Mówi: | Agata Młynarska (dyrektor rozwoju TLC Polska) Magdalena Socha (projektantka) |
Telewizja TLC przygotowała polską wersję formatu „Something borrowed, something new”. Agata Młynarska: „Sposób na suknię” to program o miłości i relacjach w rodzinie
Uczestniczki programu „Sposób na suknię” na oczach telewidzów będą musiały się zmierzyć z nie lada dylematem – czy w dniu ślubu przed ołtarzem stanąć w nowej sukni prosto z salonu, czy może założyć starą, przerobioną przez projektanta pamiątkę rodzinną. W tym trudnym wyborze pomogą im eksperci. Program oparty jest na amerykańskim formacie „Something borrowed, something new” („Coś nowego, coś pożyczonego”), który można oglądać na antenie TLC od 2013 roku. Do tej pory zrealizowano trzy serie.
W dniu ślubu uwaga wszystkich gości skupiona jest na pannie młodej. To nie aranżacja stołów, oprawa muzyczna czy bukiety druhen mają zrobić największe wrażenie – to zadanie dla sukni. Presja związana z wyborem idealnej kreacji jest więc ogromna. Trzeba bowiem podjąć kluczową decyzję, czy postawić na suknię, w której do ołtarza podążała na przykład nasza mama lub babcia, czy może na nowość prosto z salonu.
– Program „Sposób na suknię” cechuje coś wyjątkowego, ponieważ mama z córką bądź rodzina panny młodej w postaci siostry, ewentualnie najbliższej przyjaciółki, która jest traktowana trochę jak rodzina, przynosi swoją suknię jako potencjalną suknię dla przyszłej panny młodej. Panna młoda staje przed wyborem: albo wybrać tę suknię, którą można dla niej przerobić i robi to fantastyczna projektantka, która od lat na rynku ubiera do ślubu panny młode, albo może wybrać nową suknię, którą przygotowuje dla niej nasz stylista – mówi agencji Newseria Lifestyle Agata Młynarska, dyrektor rozwoju TLC Polska.
Przyszłe panny młode w trudnych wyborach będą wspierać projektantka Magdalena Socha–Włodarska oraz stylista Adam Chowański.
– Moim zadaniem jest nadać sukniom z historią, sukniom po mamach, babciach, przyjaciółkach, ciociach, po bliskich kobietach, drugie życie z uwzględnieniem sugestii panien młodych, ale żeby zachować nutkę mojej kreatywności, moich pomysłów, pójść na piękny kompromis, aby suknia dostała drugie życie i przyniosła pannie młodej dużo szczęścia. Te sukienki śnią mi się po nocach, już widzę przeróbki, mam tysiące pomysłów i tak naprawdę ulubionym momentem każdego odcinka jest dla mnie finał, aby zobaczyć pannę młodą w mojej sukni – mówi Magdalena Socha, projektantka.
Jedne panie decydują się na skromne klasyczne stylizacje, inne dają się ponieść i występują w kreacji godnej prawdziwej księżniczki.
– Miałam przyjemność pracować nad suknią, która była uszyta w 1949 roku, największe wyzwanie, suknia z jedwabnej satyny, cudowne przeżycie i ogromny stres, żeby nie zepsuć czyjejś pamiątki i czyichś wspomnień. Ważne jest, aby panna młoda założyła przy mnie suknię ślubną, którą przyniosła do metamorfozy, wtedy wspólnie ustalamy, jaki krój by pasował. Zachęcam też do nowoczesnych rozwiązań, zazwyczaj wypracowujemy kompromis, patrzymy na obecne trendy, zastanawiamy się nad tym, w jakim otoczeniu suknia będzie występowała, gdzie dana panna młoda będzie brała ślub, do jakiej estetyki powinna pasować suknia – mówi Magdalena Socha.
Format „Something borrowed, something new” („Coś nowego, coś pożyczonego”) jest własnością telewizji TLC. Program odniósł już ogromny sukces chociażby w Ameryce.
– Jest to przede wszystkim program o emocjach, miłości, relacjach w rodzinie, o tym, jakie związki łączą przyszłą pannę młodą z jej mamą, o tym, czy ważniejsze jest zdanie przyszłego męża czy mamy, która na nią patrzy – czasami bywa bardzo intensywnie, zawsze są łzy, czasami pojawia się śmiech, na końcu musi być radość panny młodej, która musi być szczęśliwa na ślubnym kobiercu – mówi Agata Młynarska.
Przed ekspertami niezwykle trudne zadania. Stylista musi się bowiem idealnie wstrzelić w gust, oczekiwania i finansowe możliwości panny młodej, a projektantka oprócz kreatywności wykazać się wrażliwością i stawić czoła różnym emocjom.
– Tu pojawia się niezwykły moment, jesteśmy świadkami, gdy mama razem z córką musi pociąć tę suknię, musi ją przygotować do przeróbki, to bardzo psychologiczny moment. Często zdarza się, że to pocięcie sukni dla mamy bywa symboliczne. Nie zawsze jest tak, że te mamy nadal są w związku małżeńskim, do którego przystępowały, będąc w tej sukni. W związku z czym one tną swoją przeszłość, one raz na zawsze rozstają się z czymś, co trzymały w szafie przez blisko 30 lat i mówią koniec – teraz będziesz to miała, będzie to fragment mnie, ale już inny. Dla mamy jest to pożegnanie z przeszłością, natomiast córka otrzymuje fragment historii swojej mamy – mówi Agata Młynarska.
– Zauważyłam, że wiele panien młodych jest bardzo sentymentalnych, bardzo mocno wierzą w to, że w sukni ślubnej mamy albo babci zaklęta jest historia, piękna historia miłości. Jeszcze chętniej skłaniają się do przerobienia sukni, jeśli wiedzą, że małżeństwo rodziców albo dziadków było udane, pełne miłości, pełne szczęścia. Wtedy chcą te dobre emocje przeszyć do swojej nowej sukni – mówi Magdalena Socha.
W programie nie zabraknie również niezwykle wzruszających momentów, bo w tle przygotowań do bajkowego ślubu czasami rozgrywają się dramatyczne historie.
– Okazuje się, że np. tuż po zaręczynach wydarzył się wypadek i pan młody stracił zdrowie albo tuż po tym, jak para się poznała, okazało się, że przyszły pan młody jest bardzo ciężko chory. Dziewczyna konfrontuje się z wyzwaniem polegającym na tym, że być może będzie musiała żyć u boku faceta, który jest śmiertelnie chory, cała rodzina walczy, pojawiają się łzy. W perspektywie jest piękna sukienka, która ma zwiastować ślub, a tak naprawdę trwa walka o życie. Są też historie, w których poznajemy mamę, która jest ciężko chora na raka, dla której ten ślub córki, jeśli w ogóle go doczeka, jest nadzieją na walkę o życie – mówi Agata Młynarska.
Stylista Adam Chowański nie tylko zaprojektuje nowe suknie ślubne, lecz także podda analizie sylwetki przyszłych panien młodych – podkreśli atuty i ukryje to, co należy, dobierając odpowiednią ślubną kreację. Wcieli się w rolę prowadzącego, a jednocześnie eksperta, wspierającego kobiety w wyborze najważniejszej dla nich kreacji.
Czytaj także
- 2025-02-20: Ubóstwo dotyka prawie miliona dzieci w Polsce. Głód i niedożywienie jednym z najpoważniejszych objawów
- 2025-02-13: Opieka środowiskowa to najpilniejsza potrzeba polskiej psychiatrii. Reforma zachodzi zbyt wolno
- 2025-01-17: Kolejne cztery lata kluczowe dla transatlantyckich relacji. Polityka administracji Donalda Trumpa może przynieść napięcia
- 2025-01-21: Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-23: Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.