Mówi: | Matylda Damięcka |
Funkcja: | aktorka |
Matylda i Mateusz Damięccy jako słynne bajkowe rodzeństwo Jaś i Małgosia na deskach szczecińskiego teatru
Matylda i Mateusz Damięccy, aktorskie rodzeństwo, będą mieli okazję pokazać rodzinną więź na teatralnej scenie. Jako Jaś i Małgosia wystąpią w Szczecinie w przedstawieniu baletowo-wokalnym dla dzieci. Wprawdzie nie zatańczą, jednak zaśpiewają i zagrają. Próby do spektaklu były dla nich okazją do wzmocnienia bratersko-siostrzanego kontaktu.
W przedstawieniu „Jaś i Małgosia” Matylda i Mateusz Damięccy wraz z wokalno-taneczną grupą dziecięcą będą dostarczać rozrywki najmłodszym widzom. Oprócz nich w spektaklu weźmie udział m.in. Jacek Feliks Knap jako Jan Brzechwa.
– Ten spektakl będzie wyjątkowy dla mnie i pewnie dla widzów też. Z bratem będziemy do niego tylko małym dodatkiem, ponieważ w spektaklu biorą udział przede wszystkim dzieci. Już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć małe żabki i elfy tańczące na scenie. Jest w tym coś totalnie uroczego – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Matylda Damięcka.
Aktorka cieszy się, że powierzono jej jedynie zadania wokalne i nie będzie musiała tańczyć na scenie. Przyznaje też, że wspólna gra z bratem była dla nich obojga okazją do wzmocnienia rodzinnej relacji, która cierpi na tym, że oboje są zapracowani i mają zbyt mało czasu na spotkania.
– Kameralne próby w domu są o tyle trudne, że ja mieszkam na jednym końcu Warszawy, a mój brat na drugim. I oboje jesteśmy ostatnio bardzo zapracowani i zajęci. Ale próby telefoniczne się odbyły. Pracowaliśmy też nad więzią bratersko-siostrzaną, żeby dobrze się przygotować do zagrania postaci Jasia i Małgosi – dodaje aktorka.
Premiera baletowo-wokalno-teatralnego spektaklu „Jaś i Małgosia” w reżyserii Pauliny Andrzejewskiej odbędzie się w niedzielę 15 czerwca w Hali Opery na Zamku w Szczecinie. Oprócz Matyldy i Mateusza Damięckich na scenie pojawi się ponad 150 dzieci ze Studia Taneczno-Musicalowego Fundacji Balet.
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-14: Odwożenie dzieci do szkoły samochodem nie bez wpływu na jakość powietrza. Wielu rodziców tylko po to uruchamia auto
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-21: Akcesja Ukrainy będzie dużym wyzwaniem dla unijnego rolnictwa. Obie strony czeka kilka lat przygotowań
- 2024-10-30: Kompetencje społeczne są kluczowe w świecie pełnym ekranów. Można je rozwijać już u przedszkolaków
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-10: Już sześciolatki korzystają z bankowości elektronicznej. Często nie są świadome cyberzagrożeń
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.