Mówi: | Viola Piekut |
Funkcja: | projektantka mody |
Viola Piekut pokazała swoją pierwszą kolekcję dzienną
W skład pierwszej dziennej kolekcji Violi Piekut weszły m.in. supermodne w tym sezonie kamizelki i spódnice 7/8 oraz T-shirty o kroju dopasowanym do różnego typu kobiecych sylwetek. Całość utrzymana jest w kremowej kolorystyce z mocniejszymi akcentami limonki i kobaltu.
– Kolekcja dzienna powstawała w mojej głowie od dawna, dlatego że nie wystarczało mi uczestniczenie tylko w tych pięknych momentach w życiu kobiet. Brałam w nich udział poprzez suknie ślubne lub wieczorowe. To są wyjątkowe momenty i czuje się to. Świadczą o tym choćby telefony i podziękowania od klientek. To jest miłe i dlatego chcemy tworzyć. Klientki mówiły mi, że chciałyby nosić to co ja. Ja też chciałam, żeby pojawiało się tego coraz więcej – mówi Viola Piekut w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Kolekcja utrzymana jest w najmodniejszych kolorach sezonu, czyli kremie z dodatkiem kobaltu i limonki. Dominują w niej spodnie, zwłaszcza szerokie dzwony oraz o długości 7/8. Jest również dużo swetrów, T-shirtów, marynarek i żakietów, a także niezwykle modnych w nadchodzącym sezonie kamizelek i spódnic o długości 7/8 lub ¾ zwężonych za kolano. Viola Piekut twierdzi, że projektując swoją pierwszą kolekcję dzienną kierowała się zarówno obowiązującymi w modzie trendami, jak i wygodą swoich klientek.
– W tej kolekcji mamy też wiele koszulek o przeróżnych krojach i wzorach, z nadrukami najnowszej kolekcji. Tworząc je, myślałam o różnych rozmiarach kobiet – jeśli ma duży biust, bluzka powinna mieć wycięcie w serek lub jedno ramię delikatnie odkryte. Starałam się, by każda kobieta znalazła coś w odpowiednim do swojej sylwetki kroju. Do takich T-shirtów możemy fajnie łączyć spódniczki różnego rodzaju lub spodnie i sportowe buty. Mam nadzieję, że trafię w gusta moich klientek – mówi Viola Piekut.
Suknie ślubne i wieczorowe, z których słynie Viola Piekut, są szyte na miarę. Projektantka chciała, aby jej klientki mogły także przyjść do butiku i wybrać sobie ubranie z gotowej ekspozycji. Kolekcja dzienna zostanie wprowadzona do sprzedaży w ciągu kilku najbliższych dni. Viola Piekut twierdzi, że założyłaby wszystkie ubrania, które weszły w jej skład.
– Chciałam, by moje klientki mogły pięknie wyglądać na ważnym spotkaniu, a po nim wrzucić szpilki do samochodu, założyć sportowe buty i czuć się wygodnie w tym ubraniu. Ta kolekcja to jest typowy miejski szyk i myślę, że trafię tym w gusta klientek. Robiłam ją bardzo pod siebie. Wszystkie te kreacje bym sama założyła, zależy tylko od okazji – mówi Viola Piekut.
Równocześnie z pokazem kolekcji dziennej 15 kwietnia miało miejsce otwarcie butiku przy ul. Okrzei 35. Jego wnętrze zostało gruntownie wyremontowane i obecnie utrzymane jest w eleganckich bielach i szarościach.
Czytaj także
- 2024-06-12: Katarzyna Dowbor: Uwielbiam remonty. Gdybym nie była dziennikarką, to zostałabym scenografką albo architektem wnętrz
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-02-20: Maja Sablewska: Odsunęłam się od świata show-biznesowo-plotkarskiego. Już nic mnie nie rozprasza w drodze do celu
- 2024-02-05: Ewa Chodakowska: W lutym startujemy z bardzo dużym projektem, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie dwa lata. Dodatkowo trwa remont apartamentu w Warszawie i domu w Grecji
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2023-12-29: Sławomir i Kajra: Raczej nie dzielimy się naszym życiem prywatnym, ale w teledysku do utworu „Kolorowy film” jest dużo o nas. To podsumowanie ostatniej dekady naszego życia na scenie i za kulisami
- 2024-01-22: Ewa Piekut: Od samego początku w programie „Królowa przetrwania” było ostro. Teraz żałuję pewnych słów, które tam padły, i do tej pory spędza mi to sen z powiek
- 2024-01-04: Ewa Piekut: Na planie programu „Królowa przetrwania” wiele razy czułam, że chcę wracać do domu. Najgorsze myśli przychodziły nocami
- 2024-01-29: Ewa Piekut: Dostaję już kolejne propozycje współpracy. Zdradzę tylko, że jeden projekt też jest związany z przetrwaniem, ale w bardziej widowiskowym stylu
- 2024-01-11: Robert Kupisz: Nigdy nie porównuję się z innymi projektantami, wolę się nimi inspirować. Zawsze wyciągam rękę do moich kolegów i mogą liczyć na moją pomoc
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/carlos-abonament-rtv-foto-1-ram,w_274,_small.jpg)
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących
Handel
Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
![](/files/1922771799/mecina-rynek-pracy-foto-1,w_133,_small.jpg)
30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.
Teatr
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto,w_133,_small.jpg)
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.