Mówi: | Mariusz Smaga |
Funkcja: | uczestnik programu "Rolnik szuka żony" |
Mariusz Smaga ("Rolnik szuka żony"): po 40. roku życia mężczyźni powinni uprawiać sport i poddawać się zabiegom w SPA
Aktywność fizyczna i zabiegi w SPA to zdaniem Mariusza Smagi najlepsze sposoby na zachowanie dobrej formy, a szczególnie po ukończeniu 40. roku życia. Uczestnik programu "Rolnik szuka żony" uważa, że wpływają one pozytywnie zarówno na samopoczucie, jak i kondycję fizyczną. Zauważa jednak, że wielu mężczyzn wciąż krępuje poddawanie się zabiegom kosmetycznym, zamiast pobytu w SPA wybierają siłownię lub basen.
Mariusz Smaga uważa, że każdy mężczyzna powinien dbać o siebie, zwłaszcza po ukończeniu 40. roku życia. Jego zdaniem jest to jedyny sposób na zachowanie dobrej formy fizycznej i psychicznej na długie lata. Uczestnik programu "Rolnik szuka żony" podkreśla, że w obecnych czasach ludzie często są nadmiernie zestresowani, co może prowadzić do chorób i obniżenia samopoczucia, warto więc zadbać o zdrowie i relaks. Panom po 40. roku życia doradza przede wszystkim regularną aktywność fizyczną.
– Facet po czterdziestce powinien koniecznie uprawiać jakiś sport. Fajną rzeczą są też warunki naturalne, czyli niezastąpione jest wyjście na spacer z najbliższymi, mogą to być góry, może to być morze, to też fantastycznie wpływa na samopoczucie i na polepszenie zdrowia mężczyzny – mówi Mariusz Smaga agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Dobrym rozwiązaniem jest także korzystanie z zabiegów w centrach odnowy biologicznej. Pomagają one oczyścić organizm z toksyn, redukują bóle mięśni i stawów, poprawiają krążenie krwi w organizmie, usprawniają pracę układu odpornościowego, są także skutecznym sposobem na odstresowanie. Zdaniem Smagi zabiegi w SPA przynoszą ulgę po dniu ciężkiej pracy oraz pomagają zregenerować siły. Dla wielu mężczyzn wciąż jest to jednak temat tabu.
– Mógłbym powiedzieć, że grono facetów można podzielić na takich bardziej silnych i takich, którzy może jeszcze delikatnie się krępują na to, żeby pójść do SPA. Lepszą motywacją dla nich jest pójście np. na siłownię albo popływanie – mówi Mariusz Smaga.
Uczestnik show TVP1 uważa, że w korzystaniu z zabiegów odnowy biologicznej nie ma nic wstydliwego. Nie powinni ich unikać zwłaszcza mężczyźni wykonujący pracę fizyczną lub intensywnie trenujący. Odpowiednie masaże i zabiegi w SPA wpływają bowiem korzystnie na stan kręgosłupa. Smaga zauważa, że wielu panów przekonuje się już jednak nie tylko do zabiegów regeneracyjnych i relaksujących, ale i kosmetycznych takich jak pielęgnacja twarzy.
– To jest uzależnione w zasadzie od mentalności każdego mężczyzny. A po 40. roku życia należałoby tak trochę bardziej pomyśleć o tym, żeby to swoje zdrowie, sylwetkę i kondycję przenieść na kolejne lata swojego życia – mówi Mariusz Smaga.
39-letni Mariusz Smaga sam chętnie poddaje się zabiegom relaksującym i regenerującym skórę. Jest też fanem sportu i zdrowego stylu odżywiania.
Czytaj także
- 2024-04-30: Miliony Polaków klikają w linki wyłudzające dane i pieniądze. Liczba oszustw w internecie będzie rosnąć
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-04-15: Mocny wzrost sprzedaży paliw płynnych w 2023 roku. W tym roku popyt napędzą nowe inwestycje
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-02-09: Nieznaczne obniżki stóp procentowych możliwe w II połowie roku. Za stopniowymi cięciami przemawiają umacniający się złoty i zwalniająca inflacja
- 2024-02-23: Polski rynek IT cierpi na niedobór specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Podnoszenie kompetencji cyfrowych kobiet mogłoby częściowo zaradzić tym brakom
- 2024-01-03: Kolejny wzrost płacy minimalnej dużym wyzwaniem dla firm. Większość z nich planuje podwyżki także dla pozostałych pracowników, ale w mniejszej skali
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.