Newsy

UOKiK: Produkt oznakowany jako „masło” może się okazać tłuszczem roślinnym. Konsumenci muszą uważnie czytać etykiety

2016-04-12  |  06:30

Masło zawiera minimum 80 proc. tłuszczu mlecznego i ani grama roślinnego, a dozwolone dodatki to jedynie beta-karoten oraz sól. W sklepach są również dostępne masła roślinne, które w rzeczywistości są margaryną, a także produkty o innych podobnych nazwach, które mogą wprowadzać w błąd. Dlatego konsumenci powinni uważnie czytać etykiety, szczególnie wtedy, gdy cena towaru jest niska.

Na sklepowych półkach można znaleźć wiele produktów różniących się zawartością tłuszczu. Jest to zgodne z prawem, o ile na etykiecie umieszczone są stosowne informacje i klient nie jest celowo wprowadzany w błąd.

Masło w 80 do 90 proc. składa się z tłuszczu mlecznego, do 16 proc. wody i do 2 proc. z tzw. suchej masy beztłuszczowej. To, czy masło jest masłem, można stwierdzić w zasadzie wyłącznie w drodze badań laboratoryjnych. Natomiast konsumenci podczas zakupów powinni uważnie czytać etykiety i sprawdzać, czy faktycznie pojawia się tam słowo „masło”, czy jest to miks tłuszczowy. Druga sprawa, czy te produkty są od siebie w sklepie wyraźnie oddzielone – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Dariusz Łomowski z Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Na sklepowych półkach można też znaleźć masła o zawartości ¾ tłuszczu (w rzeczywistości zawierające 60–62 proc. tłuszczu mlecznego i ani grama roślinnego) oraz margaryny, które mogą zawierać nie więcej niż 3 proc. tłuszczu mlecznego, a reszta to tłuszcz roślinny. Podobny skład mają masła roślinne. Ekspert podkreśla, że produkty mogą być także nazwane w taki sposób, by mylnie sugerować klientom, że jest to masło. Uwagę konsumentów powinny zwrócić takie nazwy jak „osełka”, „miksełko”, „extra do smarowania”

Jeżeli coś jest oznakowane jako „masło”, a faktycznie w środku jest tłuszcz roślinny, to taki produkt jest zdecydowanie tańszy niż tłuszcz mleczny. Z punktu widzenia przedsiębiorców sprzedanie tłuszczu roślinnego jako masła jest dobrym interesem i na to powinniśmy uważać – podkreśla Dariusz Łomowski. – Kilka lat temu proceder fałszowania masła był dość niepokojący. To było kilkanaście procent różnego rodzaju przypadków.

Teraz ten proceder nie przybiera aż takich rozmiarów, natomiast nie zwalnia to konsumentów z ostrożności. Nie należy się sugerować atrakcyjną szatą graficzną opakowania ani fantazyjną nazwą. Miksy tłuszczowe można odróżnić od tradycyjnego masła domowym sposobem. Taki test nie jest jednak 100-proc. wyznacznikiem jakości.

Najprostszą metodą jest po prostu włożenie takich produktów do lodówki. Jeżeli coś się rozsmarowuje łatwiej, zasadniczo powinien być to właśnie miks tłuszczowy z dodatkiem tłuszczów roślinnych. Jeżeli coś się rozsmarowuje trudniej, wówczas mamy do czynienia z masłem. Chociaż to są oczywiście takie domowe sposoby i tu zalecana jest ostrożność – mówi Dariusz Łomowski.

Ekspert przypomina, że na opakowaniu warto też sprawdzić datę minimalnej trwałości produktu i temperaturę przechowywania. Przeterminowane masło może mieć nieprzyjemny, zjełczały zapach i smak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.

Prawo

Sztuczna inteligencja w nieodpowiednich rękach może stanowić poważne zagrożenie. Potrzebna jest większa świadomość twórców i użytkowników oraz twarde regulacje

Wykorzystanie sztucznej inteligencji do manipulowania ludźmi przyjmuje namacalną postać, jak deepfake, ale może się odbywać także dużo subtelniej, na przykład poprzez podsuwanie odpowiednich treści w wyszukiwarce. – Odwoływanie się w pewnych aspektach do kwestii etycznego stosowania tej technologii to za mało, jeśli w ślad za tym nie idą odpowiednie regulacje – oceniają eksperci. Amnesty International przewiduje, że sztuczna inteligencja wykorzystywana bez kontroli i stabilnych ram prawnych może doprowadzić do nasilenia naruszeń praw człowieka, zwłaszcza w obliczu konfliktów zbrojnych i przez reżimy kontrolujące życie obywateli.

Podróże

Sebastian Wątroba: Uwielbiamy wakacje nad Bałtykiem. Aby spędzić je pod palmami, wcale nie musimy wyjeżdżać do ciepłych krajów, wystarczy przyjechać do Międzyzdrojów

Aktor zaznacza, że uwielbia spędzać wakacje nad polskim morzem, a szczególnie upodobał sobie Międzyzdroje. Kiedy więc ma wolną chwilę, to nie traci czasu na przeglądanie zagranicznych ofert, tylko stawia na sprawdzone miejscówki i zabiera swoich bliskich właśnie do tego niezwykłego miasta położonego na zachodnim wybrzeżu Bałtyku. Sebastian Wątroba jednym tchem wylicza atrakcje, jakie czekają na turystów w tym kurorcie, i zachęca wszystkich jeszcze niezdecydowanych, by zaplanowali tam urlop.