Mówi: | Agnieszka Kacalak |
Funkcja: | edukator ds. laktacji, położna |
Ulewanie dotyczy ponad połowy niemowląt do 4. miesiąca życia. Złagodzić je mogą m.in. odpowiednie techniki karmienia piersią
Ulewanie pokarmu u dziecka to naturalne zjawisko, które nie powinno budzić obaw. Noworodek może ulewać nawet dwa razy na dobę, najczęściej bezpośrednio po posiłku. Ulewanie można łagodzić m.in. poprzez odpowiednią technikę karmienia piersią, która zapobiega cofaniu się pokarmu i ułatwia odbijanie, lub stosowanie produktu zagęszczającego mleko mamy. Gdy ulewanie staje się nadmierne, należy się jednak koniecznie zgłosić do lekarza pediatry.
Tysiąc pierwszych dni życia dziecka to okres życia płodowego i pierwszych lat życia. To właśnie wtedy młody organizm kształtuje się najintensywniej. Najlepszym pokarmem dla niemowlęcia jest mleko matki, które zawiera ważne dla prawidłowego rozwoju składniki.
– Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia zalecają, aby mamy karmiły wyłącznie piersią przez pierwsze pół roku życia dziecka. To pół roku stanowi doskonały moment do nawiązania niezwykłej więzi z maluchem – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Agnieszka Kacalak, edukator ds. laktacji, położna.
Karmienie piersią często budzi obawy, zwłaszcza młodych matek. Jeden z powodów niepokoju to kwestia ulewania, a więc powolny wypływ pokarmu z jamy ustnej u dziecka. Jest to zjawisko naturalne, związane z przejściowym etapem rozwoju układu pokarmowego niemowlęcia i występujące u większości niemowląt – ulewania pojawiają się u 67 proc. maluchów w wieku do 4. miesiąca.
– Może ono się zdarzyć tuż po karmieniu, godzinę po albo wystąpić tuż przed kolejnym karmieniem, na skutek tego, że dziecko jest po prostu przewijane na przewijaku. Natomiast wymioty, które zdarzają się trochę rzadziej, jest to bardzo gwałtowny wypływ pokarmu z jamy ustnej u dziecka – mówi Agnieszka Kacalak.
Częstotliwość występowania ulewań zmniejsza się zazwyczaj po ukończeniu przez dziecko 6. miesiąca życia, natomiast ok. 12.–15. miesiąca życia zjawisko to ustępuje całkowicie. Jeśli maluch rozwija się prawidłowo, ulewanie nie powinno budzić niepokoju. Warto też pamiętać o tym, że nadmierne ulewanie u noworodka i małego dziecka (czyli z częstotliwością dwa razy i więcej na dobę przez co najmniej trzy tygodnie i więcej) może stwierdzić wyłącznie lekarz pediatra lub neonatolog na podstawie wywiadu z mamą.
– Jeżeli dziecko ulewa dwa–trzy razy dziennie i utrzymuje się to przez trzy tygodnie, lekarz może stwierdzić nadmierne ulewanie – zaznacza Agnieszka Kacalak.
Ulewaniu trudno jest zapobiec, można je natomiast złagodzić poprzez stosowanie odpowiedniej techniki karmienia piersią. Niemowlę należy ułożyć na własnym barku, tak aby jego rączki opierały się na ramieniu matki. Zapobiega to cofaniu się pokarmu i ułatwia odbicie. W przypadku starszych dzieci, które są już w stanie stabilnie utrzymywać główkę, możliwe jest ułożenie malucha na kolanach w pozycji na brzuszku, tak aby okolice głowy i barków były nieco uniesione. Należy jednocześnie pilnować, żeby brzuszek dziecka nie był uciskany przez kolana mamy.
– Jeśli wszystkie techniki zawiodą, czyli prawidłowa technika karmienia i prawidłowe odbijanie dziecka oraz układanie dziecka do snu, lekarz pediatra może zalecić produkty zagęszczające pokarm mamy, dzięki czemu dziecko będzie mniej ulewało – dodaje Agnieszka Kacalak.
Łagodzeniu ulewań sprzyja też ułożenie dziecka na boku po karmieniu i zmienianie stron co pewien czas. W przypadku uporczywych ulewań można także unieść wezgłowie łóżeczka (część łóżeczka) za pomocą zrolowanego ręcznika lub kocyka. Taka pozycja również utrudnia cofanie pokarmu, należy jednak pamiętać, aby uniesienie nie przekraczało pięciu centymetrów.
Czytaj także
- 2024-04-26: Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
- 2024-01-29: Wymierzanie klapsów zaburza rozwój psychologiczny i społeczny dziecka. Nawet rzadkie stosowanie kar fizycznych może zostawić trwały ślad
- 2024-01-09: Nadmierny kontakt dziecka z urządzeniami cyfrowymi negatywnie wpływa na rozwój mózgu. Mogą się pojawić problemy z opanowaniem mowy, kontrolą emocji i koncentracją
- 2023-10-31: Publikowanie wizerunku dzieci może łamać ich prawo do prywatności. Potrzebne są zmiany
- 2023-09-12: Połączenie lekcji muzyki i matematyki może wpłynąć na postępy w nauce. Dzieci łatwiej przyswajają podstawowe pojęcia i rozumienie arytmetyki
- 2023-08-30: Wsparcie ze strony matki zwiększa inteligencję we wczesnym etapie życia dziecka. Bliskie relacje mają duże znaczenie w rozwoju mózgu
- 2023-07-20: Duża szansa na wzmocnienie praw dziecka w Polsce. Biznes zobowiązuje się do ich ochrony w swojej działalności
- 2023-08-28: Stres w dzieciństwie negatywnie wpływa na rozwój mózgu i zdrowie psychiczne nastolatków. Pozytywne rodzicielstwo może niwelować te skutki
- 2023-09-05: Doświadczenie przemocy w dzieciństwie może skutkować poważnymi zaburzeniami emocjonalnymi w dorosłości. To przekłada się negatywnie na relacje społeczne
- 2023-07-21: Różnice płciowe w aktywności wokalnej pojawiają się już u niemowląt. W pierwszym roku życia to chłopcy są bardziej „gadatliwi” niż dziewczynki, w drugim jest odwrotnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.
Konsument
Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.