Mówi: | Adam Bańkowski |
Funkcja: | dietetyk i specjalista EAV |
Firma: | Klinika Revitum |
Test obciążeń organizmu pozwala na wczesne wykrycie choroby i wyeliminowanie jej przyczyn poprzez odpowiednią kurację
Test toksycznych obciążeń komórek jest jednym z najszybszych i najdokładniejszych sposobów na prawidłowe określenie przyczyn powstawania choroby. Trwa 45 minut, jest bezbolesny i bezinwazyjny, a wykonuje się go na powierzchni dłoni. Wyeliminowanie toksycznych obciążeń komórek, czyli mikroorganizmów, nietolerancji pokarmowej czy substancji chemicznych daje szansę na pełny powrót do zdrowia.
– Komórki mogą żyć bardzo długo, praktycznie w nieskończoność, jeżeli są spełnione dwa warunki. Pierwszy to brak toksycznych związków zarówno w środowisku komórki, jak i w wewnątrz niej. Drugi to niedobory. Jeżeli komórka nie ma składników pokarmowych, to nie może funkcjonować. Trzeba więc zapewnić komórce „jedzenie”, czyli witaminy, minerały i składniki pokarmowe – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Adam Bańkowski, dietetyk i specjalista EAV z Kliniki Revitum.
Adam Bańkowski podkreśla, że test obciążeń organizmu to kompleksowy przegląd stanu zdrowia na poziomie komórek. Pozwala na wykrycie zmian chorobowych już w zalążku.
– Komórka ma wpływ na cały organizm, mówiąc w skrócie – zdrowa komórka równa się zdrowy organizm. To, co w organizmie jest toksycznego, my nazywamy obciążeniami. Obciążenia mogą być bardzo różne, ale są trzy główne grupy: mikroorganizmy, nietolerancje pokarmowe i obciążenia chemiczne – tłumaczy Adam Bańkowski.
Dietetycy tłumaczą, że funkcjonujące w organizmie mikroorganizmy mają na niego destrukcyjny wpływ.
– To są np. grzyby, pasożyty, bakterie, wirusy, mikroorganizmy, które dostają się do organizmu i w jakiś sposób w nim bytują. Często zabierają nam nasze składniki pokarmowe, wydzielają toksyny, tworząc właśnie środowisko toksyczne, i zanieczyszczają komórki, które są składnikami naszych tkanek, naszego organizmu – wyjaśnia Adam Bańkowski.
Drugim rodzajem obciążeń są tzw. opóźnione alergie pokarmowe. Mogą je powodować np. gluten czy mleko.
– Jeżeli je zjemy, to tworzą się takie ogniska zapalne, z którymi organizm musi walczyć. On rozpoznaje je jako wroga i wtedy nasz układ odpornościowy jest bardzo obciążony. Regularne jedzenie pożywienia, o którym nie wiemy, że nam szkodzi, powoduje bardzo poważne komplikacje zdrowotne z uwagi na to, że układ odpornościowy nie radzi sobie już z innymi rzeczami. Powstają wtedy choroby autoimmunologiczne i wiele innych schorzeń – mówi Adam Bańkowski.
Trzecią grupą obciążeń są toksyny związane z niewłaściwym sposobem odżywiania się i przebywaniem w zanieczyszczonym środowisku.
– W dzisiejszych czasach jest to głównie chemia, czyli to, co wdychamy z powietrza, co pijemy w wodzie, wszystkie te konserwanty, które zjadamy w pożywieniu, które są związane z przetwórstwem żywności – tłumaczy Adam Bańkowski.
Obciążenia można zidentyfikować za pomocą testu toksycznych obciążeń. Lekarze przeprowadzają kilkadziesiąt różnych pomiarów, dzięki czemu mogą dobrać odpowiednią kurację, która oczyści organizm.
– Test wykonywany jest metodą biorezonansową na powierzchni dłoni, jest absolutnie nieinwazyjny i bezbolesny. Wykonuje go specjalista. Trwa około 45 minut i od razu mamy wyniki. Specjalista tłumaczy pacjentowi, jakie są obciążenia i na czym one polegają. Sprawdza również stan poszczególnych narządów i układów w organizmie – mówi Adam Bańkowski.
Kuracja trwa od miesiąca do dwóch. W tym czasie toksyczne obciążenia są usuwane nie tylko z przestrzeni międzykomórkowych, lecz także z całego organizmu.
Czytaj także
- 2025-04-14: Trwa kontrola szczepień dzieci. Rodzice uchylający się od tego obowiązku muszą się liczyć z karami
- 2025-04-24: Polska nauka potrzebuje różnych źródeł finansowania. Trwają rozmowy o zmianach w systemie
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2025-04-30: Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
- 2025-03-27: Coraz więcej osób choruje na kleszczowe zapalenie mózgu. Na profilaktyczne szczepienie zdecydował się tylko co 10. Polak
- 2025-03-12: Klienci oczekują od salonów optycznych nie tylko profesjonalnych badań wzroku. Ważne jest także doradztwo w doborze oprawek
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
- 2025-03-04: Realizacja Planu dla Chorób Rzadkich przyspiesza. Są już nowe warunki wyceny i poszerza się pakiet badań screeningowych
- 2025-04-22: Sylwia Bomba: Stosuję zasadę żywieniową 80/20. Raz w tygodniu jem z córką kebaba i organizm wybacza mi to
- 2025-03-18: Sylwia Bomba: W liceum nikt nie miał odwagi prosto w oczy nazwać mnie grubasem. Ale jak szłam korytarzem, to czułam śmiechy za moimi plecami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Zdrowie

Katarzyna Dowbor: Jak najszybciej muszę się zaszczepić przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu. Do tej pory zabezpieczałam przed tymi pasożytami tylko moje zwierzęta
Prezenterka przyznaje, że do tej pory nie zdawała sobie sprawy, że kleszczowe zapalenie mózgu to taka podstępna i groźna choroba. Jest ona wywoływana przez wirusa, który dostaje się do naszego organizmu w wyniku ukłucia przez kleszcza. Dlatego tak ważne jest, by przed tymi pajęczakami zabezpieczać nie tylko naszych pupili, ale także siebie. Katarzyna Dowbor już umówiła się na przyjęcie odpowiedniej szczepionki. Z danych opracowanych przez Ośrodek Badań Socjomedycznych Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW wynika, że na taki krok decyduje się zaledwie co dziesiąty Polak.
Moda
Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie

Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.