Newsy

Amerykański spektakl „Siostrunie” popularny także w Polsce

2014-02-06  |  07:00
Po światowym sukcesie amerykańskiej wersji spektaklu „Siostrunie”, podbija on także sceny polskich teatrów. Musical w reżyserii Mariusza Kiljana spodoba się przede wszystkim miłośnikom czarnego humoru, gry konwenansami i świetnego aktorstwa. W obsadzie spektaklu zobaczymy najlepszych polskich aktorów: Jolantę Fraszyńską, Annę Dereszowską, Katarzynę Żak, Aleksandrę Szwed i Roberta Rozmusa.

„Siostrunie” to polska wersja amerykańskiego musicalu „Nunsense” Dana Goggina z 1985 roku. Sztuka została przetłumaczona na 21 języków i stała się drugim, najdłużej wystawianym musicalem off-broadwayowskim w historii. Opowiada ona o życiu mieszkanek Zakonu Małych Sióstr z Hoboken. Akcja spektaklu zaczyna się w momencie śmierci pięćdziesięciu zakonnic. Pozostałe przy życiu siostry zakonne muszą zdobyć pieniądze na pochowanie zmarłych. Organizują więc przedstawienie, w którym same występują. Spektakl to przewrotna komedia, której siła tkwi przede wszystkim w doskonałym aktorstwie.

Byli tacy ludzie, którzy myśleli, że jest to spektakl bardzo religijny, o bardzo głębokiej tematyce religijnej. Byli bardzo zaskoczeni w momencie, kiedy obejrzeli spektakl. Nigdy nie wychodzili natomiast obrażeni czy zniesmaczeni. Wprost przeciwnie, mamy nawet takie sytuacje, że na nasze spektakle przychodzą siostry zakonne i bardzo dobrze się bawią. Mówią, że bardzo się cieszą, szczególnie w Częstochowie, tutaj mieliśmy odrobinę takiej niepewności i strachu, jak ten spektakl zostanie przyjęty – zdradza aktorka Elżbieta Romanowska w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle.

Aktorka, znana jest polskiej publiczności przede wszystkim z ról w serialach telewizyjnych: „2XL”, „Na dobre i na złe” oraz „Na Wspólnej”. W spektaklu „Siostrunie” na zmianę z Aleksandrą Szwed wciela się w rolę siostry Mary Leo. Zdaniem aktorki o sukcesie musicalu zdecydowała, między innymi, doborowa obsada aktorska i oryginalna tematyka.

Myślę, że tu działa wiele aspektów. Zarówno tytuł, ponieważ któż z nas nie oglądał Whoopi Goldberg w filmie „Zakonnica w przebraniu”. I ten tytuł jak najbardziej się z tym filmem kojarzy. Może nie do końca tak jest, jeżeli chodzi o fabułę, natomiast na pewno dostarcza równie wiele pozytywnej energii, emocji, ogromnej dawki humoru i śmiechu – uważa Elżbieta Romanowska.

Spektakl „Siostrunie” jest dziełem warszawskiego teatru impresaryjnego Ale! TEATR. Ogólnopolska premiera miała miejsce w czerwcu 2013 roku w Częstochowie. Od tego czasu musical gościł na scenach kilku polskich teatrów. W Warszawie „Siostrunie” można oglądać na deskach teatru Komedia.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.