Newsy

Dziś wieczorem rusza Społeczna Scena Debiutów. Rafał Rutkowski przygotowywał młodych twórców do stand-up comedy

2019-03-22  |  06:50

Społeczna Scena Debiutów to nowy projekt na kulturalnej mapie Warszawy, zaplanowany na lata 2019-2022. Każdego roku w ramach projektu będzie realizowanych 11 premier, w tym spektakle dramatyczne, muzyczne i stand-upy.  Poprzez spotkanie debiutantów z mistrzami Teatr WARSawy chce dać aspirującym artystom: aktorom, reżyserom, scenarzystom, wokalistom, tancerzom i performerom, szansę na rozwój oraz zapewnić im przestrzeń do tworzenia. Rafał Rutkowski podkreśla, że bez wahania zaangażował się w ten projekt, bo doskonale wie, jak trudno młodym twórcom wybić się z tłumu.

Społeczna Scena Debiutów to będzie unikalna przestrzeń dla młodych twórców, a każdy debiut ma stanowić swoistą wizytówkę młodego artysty, która pomoże mu rozpocząć karierę zawodową. Przez pewien czas artyści amatorzy będą bowiem mieli szansę na doskonalenie swojego warsztatu pod okiem profesjonalistów, a następnie zaprezentują wyniki swojej pracy szerszemu gronu odbiorców. Rafał Rutkowski wierzy, że w ten sposób uda się odkryć wiele fantastycznych osobowości scenicznych.  

– Fajnie jest dać szansę ludziom, którzy chcą wystąpić na scenie, czy to w teatrze, czy musicalu, czy na stand-upie, ale nie mają motywacji, odwagi, żeby zrobić ten pierwszy krok, albo szukają odpowiednich miejsc, ale takich nie mają. Ja całe życie działam w offie jako Teatr Montownia, i nie tylko i kiedy tylko mogliśmy, wspieraliśmy młodych twórców. Nas też kiedyś ktoś wsparł i myślę, że warto to oddać młodym twórcom – mówi agencji Newseria Rafał Rutkowski, aktor.

W realizację każdej z premier został zaangażowany zespół debiutantów z różnych specjalizacji: aktorzy, reżyserzy, wokaliści, scenografowie, scenarzyści tancerze, graficy, plastycy, malarze, performerzy i dramaturdzy. Wspierają ich  profesjonaliści, m.in. Rafał Rutkowski, który bardzo chwali sobie współpracę z młodymi twórcami.

– Z debiutantami pracuje się znakomicie, bo tutaj przyszli ludzie, którym się chce i to jest najważniejsze. Kłopot jest wtedy, kiedy się zmusza kogoś do tego, żeby coś robił, to nie jest szkoła. Tu jest tak, że przychodzą ludzie dorośli z różnych środowisk, którzy chcą, mają odwagę i chęć wystąpienia z mikrofonem na scenie, mówienia własnych tekstów i odwagę konfrontacji z widzem, i to jest najważniejsze – mówi Rafał Rutkowski.

Działania w ramach Społecznej Sceny Debiutów obejmują wszystkie etapy powstawania spektaklu - od przygotowania tekstu, przez próby, aż po premierę i eksploatację. Mistrz – Mentor jest odpowiedzialny za całość przedsięwzięcia.

– Ja tu jestem w zasadzie tylko, żeby to trochę skoordynować, jakoś zainspirować, żebyśmy mogli czysto warsztatowo, tam, gdzie się da poprawić, coś ulepszyć, zainspirować. Jest to praca wspólna – podkreśla Rafał Rutkowski.

Społeczną Scenę Debiutów zainauguruje projekt stand-up „Bez granic" w reżyserii Rafała Rutkowskiego. Początek, dziś o godz. 22.00 na scenie Teatru WARSaya. Zdaniem aktora, to szansa dla młodych twórców na spróbowanie trudnej i fascynującej formy jaką jest stand-up comedy. 

– Z wielką chęcią zająłem się działką, jaką jest stand-up comedy. Podczas Stand-up Debiuty, który poprowadzę wystąpi sześcioro bardzo fajnych ludzi z różnych środowisk. Mają oni różne doświadczenia, niektórzy coś próbowali, inni są kompletnie zieloni w stand-upie, ale wszyscy mają jakąś taką radość z tego, że mogą wystąpić i to jest najważniejsze – mówi Rafał Rutkowski.

Stand-up to komediowa forma artystyczna polegająca na zabawnym monologu artysty komika przed publicznością. Przede wszystkim opiera się ona na charyzmie wykonawcy oraz na bezpośrednim kontakcie z widzami. Komicy za główny cel stawiają sobie rozbawienie publiczności. Nie używają przy tym rekwizytów i scenografii. Ich podstawowym narzędziem jest umiejętność opowiadania zabawnych historii, tworzenia skojarzeń oraz pobudzania wyobraźni widza. Podczas tzw. open mic, prawie każdy może wejść na scenę i rozpocząć swój występ. Dzięki takiej formule ten gatunek jest niezwykle przyjazny dla początkujących artystów. 

– Sceny Debiuty to jest taki element, który może pomóc każdemu, kto myśli o jakiejkolwiek działalności scenicznej, a jeżeli chodzi o stand-up, to już jak najbardziej, bo to będzie pierwsza konfrontacja z publicznością prawdziwą w prawdziwym miejscu – mówi Rafał Rutkowski.

Partnerami Społecznej Sceny Debiutów są: Teatr WARSawy, Teatr Montownia, Pożar w Burdelu, Teatr Syrena, Muzeum Warszawy, Akademia Teatralna w Warszawie i Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie.

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.