Newsy

Tamara Arciuch: fakt, że mój partner też jest aktorem, bardzo pomaga w naszych relacjach

2017-08-16  |  06:33

Aktorka przygotowuje się do spektaklu, w którym zagra u boku Bartłomieja Kasprzykowskiego. Twierdzi, że chętnie pracuje ze swoim partnerem życiowym i ceni fakt, że oboje wykonują ten sam zawód. Dzięki temu rozumieją swoje wzajemne potrzeby i emocje.

Po urodzeniu trzeciego dziecka Tamara Arciuch nie pozwoliła sobie na długi urlop macierzyński. Pracuje na planie dwóch seriali – „Ojca Mateusza” oraz „Liftingu”, którego premiera zapowiadana jest na wrzesień, przygotowuje się także do zdjęć do filmu fabularnego. Rozpoczęcie produkcji było kilkakrotnie odsuwane w czasie, wiele wskazuje jednak na to, że zdjęcia ruszą ostatecznie w listopadzie. Aktorka planuje ponadto premierowy spektakl teatralny, w którym zagra wraz z Bartłomiejem Kasprzykowskim.

– Świetny tekst. Małżonkowie, którzy się rozstali, okazuje się, że nie mogą bez siebie żyć. Komedia małżeńska, będą tam jeszcze piosenki, zanosi się na fajną propozycję mówi Tamara Arciuch agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda już kilkakrotnie pracowała z Bartłomiejem Kasprzykowskim przy wspólnym projekcie. Lubi to i nie zgadza się z powszechną opinią, że nie powinno się łączyć życia uczuciowego z karierą zawodową, może to bowiem negatywnie wpłynąć zarówno na stan związku, jak i na pracę. Aktorka twierdzi, że jej zawód jest dość specyficzny wywołuje silne emocje, które trudno całkowicie oddzielić od życia prywatnego. Dlatego fakt, że jej partner również jest aktorem, to dla niej raczej wsparciem niż problemem.

– Cieszę się, że gdy wracam z planu i mówię Bartkowi, jak było, a on dokładnie wie, o czym ja mówię, bo jest zanurzony w tym samym sosie. Mnie to nie przeszkadza, a wręcz pomaga w naszych relacjach – mówi Tamara Arciuch.

Gwiazda twierdzi, że dzięki znajomości realiów pracy aktora oboje z Bartłomiejem Kasprzykowskim doskonale rozumieją swoje wzajemne potrzeby. Wiedzą, że przed pracą na planie powinni być wypoczęci, dlatego wyręczają się w takich sytuacjach w niektórych obowiązkach. Wspierają się również podczas wspólnych projektów.

– My poznaliśmy się na planie i praca była pierwsza – najpierw zaczęliśmy ze sobą pracować, potem się zaprzyjaźniliśmy, potem dopiero zaczęliśmy być razem. Wydaje mi się, że dla par, które startowały w odwrotnej kolejności, może to być trudne, dla nas jest to po prostu normalne i naturalne mówi aktorka.

Tamara Arciuch i Bartłomiej Kasprzykowski poznali się w 2007 roku na planie serialu „Halo Hans!”. Później pracowali wspólnie m.in. przy spektaklach „Pod niemieckimi łóżkami”, „Drugi rozdział” oraz „Kochanie na kredyt”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Media

Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach

Artysta z entuzjazmem odpowiada o swoich wrażeniach z castingów i nagrań do nowej edycji programu „Must Be the Music”. Jako nowy członek jury czuje się doskonale w tej roli i cieszy się, że może zobaczyć kulisy realizacji tego kultowego show, które powraca na antenę Polsatu po ośmiu latach. Miuosh podkreśla, że są wykonawcy, którzy już zrobili na nim ogromne wrażenie, ale na razie nie zdradza, czy ma już swojego faworyta.

Konsument

Media społecznościowe pełne treści reklamowych od influencerów. Konieczne lepsze ich dopasowanie do odbiorców

Ponad 60 proc. konsumentów kupiło produkt na podstawie rekomendacji lub promocji przez twórców internetowych. 74 proc. uważa, że treściom przekazywanym przez influencerów można zaufać – wynika z badania EY Future Consumer Index. W Polsce na influencer marketing może trafiać ok. 240–250 mln zł rocznie, a marki widzą ogromny potencjał w takiej współpracy. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się mikroinfluencerzy, czyli osoby posiadające od kilku do kilkudziesięciu tysięcy followersów, ale o silnym zaangażowaniu.