Mówi: | Prof. Leszek Czupryniak |
Funkcja: | prezez Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego |
W Polsce brakuje specjalistycznych poradni diabetologicznych
– W miastach już trochę mniejszych od głównych miast wojewódzkich dostęp do diabetologii jest bardzo ograniczony. Tam praktycznie diabetologów nie ma – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle prof. Leszek Czupryniak, prezes Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.
Ekspert przyznaje, że w Polsce specjalistów powinno być dwa razy więcej. Chorych na cukrzycę, według danych konsultanta krajowego w dziedzinie diabetologii jest już ok. 2,5 mln osób, a liczba zachorowań wciąż rośnie. Brak diabetologów to nie jedyny problem w tym zakresie. W kraju brakuje również wyszkolonych pielęgniarek oraz skutecznej edukacji pacjentów.
– Dobre leczenie cukrzycy to nie jest tylko stosowanie leków, ale to jest odpowiednie żywienie, odpowiedni wysiłek fizyczny, odpowiednio częsty pomiar cukru glukometrem. Tego wszystkiego chory musi się nauczyć. Muszą go nauczyć pielęgniarki – mówi prof. Czupryniak.
Z cukrzycą związane są również ciężkie powikłania, które biorą się stąd, że we krwi występuje wysoki poziom cukru i niszczy on naczynia krwionośne w całym organizmie.
– Pacjenci chorzy na cukrzycę mają kilka razy częściej zawały serca, bo zatykają im się naczynia w sercu, udary mózgu, bo zatykają im się naczynia w mózgu – wylicza prof. Leszek Czupryniak. – Mają niewydolność nerek, bo niszczone są naczynia w nerkach, gdzie filtruje się krew. Mają uszkodzone unerwienie obwodowe kończyn dolnych na przykład. Mają zaburzenia czucia w nogach, dlatego, że naczynia, które zaopatrują nerwy i same nerwy też są uszkadzane przez wysoki poziom cukru. Rozwijają w ogóle niedokrwienie kończyn dolnych w tym samym mechanizmie. Zmiany w naczyniach są też na dnie oka.
W poradniach diabetologicznych pacjent powinien mieć dostęp do innych specjalistów, np. kardiologa, nefrologa czy okulisty. Nie we wszystkich poradniach jest to jednak możliwe.
Czytaj także
- 2025-08-05: 1 października ruszy w Polsce system kaucyjny. Część sieci handlowych może nie zdążyć z przygotowaniami przed tym terminem
- 2025-08-12: Polscy naukowcy jako pierwsi na świecie stworzyli cyrkularne mRNA metodą chemiczną. To może pomóc w leczeniu genetycznych chorób rzadkich
- 2025-08-04: Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje
- 2025-07-25: Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-18: Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-24: E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek
- 2025-07-22: Duże możliwości korzystania z funduszy europejskich przez polskie firmy. Szczególnie w obszarze obronności
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Kiedyś niepotrzebnie uwierzyłam, że nie umiem śpiewać. Teraz już wiem, że to była nieprawda
Tancerka cieszy się, że wreszcie dała się namówić do udziału w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, bo podczas nagrań przekonała się, że stać ją na więcej, niż myślała. Znalazła w sobie odwagę do tego, by przełamać pewne swoje wewnętrzne blokady, i teraz jest dumna z tego, co udało jej się osiągnąć. Wcześniej Edyta Herbuś bała się przede wszystkim tego, że nie poradzi sobie wokalnie. Teraz dzięki odpowiednim warsztatom staje już na scenie dużo pewniejsza siebie.
Handel
Polscy naukowcy pracują nad materiałami budowlanymi z roślin. Szerokie zastosowanie mogą mieć przede wszystkim konopie

W związku ze zmianami klimatycznymi i kurczącymi się zasobami naturalnymi naukowcy szukają nowoczesnych, odnawialnych materiałów budowlanych. Przyszłość budownictwa może należeć do roślin jednorocznych – przede wszystkim słomy i konopi. Naukowcy z Wydziału Leśnego i Technologii Drewna z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pracują nad materiałami roślinnymi, które mogą zastąpić tradycyjne surowce.
Podróże
Tomasz Jacyków: Nie lubię uczestniczyć w wakacyjnym obłędzie migracji ludzi. Unikam jak ognia tego, na co inni czekają cały rok

Stylista zaznacza, że nieco na przekór w wakacje dużo pracuje, a po nich, kiedy kurorty świecą już pustkami, on odpoczywa. W tym roku jednak ze względu na nadmiar obowiązków zawodowych i nawiązanie współpracy z branżą filmową pod znakiem zapytania staje jego urlop, który planował na przełomie września i października.