Mówi: | Anna Kempisty |
Funkcja: | psycholog kliniczny |
Firma: | DietaMedic |
Co piąty Polak cierpi na otyłość. Statystyki są coraz gorsze
Coraz bardziej przetworzone jedzenie, siedząca praca i spędzanie wolnego czasu przed telewizorem lub monitorem komputera doprowadziły do dramatycznego wzrostu odsetka osób z otyłością na przestrzeni ostatnich lat. W Polsce już ponad 20 proc. kobiet i mężczyzn jest otyłych. Problem ten coraz częściej dotyczy również dzieci. Rozstępy, cellulit i trudności z kupnem ubiorów to najmniej dotkliwe konsekwencje tej choroby.
Od 1980 roku liczba otyłych Europejczyków wrosła niemal trzykrotnie. W Polsce 20,2 proc. kobiet i 20,6 proc. mężczyzn cierpi na otyłość, a ponad dwa razy tyle ma nadwagę. Specjaliści podkreślają, że otyłość nie może być traktowana jako problem kosmetyczny, ponieważ jest to poważna choroba przewlekła.
– Myślę, że nie zdajemy sobie tak naprawdę sprawy z tego, że mamy do czynienia ze zjawiskiem bardzo niebezpiecznym. Niestety otyłość niesie za sobą ryzyko powikłań zdrowotnych, a nawet zagraża życiu – mówi psycholog kliniczny Anna Kempisty z gabinetu DietaMedic agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Do najpoważniejszych powikłań otyłości należą cukrzyca typu II, choroby serca, zaburzenia hormonalne, nowotwory oraz zwyrodnienie stawów. Choroba doprowadza więc do pogorszenia jakości życia i może być przyczyną niepełnosprawności.
– Niebezpiecznym zjawiskiem jest też otyłość wśród dzieci. To niedobrze świadczy o nas, jako o rodzicach, którzy nie stosujemy dobrze zbilansowanych diet dla naszych pociech – dodaje Anna Kempisty.
W polskich szkołach, nadmierną masę ciała stwierdza się u 28 proc. chłopców i 22 proc. dziewcząt kończących podstawówkę.
Główną przyczyną otyłości, zarówno u dzieci, jak i dorosłych są złe nawyki żywieniowe oraz niska aktywność fizyczna. Regularne ćwiczenia i niskotłuszczowa dieta bogata w owoce i warzywa pomagają zachować odpowiednią masę ciała, nawet przy predyspozycjach genetycznych do otyłości. W celu modyfikacji zachowań żywieniowych i związanych z aktywnością fizyczną, warto skorzystać z porady dietetyka oraz psychoterapeuty.
Czytaj także
- 2024-07-04: Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
- 2024-06-28: Co 6,5 minuty ktoś w Polsce doznaje udaru mózgu. Edukacja dzieci może zapobiec katastrofalnym skutkom i uratować życie dorosłym
- 2024-06-21: Szkoły nie przygotowują uczniów na wejście w dorosłość. Oceny wciąż ważniejsze od kompetencji przyszłości i kreatywności
- 2024-06-19: Ojcowie coraz częściej wykorzystują urlopy rodzicielskie. Wciąż jednak wiele zależy od podejścia pracodawców
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-07-05: Sektor finansowy walczy o pracowników. Coraz ważniejsze stają się kompetencje technologiczne
- 2024-06-11: Młodzi przed trzydziestką odnoszą sukcesy w polskiej nauce. Setka najzdolniejszych otrzymała właśnie stypendia
- 2024-06-17: Połowa Polaków nie potrafi odróżnić oryginalnego produktu od podróbki. Sklepy internetowe wdrożyły technologie blokujące nieautentyczne towary
- 2024-06-27: Zbliża się tsunami problemu otyłości i związanych z nią powikłań. Bez zmiany w podejściu do tej choroby trudno mówić o skutecznej walce
- 2024-06-28: Polski przemysł kosmiczny jest gotowy na zwiększanie udziału w programach Europejskiej Agencji Kosmicznej. Do tego będzie potrzebować coraz więcej wykwalifikowanych kadr
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.