Newsy

W pielęgnacji skóry najważniejsze jest ochrona przed słońcem i regularne nawilżanie. Najlepiej stosować kosmetyki z tej samej linii

2015-07-16  |  06:35

Dermatolodzy radzą, by sposób pielęgnacji dostosowywać do rodzaju skóry, pory roku i warunków, w których się przebywa. Podstawą jest nawilżanie i odżywianie. Najlepiej stosować kosmetyki z tej samej linii. Trzeba pamiętać także o tym, że zupełnie innych kremów potrzebuje skóra sucha, innych skłonna do przetłuszczania, a jeszcze innych starzejąca się.

 

Aby jak najdłużej zachować zdrową skórę, trzeba ją chronić przed słońcem i nie przebywać pod gołym niebem w najgorętszych godzinach dnia. To zapobiegnie jej wysuszeniu i opóźni efekty starzenia.

Na genetykę mamy bardzo niewielki wpływ, możemy się starać, ale każdy ma swój zegar biologiczny. Natomiast możemy wpływać na neutralizację złego wpływu czynników zewnętrznych takich jak słońce. Naszą rolą jest stosowanie kremów z filtrem, kremów ochronnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle dr Grażyna Dziekan, dermatolog.

Skóra staje się szczególnie wrażliwa nie tylko latem, lecz także w okresie zimowy. Niska temperatura i wiatr wysuszają ją, pozostawiając nieprzyjemnie ściągniętą i kłującą.

Inne czynniki zewnętrzne to zanieczyszczenia środowiska, spaliny, suche, klimatyzowane powietrze, mydła, detergenty. Na powietrze niewiele możemy wpłynąć, natomiast możemy uważnie dobierać środki myjące i oczywiście nawilżać skórę od zewnątrz, stosując kremy i balsamy – radzi dr Grażyna Dziekan.

Dobrym nawykiem powinno stać się codzienne nawilżanie skóry, które pozwala na przywrócenie powłoki hydrolipidowej. Najlepiej stosować żele, balsamy i kremy z tej samej linii.

Skóra wysusza się, zmniejszają się jej zasoby wodne, dlatego trzeba poprawiać jej nawilżenie i wpływać na jej elastyczność, na zasoby wodne. Trzeba naprawiać barierę lipidową, którą wypłukujemy i niszczymy, stosując różne detergenty – tłumaczy dr Grażyna Dziekan.

Żeby skóra zachowała gładkość, elastyczność i promienny wgląd, organizm potrzebuje odpowiedniej ilości płynów. Dziennie powinno się pić minimum 8 szklanek wody.

 Zawsze mówię, że nie należy skóry psuć, należy patrzeć na jej potrzeby. Jak skóra jest sucha należy ją nawilżyć. Jak skóra jest bardzo sucha i zniszczona, to wymaga maści, należy ją natłuścić. Natomiast, jeżeli mamy młodą skórę, to powinniśmy dać jej święty spokój, nie psuć dodaje dr Grażyna Dziekan.

Korzystny wpływ na wygląd skóry ma także dobrze zbilansowana dieta, z duża porcją owoców i warzyw, które są bogate w przeciwutleniacze.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Media

Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi

Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.

Problemy społeczne

Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków

Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.