Mówi: | Dariusz Badełek |
Funkcja: | szef marki DrWitt |
Firma: | Agros-Nova |
Ponad 90 proc. Polek lekceważy badania profilaktyczne. Brakuje im motywacji do zmiany stylu życia
Tylko 7 proc. Polek korzysta z regularnych badań profilaktycznych, które pozwalają zapobiegać chorobom – wynika z badań marki DrWitt, zachęcającej Polki do badań akcją „Rusz się na badanie!”. Choć wiele pań przyznaje, że chciałoby zmienić styl życia i zadbać o swoje zdrowie, to najczęściej kończy się na zamiarach. Niezdrowe odżywianie, brak ruchu na świeżym powietrzu i stresująca praca mogą być przyczyną wielu zaburzeń.
– Robienie badań profilaktycznych jest szalenie istotne, dlatego że pomaga nam lepiej dbać o siebie. Pomaga nam sprawdzić, na jakim etapie jesteśmy i co możemy zmienić, żeby być zdrowszymi – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dariusz Badełek, szef marki DrWitt. – Tylko 7 proc. Polek wskazuje, że korzysta z badań profilaktycznych w wystarczającej częstotliwości, czyli minimum raz na pół roku.
Warto poświęcić czas na to, by zrobić mammografię, cytologię, morfologię, badanie EKG, sprawdzić cholesterol i mocz, bo tylko w ten sposób można zapobiec rozwojowi groźnych chorób. Brak objawów nie zwalnia od regularnych podstawowych badań profilaktycznych. Trzeba też zadbać o zbilansowane posiłki i wypracować swoje sposoby na utrzymanie szczupłej sylwetki.
– Ponad 86 proc. Polek wskazuje, że zdrowy styl życia jest dla nich istotny. Ruszają się, dbają o zdrową dietę. Ale 44 proc. mówi, że dbanie o zdrowy styl życia na co dzień jest trudne, przede wszystkim ze względu na motywację. Walczą ze złymi nawykami, podjadaniem słodyczy czy piciem gazowanych napojów. Bardzo trudno je wyeliminować z codziennej diety – podkreśla Dariusz Badełek.
Ponad 80. proc. pań narzeka na stresującą pracę. Problemy zawodowe najczęściej przenoszą również na grunt prywatny. Osłabiona kondycja psychiczna wpływa na brak motywacji do zmiany stylu życia, a brak ruchu na świeżym powietrzu i niewłaściwe odżywianie mogą być początkiem zaburzeń zdrowotnych.
– Dobrą metodą na odstresowanie się po takiej codziennej dużej porcji stresu, problemów w pracy i braku czasu jest wyjście z domu i zażycie odrobiny ruchu. Najlepiej 2 godziny przed snem wybrać się nawet na krótki spacer, wyprowadzić psa lub pojeździć na rowerze, ponieważ to wprowadza nas w zupełnie inny nastrój i pozwala odciąć się od problemów, które mamy na co dzień – radzi Dariusz Badełek.
Czytaj także
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
- 2024-06-04: Używki i zły styl życia rujnują zdrowie Polaków. Brak profilaktyki gwarantuje miejsce na podium w wyścigu do choroby
- 2024-06-26: Polacy pokochali diety pudełkowe. Inspekcja handlowa sprawdza jakość dań, ich składy i oznakowanie
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-06-06: Edyta Herbuś: Takie mamy czasy, że wszystko nas stresuje i przebodźcowuje, co obciąża nasz organizm. Zapominamy jednak o regularnych badaniach, które dają poczucie komfortu
- 2024-05-24: Mikołaj Roznerski: W wieku 40 lat zrozumiałem, że powinienem regularnie się badać. Mam dziecko i chcę jak najdłużej żyć w zdrowiu
- 2024-05-14: Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.