Mówi: | Zofia Zborowska |
Funkcja: | aktorka |
Zofia Zborowska: W makijażu stawiam na kosmetyki naturalne. Mój ulubiony produkt to rozświetlacz
Aktorka ogranicza stosowanie kosmetyków kolorowych do minimum. Jedynym produktem, bez którego nie wyobraża sobie wyjścia z domu, jest rozświetlacz, którym można wykonać makijaż cery, ust i oczu. Gwiazda wybiera kosmetyki o jak najbardziej naturalnym składzie, pozbawione substancji chemicznych.
Zofia Zborowska nie należy do kobiet śledzących modowe i makijażowe trendy. Nie wzoruje się też na koleżankach lub gwiazdach, kopiując ich sposoby na modny makijaż. Aktorka żartuje, że zupełnym przypadkiem jej preferencje odnośnie do stosowania kosmetyków kolorowych pokrywają się jednak z aktualnie obowiązującymi trendami.
– To się nazywa ‛clean beauty’ i się śmieję, że nawet nieświadoma, że taki trend jest, podążam za nim niezmiennie od dobrych paru lat – mówi Zofia Zborowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Clean beauty oznacza stosowanie kosmetyków o jak najbardziej naturalnym składzie, pozbawionych domieszki szkodliwych związków chemicznych takich, jak parabeny, siarczany, ftalany i formaldehyd, oraz zawierających minimalną ilość syntetycznych substancji zapachowych. Trend ten dotyczy zarówno kosmetyków pielęgnacyjnych, jak i kolorowych.
Na co dzień aktorka prawie nie stosuje kosmetyków kolorowych. Jej dzienny makijaż ogranicza się do lekkiego kremu BB, tuszu do rzęs oraz ewentualnie błyszczyku do ust w naturalnym odcieniu. Na większe makijażowe szaleństwa gwiazda pozwala sobie wyłącznie podczas ważnych wieczornych wyjść, wtedy jednak za jej wygląd odpowiedzialna jest zaprzyjaźniona makijażystka.
– Ona zna moją buzię, cerę, urodę. Wie, w czym jest najlepiej, i zawsze ten makijaż jest delikatny i rozświetlający, a nie po prostu tapetą – mówi Zofia Zborowska.
Choć aktorka ogranicza stosowanie kosmetyków kolorowych do minimum, ma swój ulubiony produkt do makijażu. Jest to rozświetlacz nadający skórze świeżość i promienność. Gwiazda ceni ten kosmetyk głównie ze względu na wielofunkcyjny charakter.
– Taki rozświetlacz dobrze mieć przy sobie, położyć go na powieki i kości policzkowe, podkreślić usta – mówi aktorka.
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Konsument
![](/files/1922771799/murawski-gniazdownicy-foto-1,w_274,_small.jpg)
Co trzecia osoba w wieku 25–34 lata nadal mieszka z rodzicami. Większość gniazdowników pracuje
1,7 mln, czyli 33 proc., młodych Polaków to tzw. gniazdownicy. – To osoby w wieku od 25 do 34 lat, które nadal mieszkają z rodzicami, nie posiadają własnych dzieci, współmałżonka, nie są również po rozwodzie lub nie są wdowcami – tłumaczy Paweł Murawski, konsultant z Głównego Urzędu Statystycznego. Zjawisko to jest silniejsze wśród mężczyzn i na obszarach mniej zaludnionych. W dużych miastach i aglomeracjach odsetek gniazdowników jest znacznie niższy.
Media
Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
![](/files/1922771799/el-gendy-wstawanie-foto,w_133,_small.jpg)
Prezenter „Pytania na śniadanie” zaznacza, że lubi sobie pospać, dlatego prowadzenie porannego programu to dla niego prawdziwe wyzwanie. Musi się bowiem sporo natrudzić, by być w studiu telewizyjnym na czas. Zazwyczaj nie udaje mu się jednak obudzić wraz z dźwiękiem pierwszego budzika i zdarzyło się, że z głębokiego snu wyrwał go dopiero telefon od produkcji „Pytania na śniadanie”.
Problemy społeczne
Ukraińcy mają podobne problemy związane z ochroną zdrowia, co Polacy. Problemem jest długi czas oczekiwania na wizytę i wysokie koszty leków
![](/files/1922771799/zdrowie-ukraincy-foto_1,w_133,r_png,_small.png)
Długi czas oczekiwania, wysokie koszty leczenia i zakupu leków – to największe bariery w dostępie do opieki zdrowotnej, z jakimi mierzą się uchodźcy z Ukrainy w Polsce – wynika z raportu GUS i WHO. – Problemy stają się coraz bardziej podobne do tych charakterystycznych dla całego systemu ochrony zdrowia. Mniej mają charakter nagły, który był charakterystyczny dla okresu tuż po wybuchu wojny – wskazuje dr Dominik Rozkrut, prezes Głównego Urzędu Statystycznego. Większość przypadków, z powodu których Ukraińcy potrzebują pomocy lekarza, to ostre schorzenia. Co czwarty leczy się z powodu choroby przewlekłej. Wyzwaniem pozostają szczepienia ukraińskich dzieci: wskaźnik wyszczepienia rośnie, ale jest poniżej poziomu wśród polskich dzieci.