Mówi: | dr Andrzej Ignaciuk |
Funkcja: | prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging |
Medycyna estetyczna nie rozwiąże problemu starzenia się. Konieczny jest zdrowy styl życia i dbałość o wygląd skóry
Zachowanie młodego i zdrowego wyglądu to wypadkowa kilku czynników – higienicznego trybu życia, regularnej pielęgnacji ciała, zbilansowanej diety i aktywności fizycznej – podkreśla dr Andrzej Ignaciuk. Jego zdaniem na miarę swoich możliwość trzeba robić wszystko, by przeciwdziałać niektórym procesom i opóźnić efekty starzenia. Zabiegi medycyny estetycznej to kolejny krok, który służy poprawieniu urody i usunięciu tych niedoskonałości, które pojawiają się niezależnie od nas wraz z upływem czasu.
Lekarze medycyny estetycznej tłumaczą, że nie można iść na łatwiznę i traktować medycyny estetycznej jako antidotum na wszystkie problemy związane ze starzeniem się. Skóra może mieć dobrą kondycję i zdrowy wygląd nawet u kobiet w średnim wieku. Trzeba tylko odpowiednio o nią zadbać.
– Aby zachować młodość, przede wszystkim trzeba prowadzić higieniczny tryb życia. Te wszystkie zabiegi są w dużej mierze zabiegami korekcyjnymi, kiedy już coś się stanie. Żeby się stało to jak najpóźniej, trzeba jednak o siebie dbać. Higieniczny tryb życia to nie tylko znaczy: nie palić i nie pić. Oczywiście to jest podstawa, ale trzeba się również odpowiednio odżywiać i wypoczywać – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Andrzej Ignaciuk, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging.
Przede wszystkim warto więc zadbać o zbilansowaną dietę, która dostarczy organizmowi wszystkich niezbędnych witamin i składników odżywczych. Ważny jest również ruch na świeżym powietrzu. Aktywność fizyczna nie musi się wiązać z przemęczeniem i zakwasami, trzeba ją po prostu dostosować do swojej kondycji.
– Warto też znać swój bagaż genetyczny i patrzeć na to, jacy są nasi rodzice. Jeżeli oni mają pewne niedoskonałości estetyczne i widzimy, że one się pojawiają również u nas, to nie czekajmy, aż pojawią się w pełni, tylko próbujmy im przeciwdziałać. Jest wiele tego typu sytuacji – tłumaczy.
Dr Andrzej Ignaciuk podkreśla, że w medycynie estetycznej wiek nie jest żadnym wyznacznikiem. Jeśli wykonanie zabiegu konieczne jest właśnie w tym momencie, to nie warto zwlekać. Dla przykładu, jeśli pojawią się przebarwienia czy pęknięte naczynka, to trzeba je usunąć natychmiast.
– Proszę nie wierzyć w to, że jestem za młoda na coś. Pewnie, że nie robi się zabiegów inwazyjnych w wieku 20–30 lat. Ale jeżeli możemy czemuś przeciwdziałać właśnie w tym czasie, to dlaczego nie. Później problem może się okazać trudny do usunięcia. Oczywiście trzeba postawić na adekwatne zabiegi i nie poddawać się modom. Często przychodzą pacjenci i mówią: popularny jest jakiś zabieg, ale przecież nie dla każdego on jest dobry – mówi dr Andrzej Ignaciuk.
Każda pora roku jest dobra na wykonywanie zabiegów pielęgnacyjnych i odmładzających. Trzeba tylko skonsultować się ze specjalistą, opowiedzieć mu o swoich problemach i wspólnie opracować kurację.
– Dużą część zabiegów można wykonywać również wiosną i latem, bo nie wszystkie wiążą się z jakimiś dużymi uszkodzeniami tkanki. Jest wiele takich zabiegów, które nie zostawiają śladów, oczywiście jak są wykonane starannie i nie ma jakichś przeciwwskazań do ich przeprowadzenia ze strony medycznej. Kilka przykładów: toksyna botulinowa, zabieg korekcji ust czy zabieg objętościowy związany z poprawieniem okolicy jarzmowe –wymienia dr Andrzej Ignaciuk.
Jak dodaje ekspert, warto jednak wziąć pod uwagę to, że gabinet medycyny estetycznej to nie jest sklep samoobsługowy, do którego przychodzi się z koszykiem i dziś to, a jutro tamto, bo taka jest moda, bo tak było napisane w gazecie. Trzeba zachować umiar i zdrowy rozsądek. W medycynie estetycznej ważna jest współpraca pacjent–lekarz, ale to lekarz decyduje o zabiegu.
Czytaj także
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-05-29: Tomasz Ciachorowski: Publiczna służba zdrowia wymaga reform. Kiedy chciałem zapisać się do gastrologa, to okazało się, że na wizytę muszę czekać pół roku
- 2024-05-21: Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-01-04: Radosław Liszewski: Nie mam nałogów, z którymi muszę walczyć. Moje jedyne postanowienie noworoczne jest więc takie, że jeszcze bardziej wezmę się za siebie, żeby lepiej wyglądać
- 2023-10-06: Większość mieszkańców Europy Zachodniej żyje w permanentnym hałasie. Odpowiednia akustyka budynków pozwala uciec od niego w domach czy w pracy
- 2023-10-17: Akustyka mieszkania równie istotna, co jego lokalizacja i cena. Polacy rzadko pytają o to deweloperów
- 2023-09-18: Choroby cywilizacyjne coraz większym obciążeniem dla systemu ochrony zdrowia. Jedną z głównych przyczyn jest palenie i niezdrowy tryb życia
- 2023-12-27: Marek Kaliszuk: Aktywność fizyczna jest dla mnie świętością. Na siłowni spędzam przynajmniej pięć dni w tygodniu po dwie godziny dziennie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.