Newsy

Względy finansowe i zdrowotne najskuteczniej motywują do rzucenia palenia

2014-03-31  |  06:20

Co trzeci dorosły Polak pali papierosy. W tej grupie znajdują się zarówno nałogowcy, jak i okazjonalni palacze. Polacy najczęściej palą dla relaksu lub towarzystwa. Natomiast do rzucenia nałogu najlepiej przekonują ich względy zdrowotne oraz finansowe.

Według badań CBOS-u około 1/3 dorosłych Polaków pali papierosy. Najwięcej palaczy to osoby w wieku od 35 do 54 lat, czyli w okresie największej aktywności zawodowej. Stres związany z pracą, natłok obowiązków i intensywny tryb życia to jedne z powodów, dla których ludzie sięgają po papierosa. Tak zwany „dymek” jest formą relaksu i oderwania od pracy.

Równie często jak dla odpoczynku, Polacy palą w celach towarzyskich. Wspólny papieros to dobry sposób na nawiązanie nowych znajomości lub podtrzymanie dobrych relacji z kolegami z pracy.

  Te osoby lubią poznawać nowych ludzi, paląc papierosy, ale też paląc tytoń walczą ze stresem  zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Michał Wyszomierski, prezes zarządu Belvene, marki papierosów elektronicznych.

Obecnie palenie wychodzi z mody i coraz więcej osób próbuje rzucić nałóg. Świadomość zagrożeń jakie niesie on dla zdrowia to główny powód, dla którego Polacy walczą z tym uzależnieniem. Kolejnym są finanse – ceny papierosów od lat rosną i potrafią nieraz równie skutecznie zniechęcić do palenia, co widmo poważnych chorób przez nie powodowanych.

Dla osób, które palą okazjonalnie, około 4-5 papierosów dziennie, jest to wydatek rzędu 1,3 tys. zł rocznie. Osoby, które palą nałogowo, czyli zakładamy, że około 10 paczek tygodniowo wydają około 6 tys. zł rocznie   wylicza Michał Wyszomierski.

Jedną z dróg stopniowego wyjścia z uzależnienia dla niektórych palaczy może być rezygnacja z tradycyjnego papierosa na rzecz elektronicznego. Zaletą e-papierosa jest to, że podczas jego palenia do organizmu nie dostają się inne szkodliwe substancje poza nikotyną. Dawkowanie i powolne zmniejszanie zapotrzebowania na nią to jeden z kroków odchodzenia od nałogu. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.