Mówi: | Aneta Grzegorzewska, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Gedeon Richter Polska Andrzej Pągowski, dyrektor artystyczny kalendarza „Kobiece Sprawy” |
Funkcja: | Jan Bajtlik, artysta, grafik Aleksandra Niepsuj, artystka, grafik Tomasz Németh, dyrektor generalny i prezes zarządu Gedeon Richter Polska |
Temat roli kobiet nie cichnie w debacie publicznej. Artyści przełamują stereotypy związane z postrzeganiem kobiet
W polskiej debacie publicznej wciąż aktualny jest temat roli, praw i potrzeb kobiet. Głos w tej dyskusji zabrali też polscy artyści, którzy przedstawili swoje spojrzenie na różne aspekty kobiecości i macierzyństwa. Prace wybitnych grafików i rysowników zostały zebrane w siódmej edycji Kalendarza Artystycznego Gedeon Richter, tym razem zatytułowanego „Kobiece sprawy”. Nad stroną artystyczną całego projektu czuwał Andrzej Pągowski, jeden z najbardziej i uznanych polskich grafików i plakacistów.
– Kobieta wchodzi w tak wiele ról, ma tak wiele twarzy i reprezentuje sobą tak wiele emocji, wyzwań też ma mnóstwo. Jak wiemy, polityka o nas nie zapomniała. Jesteśmy bardzo aktywne, ponadto jesteśmy matkami, ciągle chcemy być kochane i piękne, ale również chcemy być ważne w życiu społecznym, politycznym, nie uciekamy na bok. Myślę, że nadchodzi era kobiet – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Aneta Grzegorzewska, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Gedeon Richter Polska.
W obecnych czasach bycie kobietą jest dużym wyzwaniem – poddane sprzecznym oczekiwaniom współczesne kobiety próbują pogodzić wiele różnych ról społecznych. W polskiej debacie publicznej również nie cichnie temat kobiet – ich praw, potrzeb oraz ról.
– To, co dzieje się na świecie, nie napawa optymizmem. Natomiast panie wzięły sprawy w swoje ręce, coraz głośniej mówią o ważnych sprawach, domagają się godności i na pewno potrzebują wsparcia. Daliśmy artystom tematy ważne – wrażliwość, mądrość, dojrzałość, bycie liderką – i myślę, że dobrze na nie odpowiedzieli – mówi Andrzej Pągowski odpowiadający za koncepcję artystyczną Kalendarza.
W tym tygodniu miała miejsce premiera 7. edycji Kalendarza Artystycznego „Kobiece sprawy” – projektu, w ramach którego 12 polskich plakacistów przedstawiło swoje spojrzenie na różne aspekty kobiecości. Andrzej Pągowski wraz z firmą farmaceutyczną Gedeon Richter zaprosił w tym roku do współpracy wybitnych plakacistów z różnych pokoleń, sam również jest autorem jednej z kart kalendarza. Uznany polski grafik i plakacista zwraca uwagę na fakt, że jednym z najważniejszych motywów tegorocznego kalendarza jest macierzyństwo, sportretowane na wiele sposobów.
– Kobieta jest matką, ale też chce być elegancka, jest bardzo wrażliwa, potrafi przekazywać swoją dojrzałość – mówi Andrzej Pągowski.
– Macierzyństwo to temat bardzo dwuznaczny. Z jednej strony to gigantyczna zmiana w życiu kobiety, z drugiej – wielka frajda. Bardzo łatwo przy portretowaniu kobiet otrzeć się o jakiś stereotyp – kobiety pięknej, seksownej, ideału kobiety – dlatego jako ilustrator staram się szukać jakiegoś intymnego momentu, nie ocierać się o stereotypy i przedstawić kobietę w uniwersalny sposób. Wydaje mi się, że tegoroczny temat – „Kobiece sprawy” – jest też bardzo aktualny i bieżący wobec zmian, parytetów, różnych działań równościowych – dodaje ilustratorka Aleksandra Niepsuj.
W pracach przygotowanych dla kalendarza „Kobiece sprawy” artyści zwięźle zilustrowali kobiece priorytety i problemy, a także zobrazowali współczesny model kobiecości. Różnorodność form, kolorów i kresek czyni cały projekt bardzo oryginalnym pod względem artystycznym.
– Kobiety są zdecydowanie wdzięcznym tematem dla artysty, co widać po historii sztuki. Natomiast w dzisiejszych czasach wychodzimy trochę z idealistycznego, zawsze pięknego lub czysto erotycznego ich przedstawienia. Wiąże się to też z ryzykiem popadania w jakieś stereotypy. Ten projekt i ilustracje w nim zawarte mają przełamać te stereotypy, pokazać kobiety w innym świetle, nadać nową perspektywę. W pewnym sensie cały czas borykamy się z tymi samymi problemami. Akcja #metoo czy temat równouprawnienia kobiet powraca co jakiś czas, zwłaszcza w Polsce – to świadczy, że niewiele się zmienia – mówi Jan Bajtlik, artysta grafik.
Wszystkie plakaty stworzone dla kalendarza Gedeon Richter „Kobiece sprawy” zostały zaprezentowane 6 lutego podczas zamkniętego pokazu w Arkadach Kubickiego. Rzeczniczka firmy Aneta Grzegorzewska zwraca uwagę na fakt, że projekt wpisuje się w aktualną debatę społeczno-polityczną dotyczącą kobiet i przedstawia płeć piękną z nowej perspektywy – co nie znaczy, że w kalendarzu nie ma portretu kobiety zapracowanej, przytłoczonej czy pełnej emocji.
– Jesteśmy bardzo związani z kobietami, produkujemy i rozwijamy leki na różne kobiece schorzenia, leki antykoncepcyjne, więc firma w pewnym sensie istnieje dla kobiet. Istotne jest, że prawie 70 proc. zatrudnionych w całej firmie osób to kobiety – w związku z tym na co dzień widzimy ich pracę, zaangażowanie, tysiąc twarzy, które muszą przybrać, żeby pełnić role liderek, managerów, matek czy mentorów. To inicjatywa dla kobiet, dla naszych pracowników, żeby przedstawić kobiecość w nieco innej formie – podsumowuje Tomasz Németh, dyrektor generalny i prezes Gedeon Richter Polska.
Czytaj także
- 2025-05-26: Dyrektywa o przejrzystości płac zmniejszy lukę płacową między kobietami a mężczyznami. Obniży za to skłonność pracodawców do podwyżek
- 2025-05-21: Finansowanie Europejskiego Banku Inwestycyjnego wspiera rozwój OZE czy infrastruktury drogowej. Wśród nowych priorytetów bezpieczeństwo i obronność
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-27: Powstanie europejska strategia dotycząca zdrowia psychicznego młodych. Kraje łączą siły, by chronić ich przed cyberzagrożeniami
- 2025-04-08: Blisko 10 mln Ukraińców nie ma dostępu do wody pitnej lub infrastruktury sanitarnej. Na jej odbudowę potrzeba 11,3 mld dol.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek
Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.
Problemy społeczne
Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.
Media
Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.