Newsy

Tomasz Makowiecki: Jestem nudny dla mediów, bo nie daję im pożywki. Nie mam potrzeby opowiadania, co się u mnie dzieje

2022-10-10  |  06:16

Wokalista konsekwentnie stara się chronić prywatność i raczej nie dzieli się z mediami kulisami swojego życia. Tę sferę pozostawia dla siebie i swoich bliskich. Chętnie za to opowiada o swojej twórczości i dokonaniach zawodowych.

Tomasz Makowiecki przyznaje, że w momencie wkroczenia do świata show-biznesu w pewnym sensie traci się swoją prywatność, ale jeśli się bardzo chce, to mimo wszystko można zachować też wiele dla siebie. Dlatego on ma taką zasadę, że nie udziela wywiadów, w których zwierza się na temat swoich uczuć.

– Staram się dbać o swoją prywatną sferę i nie daję pożywki do tego, żeby było mnie dużo w mediach. Może ja po prostu nie jestem ekstrawertykiem, który lubi o sobie opowiadać. Uważam, że jestem nudny dla mediów, bo nie daję im pożywki – mówi agencji Newseria Lifestyle Tomasz Makowiecki.

Wokalista robi jednak wyjątki. Jeśli promuje swój nowy singiel czy album, to wtedy uważa za stosowne spotkanie się z dziennikarzami. Tak jest właśnie teraz, kiedy może się pochwalić utworem „Nie ma nas” nagranym w duecie z Katarzyną Nosowską. To zapowiedź nowej płyty, która pojawi się na rynku wiosną przyszłego roku.

– Oczywiście jak przychodzą takie sytuacje wydawnicze, to jestem zobligowany do tego, żeby po prostu wyjść i opowiedzieć trochę rzeczy ludziom o tym, co się u mnie dzieje, natomiast na co dzień w ogóle nie mam takiej potrzeby – mówi.

I choć media społecznościowe to dla artystów doskonała platforma do autopromocji, to Makowiecki nie wypracował jeszcze w tej kwestii systematyczności.

– Robię to zupełnie intuicyjnie, po prostu jak najdzie mnie ochota, jak mam taki dzień, że chcę się czymś podzielić, to to wrzucam, natomiast nie mam takiego motywu, nie wiem, gonienia za algorytmami, że muszę wrzucać codziennie coś, tagować, hashtagować itd., bawię się tym – mówi piosenkarz.

Profil Tomasza Makowieckiego na Instagramie śledzi niewiele ponad 8,7 tys. followersów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.