Newsy

Specjalny program edukacyjny dla młodzieży ma uczyć, jak kształtować przestrzeń publiczną

2014-07-16  |  06:00
Mówi:Małgorzata Gruszka
Funkcja:przewodnicząca Zespołu ds. Powszechnej Edukacji Architektonicznej, działającego przy Radzie Krajowej Izby Architektów RP
  • MP4
  • Polacy wciąż nie przywiązują wystarczającej wagi do tego, jak zagospodarowywana jest przestrzeń publiczna. Dlatego w szkołach wprowadzono unikalny program edukacyjny „Kształtowanie przestrzeni”, który ma zwrócić uwagę młodych ludzi na chaos w ich najbliższym otoczeniu i pokazać, jak mu zapobiegać.

    – Młodzież bardzo często pokazuje w swoich pracach przestrzenie publiczne z ich najbliższego otoczenia, jak blokowiska czy droga do szkoły, która jest totalnym chaosem, która prowadzi przez bezdroża, brzydkie, niewykończone nawierzchnie, obok miejsc ze śmietnikami. I oni widzą to bardzo wyraźnie i pokazują. Chodzi im o to, że w tej chaotycznej przestrzeni nie ma dla nich miejsca – mówi agencji informacyjnej Newseria Małgorzata Gruszka, przewodnicząca Zespołu ds. Powszechnej Edukacji Architektonicznej, działającego przy Radzie Krajowej Izby Architektów RP.

     

    Program „Kształtowanie przestrzeni” po raz pierwszy został wprowadzony do polskich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych w roku szkolnym 2013/2014. Jest on unikalny w całej Europie. Jedynie Irlandczycy, od których pomysł został zapożyczony, mają wprowadzone kształtowanie przestrzeni do swojego szkolnictwa. W Polsce uruchomienie programu związane jest z niską świadomością w kwestii wpływu młodzieży na ich najbliższe otoczenie.

    – Polska przestrzeń publiczna jest chaotyczna, nie jest budowana świadomie, raczej na zasadzie przypadku. Ludzie i mieszkańcy nie identyfikują się z nią, co wydawałoby się rzeczą oczywistą. Społeczności lokalne chcą identyfikować się z miejscem swojego zamieszkania, chcą mieć swoje miejsce w tej przestrzeni, a wygląda na to, że nie mają, że wszystko dzieje się poza ich wiedzą, świadomością i udziałem – podkreśla Małgorzata Gruszka.

    Wynika to między innymi z braku długofalowych planów zagospodarowania przestrzennego. W związku z tym decyzje związane z przestrzenią publiczną są wydawane w zależności od indywidualnego uznania urzędników, a to prowadzi do powszechnego chaosu architektonicznego.

    – Efekty tego są takie, jak widzimy, czyli wysokie budynki obok niskich bez żadnego powiązania. Aspiracje mieszkańców danych miejscowości są bardzo niewielkie, jeśli chodzi o przestrzeń publiczną. Właściwie wystarczyłoby im, gdyby było czysto, nie było śmieci na ulicach, były kosze na śmieci i ławeczki do siedzenia, i to właściwie jest wszystko – zauważa Małgorzata Gruszka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Psychologia

    Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

    Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

    Problemy społeczne

    Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

    Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

    Prawo

    Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

    Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.