Newsy

Za mało życzliwych pasażerów w komunikacji miejskiej. Powstają kampanie społeczne, które mają to zmienić

2014-06-11  |  06:00
Pasażerów komunikacji miejskiej najbardziej irytują głośne rozmowy przez telefon, tłok i brak uprzejmości w stosunku do starszych osób. Młodzi trzymają się zasady: „płacę, więc siedzę”, a obok nich stoją ci, dla których korzystanie z autobusu czy tramwaju to naprawdę spory wysiłek. Powstają więc kolejne kampanie społeczne, które mają zmienić postawę pasażerów.
 
Zawsze warto zapytać, czy należy pomóc. Są osoby z niepełnosprawnością ruchową, są osoby starsze, które oczywiście nie poproszą o to głośno, ale na pewno byłoby im miło, gdyby ustąpiono im miejsca. Tego typu sytuacje wydają nam się oczywiste, ale jeżeli przejedziemy się środkami komunikacji publicznej, to zauważymy, że często osoby starsze muszą, niestety, stać w tramwaju bądź pociągu, a te miejsca zajmują młodsze osoby – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Powałka, rzecznik prasowy Tramwaje Warszawskie Sp. z o.o.

Młodzi niechętnie ustępują miejsca, bo uważają, że płacą za bilet tak samo jak inni, więc chcą podróżować wygodnie i komfortowo. Z ich strony słychać też głosy oburzenia, że osoby starsze korzystają z komunikacji miejskiej w godzinach szczytu, zamiast wtedy, gdy tramwaje jeżdżą niemal puste. Starsi skarżą się z kolei, że młodzież często jest niewyrozumiała i brakuje jej kultury osobistej.

Dokonaliśmy wielkich zmian w infrastrukturze i taborze. Wydaliśmy kilka miliardów złotych na nowy tabor właśnie po to, aby osoby starsze, osoby z wózkami, osoby z niepełnosprawnością ruchową mogły szybciej dostać się do tramwaju. Dzięki temu na pewno łatwiej jest tym osobom podróżować – tłumaczy Michał Powałka.

Jednak niezależnie od nowoczesnej infrastruktury i udoskonaleń w autobusach, tramwajach czy metrze, jakość podróży zależy przede wszystkim od samych pasażerów. Dlatego też po sukcesie poprzedniej kampanii – „Więcej życzliwości dla kobiet w ciąży” – warszawski ZTM postanowił zorganizować kolejną akcję. Tym razem pod hasłem „Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej” .

Z naszych badań jasno wynika, że często uważamy siebie za osoby życzliwe, ale z drugiej strony współpasażerów uważamy za mało życzliwych. Dlatego warto zmienić zachowania. Przygotowaliśmy  specjalne broszury dla naszych pasażerów. Są w nich pokazanie takie jasne przykłady, w jaki sposób powinniśmy się zachowywać, aby innym osobom także przyjemniej się podróżowało – dodaje Michał Powałka.

Kampania „Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej” potrwa do końca tego roku. Do tej pory Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie prowadził także kampanię „Obywatelu, nie stój murem”, „Empatia, zobacz człowieka” czy „Przyjacielu, ustąp miejsca”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.

Problemy społeczne

Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu​ lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.

Prawo

Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała

Brakuje usystematyzowanych danych na temat skali problemu, jakim jest kobietobójstwo – wskazuje organizacja Femicide in Poland. U źródeł problemu leży brak uspójnienia baz danych prowadzonych przez poszczególne organy państwowe. Organizacja pracuje nad narzędziami, które pozwolą je zgromadzić w jednym miejscu i udostępnić w formie interaktywnej mapy. Jej przedstawicielka wskazuje również na inne fundamentalne obszary do poprawy. To w szczególności egzekwowanie istniejącego prawa i intensyfikacja działań na rzecz edukacji.