Mówi: | Christoph Kraemer |
Funkcja: | rzecznik prasowy |
Firma: | serwis społecznościowy Ashleymadison.com |
Zamężne Polki coraz częściej szukają romansu w internecie
Ashleymadison.com to platforma społecznościowa, która ma ułatwiać osobom w stałym związku nawiązanie romansu. W ciągu pierwszych dwóch tygodni funkcjonowania w Polsce serwis zdobył 10 tysięcy użytkowników. Twórcy portalu liczą na to, że w ciągu roku zdobędą pół miliona użytkowników, a po dwóch latach działalności będzie ich milion. Zdecydowana większość z nich to kobiety w związku małżeńskim.
– Ciekawe, że gdy w innych krajach mamy 25 procent samotnych kobiet na naszych stronach, tak w Polsce zarejestrowane kobiety to w 88 procentach mężatki, więc jest to kolejny dowód na to, że coś jest nie tak z polskimi małżeństwami, czegoś w nich po prostu brakuje – mówi Christoph Kraemer.
Najchętniej zdradzają internauci. Według profesora Zbigniewa Lwa-Starowicza prawie połowa mężczyzn intensywnie korzystających z internetu przyznaje się do zdrady małżeńskiej. Przyszłych partnerów poznają na czatach lub portalach randkowych.
– Utarło się, że to szminka na kołnierzyku symbolizuje kogoś, kto wpadł. W dzisiejszych czasach nazywamy to cyfrową szminką, a są to wiadomości e-mail, SMS-y, wykonane połączenia. Trzeba być bardzo ostrożnym, dlatego doradzamy użytkownikom, by jak najdłużej utrzymywali znajomość wyłącznie za pomocą portalu – mówi Christoph Kraemer.
Według psychologów motywy zdrady kobiet i mężczyzn różnią się. Kobiety zazwyczaj zdradzają, bo czują się zaniedbywane lub chcą zemścić się na partnerze, mężczyźni natomiast często działają pod wpływem impulsu i pozamałżeński romans traktują jako nic nieznaczący epizod.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Teatr
![](/files/1922771799/czule-slowka-aktorzy-ram,w_274,r_png,_small.png)
Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.
Inwestycje
Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
![](/files/1922771799/lipinski-apartamenty-foto,w_133,r_png,_small.png)
Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.
Media
Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć
![](/files/1922771799/dowbor-nasz-nowy-dom-foto-1,w_133,_small.jpg)
Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.