Newsy

W tym sezonie najmodniejsze są bombki w kształcie kwiatów, owoców i słodyczy

2013-12-17  |  06:35
Mówi:Agnieszka Pudlik
Funkcja:stylistka wnętrz
Firma:BBHome
  • MP4
  • Boże Narodzenie to bez wątpienia czas magiczny. I trudno wyobrazić go sobie bez urokliwych świątecznych dekoracji, które tworzą wyjątkowy nastrój. Misternie zdobione bombki, porcelanowe aniołki, wyszukane stroiki i kolorowe światełka. To wszystko tworzy atmosferę Świąt Bożego Narodzenia.  Sklepowe półki aż uginają się od dekoracji.  Przystrajając mieszkanie warto jednak wykazać się nie tylko wyobraźnią, ale także dobrym gustem. 

    Święta to 2000 lat tradycji i tego oczekują ludzie na święta w domu. Wszystkie sklepy i firmy proponują więc podstawowe świąteczne kolory, czyli złoty, srebrny, biały i czerwony – mówi agencji informacyjną Newseria Lifestyle, Agnieszka Pudlik z frimy BBHome.

    Wybór ozdób choinkowych jest ogromny. Tak jak w świecie mody, także w tej kwestii trendy co roku się zmieniają.  W tym sezonie, furorę robią bombki w kształcie kwiatów, owoców i słodyczy.

    Bogactwo błysku, formy i koloru ma symbolizować bogactwo świąt i nadzieję na przyszły rok. Żeby on był obfity, pełen dobrobytu i bogactwa, nie tylko materialnego, ale też uczuciowego, bo to wszystko na to się przekłada – tłumaczy Agnieszka Pudlik.

    Dekorując świąteczne drzewko można postawić na jeden bądź dwa dominujące kolory i w ten sposób dobierać ozdoby albo zdecydować się na coś zupełnie oryginalnego.

    Nawet największy asceta i wyznawca minimalizmu na co dzień, właśnie w święta, ten raz jedyny w roku robi wyjątek i pragnie czegoś więcej. Możemy teraz puszczać wodze fantazji. Na przykład u nas na choince wisi bombkowe zoo. Bombki w kształcie różnych zwierząt, z piórami, z futrem, w kształcie piesków, kotków, lwów, żyraf, żabek – mówi stylistka wnętrz.

    Ozdoby choinkowe nie muszą wisieć jedynie na świątecznym drzewku w salonie. Jeśli chcemy, aby magiczny klimat zawitał do każdego zakątka domu, bombkami można udekorować różne wnętrza:  sypialnię, pokój dziecięcy czy kuchnię.

    Możemy je wieszać na żyłkach u sufitu, zwieszać je z żyrandola albo ustawiać w miejscach zupełnie dowolnych po to, żeby świąteczna atmosfera była obecna w całym domu. Nie tylko w salonie czy pokoju, w którym mamy choinkę, ale po prostu wszędzie – mówi Agnieszka Pudlik.

    Świąteczny klimat stworzą też  zapachy cynamonu, piernika, kardamonu czy goździków.  W tym przypadku, doskonale sprawdzają się stylowe kompozycje z zapachowych świec.

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Moda

    Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

    Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

    Konsument

    Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

    Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

    Żywienie

    Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

    Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.