.

    Nasza strona używa cookies między innymi w celu gromadzenia statystyk oraz prawidłowego funkcjonowania serwisu. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przegladarki oznacza, że ciasteczka będa zapisywane na Twoim urządzeniu. Pamietaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia. Kliknij tutaj aby zamknąć