Mówi: | Bartek Janusz |
Funkcja: | stylista fryzur, projektant |
Ekologia wkroczyła nawet do salonów fryzjerskich
Moda na bycie eko dotarła także do salonów fryzjerskich. Jeden z nich działa w Warszawie, a strzyże w nim Bartek Janusz. Znany stylista fryzur zapewnia, że stara się, aby jak najwięcej produktów w jego salonie było ekologicznych, a te, które nie są ekologiczne, aby były przynajmniej biodegradowalne.
– Najważniejsze było to, żeby stworzyć salon całkowicie ekologiczny. Jest tutaj dużo drewna, na ścianach są eko farby, eko masy – zapewnia Bartek Janusz.
Bartek Janusz ma za sobą 11 lat kariery zawodowej. Stworzył już trzy salony – undergroundowy, modowy i ekologiczny, który w Warszawie działa od roku.
– Ekologia zrodziła się, kiedy obejrzałem program telewizyjny na temat tego, jak wszyscy ludzie dewastują świat. Jak przy prostych, małych rzeczach potrafimy zniszczyć nasze piękne życie. To jest wyrzucanie niepotrzebnych i kupowanie niepotrzebnych rzeczy – mówi Bartek Janusz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Pierwsze atelier Janusza powstało w 2001 roku przy ulicy Chmielnej w Warszawie. Kolejne otworzył w 2010 roku przy ulicy Mokotowskiej. Z kolei ekosalon działa przy ulicy Wilczej.
Czytaj także
- 2024-04-02: Wiedza Polaków o wodorze zatrzymała się na etapie podstawówki. Większość nie zna zastosowań tego pierwiastka w energetyce
- 2023-10-11: Po samochodach osobowych i ciężarowych czas na zeroemisyjne maszyny ciężkie. Wciąż liczne bariery opóźniają tę transformację
- 2023-04-27: Minister cyfryzacji: Będą próby ingerowania w nasze wybory z zewnątrz. Działania dezinformacyjne mogą się wtedy nasilić
- 2022-09-26: Co 10. współdzielony samochód ma napęd elektryczny. Pełne przejście na elektromobilność będzie dużym wyzwaniem dla firm carsharingowych
- 2022-07-28: Aż 65 proc. Polaków ogranicza konsumpcjonizm ze względu na drożyznę w sklepach. Tylko co szósta osoba robi to z pobudek ekologicznych
- 2022-06-03: Janusz Chabior zaprezentował swoje obrazy na wystawie w Foyer Teatru 6. piętro. „Moja żona spowodowała, że przezwyciężyłem pewien lęk i delikatny wstyd”
- 2022-06-13: Grażyna Wolszczak: Nie ośmieliłabym się malować, ale może niesłusznie. Może nawet do szuflady warto pisać i malować
- 2022-06-21: Michał Żebrowski: Lata 90. to była moja młodość, moje marzenia i mój zryw w życie. Obserwowałem, jak Polska się zmienia z dnia na dzień
- 2022-06-09: Michał Żebrowski: Janusz Chabior jest superkumplem, wspaniałym aktorem i niekłamaną osobowością. Teraz jeszcze pokazał nam niesamowity talent malarski
- 2021-10-26: Janusz Gajos: „Fuks” w ogóle się nie zestarzał. Ten sam reżyser gwarantuje, że to nowe opowiadanie również nie będzie pozbawione różnych emocji
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
Nie tylko producenci TVN-u chcieli widzieć w swoim formacie Jakuba Rzeźniczaka. Walczył o niego również Polsat, proponując mu udział w nowej edycji „Tańca z gwiazdami”. Były piłkarz nie wystąpi jednak na parkiecie, bo jak podkreśla, w tym momencie nie czułby się komfortowo w tym programie. Nie chce bowiem prowokować dwuznacznych sytuacji i dostarczać swojej żonie powodów do niepokoju czy zazdrości.
Konsument
Będzie ubywać mięsa na stołach Polaków. Eksperci radzą ograniczyć spożycie nawet o dwie trzecie
Produkcja zwierzęca nie zniknie, ale będzie musiała zostać ograniczona – oceniają eksperci rynku żywności i podkreślają, że przemawiają za tym zarówno względy zdrowotne, jak i środowiskowe. Obecnie przeciętny Polak zjada ok. 75 kg mięsa rocznie, a wskazywana przez dietetyków zdrowa granica to ok. 20–25 kg.
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.