Newsy

W sylwestra Polacy będą się bawić na domówkach

2013-12-30  |  07:20
Mówi:Patryk Burzyński
Funkcja:organizator imprez
  • MP4
  • Domówka to wciąż najpopularniejszy sposób na spędzenie sylwestrowej nocy. W kameralnej atmosferze domowej imprezy nowy rok zamierza powitać blisko połowa Polaków.

    Z badań przeprowadzonych przez Smirnoff Black wynika, że prawie 80 proc. Polaków spędzi sylwestra w domu. 30 proc. badanych nie zamierza opuszczać zacisza własnych czterech kątów. Pozostałe 48 proc. natomiast, podobnie jak w ubiegłym roku, wybiera się na imprezę do znajomych.

    Jest 20 proc. osób, które szuka czegoś innego, ciekawego, spędzają swój czas albo w klubie, albo na wyjazdach, czy to na nartach, czy też wyjeżdżają nad morze albo za granicę – powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Patryk Burzyński.

    Sprawdzono także, jakie trunki będą królowały podczas imprezy sylwestrowej. Z badań wynika, że 59 procent Polaków wzniesie noworoczny toast szampanem lub winem musującym. Wybór alkoholu w sylwestrową noc zależy między innymi od płci  kobiety zdecydowanie wolą drinki lub koktajle, podczas gdy mężczyźni wybiorą raczej czystą wódkę, piwo lub whisky.

    To właśnie na alkohol podczas sylwestrowej zabawy Polacy wydadzą najwięcej. Respondenci Smirnoff Black deklarują, że zamierzają na niego przeznaczyć prawie 100 złotych. To o 25 złotych więcej niż w roku ubiegłym.

    W kwestii sylwestrowych wydatków znów istotną rolę odgrywa płeć.

    Panie wydają głównie pieniądze na swoje kreacje, a mężczyźni skupiają się głównie na zakupie alkoholi, fajerwerków i tym podobnych gadżetów – podkreśla Patryk Burzyński.

    Na sylwestrową kreację panie zamierzają przeznaczyć średnio 88 złotych. Na jedzenie i przekąski natomiast Polacy wydadzą 93 złote, a na transport 63 złote.

    Choć może się wydawać, że sylwestrowe upodobania Polaków od kilku lat pozostają niezmienne, Burzyński podkreśla, że imprezy klubowe cieszą się coraz większą popularnością, zwłaszcza wśród młodych ludzi.

    Ludzie mogą poznać kogoś nowego, mogą spędzić ten czas z przyjaciółmi przy rytmach jakiejś fajnej muzyki. Teraz w Warszawie czy też innych dużych miastach jest skupienie na jakości muzycznej – mówi organizator imprez.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

    Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

    Media i PR

    Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

    Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

    Psychologia

    Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

    Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.